coldcat - 23-07-2007, 21:22
" />No niestety - jak ostatni idiota i blondynka, nie uwłaczając blondynkom (ze użyje popularnego ostatnio zwrotu), dopuścilem do tego, ze w Kappie bylo za mało oleju i zatarł sie silnik.
Wrocilem wlasnie od mechanika, który pokazal mi kaszę, ktora z tego wynika. Remont oszacowal mniej wiecej na 4-5 tys. wiec lepszą alternatywą wydaje sie kupienie używanego silnika od innej Kappy. Co o tym sądzicie? Kupować inny, czy bawic sie w remont tego? Na cień dobry znalazłem cos takiego na allegro. Znacie moze tego sprzedającego? Pytanie też na co mam zwrócic uwagę kupujac taką używkę. Jestem samochodowym lamerem, więc wszystkie wskazówki mile widziane.
Kolejne też pytanie, czy da sie do Kappy 2.4 20V wsadzic silnik z jakiegos innego samochodu (mechanik wspominal cos o Fiacie Marea).
Bede wszystkim wdzięczny za sugestie i ewentualne kontakty do kogos kto ma do sprzedania taki silnik.
Pozdrawiam
Jarek
Nat - 23-07-2007, 21:26
" />5 tysi za remont silnika to trochę dużo zaśpiewał.
Jeremy McFee - 23-07-2007, 21:29
" />Nie przejmuj się - skoro w Kappie nie było oleju, to znaczy że nie ma czego żałować - bo silnik i tak pewnie był "padlina"
Motor od Marei może pasować - ale biorąc pod uwagę osprzęt - mogą wystąpić jakieś różnice. Lepiej chyba poszukać silnika od K.
"kappisti" będą wiedzieć lepiej
coldcat - 23-07-2007, 21:38
" />
">5 tysi za remont silnika to trochę dużo zaśpiewał.
No jesli nawet udaloby sie zamknąc w 4k, to i tak chyba lepszym wyjściem jest jest wymiana całego bloku silnika?
No chyba, ze da sie jeszcze mniej zapłacic za taki remont? (nie robiąc tego oczywiście samemu)
aro - 23-07-2007, 21:39
" />A jak kupisz używany motor i po przeszczepie zaczną występowac jakieś usterki, to również będziesz musiał wydac troche money na naprawe. Jednak mając silnik po remoncie wiesz że pojezdzi (jeżeli jest remont dobrze zrobiony), a kupują używany to tak niebardzo.
wujekp - 23-07-2007, 21:48
" />
">Znacie moze tego sprzedającego?
STP ("Szukaj" Twoim Przyjacielem)
Kilka osób u nigo kupowało ...
coldcat - 23-07-2007, 21:59
" />STP ("Szukaj" Twoim Przyjacielem)
Kilka osób u nigo kupowało ...[/quote]
A żebyś wiedzial, ze pierwszą rzeczą, ktora zrobilem bylo skorzystanie z wyszukiwarki, ktora znalazla mi wątek gdzie słowo "raptus" wystepowalo. Potem jednak jak juz chcialem przeszukac stronę używajać CTRL+F to mi nic nie znalazlo... przegapilem po prostu, ze tam jest jeszcze kolejna strona... Co za lama... :/
wujekp - 23-07-2007, 22:10
" />
">A żebyś wiedzial, ze pierwszą rzeczą, ktora zrobilem bylo skorzystanie z wyszukiwarki, ktora znalazla mi wątek gdzie słowo "raptus" wystepowalo. Potem jednak jak juz chcialem przeszukac stronę używajać CTRL+F to mi nic nie znalazlo... przegapilem po prostu, ze tam jest jeszcze kolejna strona... Co za lama... :/
:pocieszanie: nie przejmuj się, każdemu się zdaża. Większy problem z silnikiem
Tomasz - 23-07-2007, 22:18
" />Polecam tego sprzedającego znam go osobiście i jest to człowiek godny zaufania.
Jeżeli chodzi o silnik z Marei to będzie pasował alew w Marei największy silnik to 2.0 20V
pew - 23-07-2007, 22:29
" />
">Remont oszacowal mniej wiecej na 4-5 tys. wiec lepszą alternatywą wydaje sie kupienie używanego silnika od innej Kappy.
za tyle to można chyba złożyć drugi silnik z nowych części ... :wink:
moim zdaniem wszystko zależy od mechanika - jeśli masz pewność że zrobi to bardzo dobrze to ja bym remontował - bo przy niepewnym warsztacie to takie samo ryzyko że spieprzy remont jak i to że kupisz silnik używany ale kulawy ...
coldcat - 23-07-2007, 23:01
" />
">bo przy niepewnym warsztacie to takie samo ryzyko że spieprzy remont jak i to że kupisz silnik używany ale kulawy ...
No niestety nie znam tego mechanika. Trafilem do niego nieco przypadkiem, bo byl najblizej pracy mojej żony (nie chcialem juz sie z nim wozic po calym Wroclawiu).
Moze wiec ktorys z wroclawskich klubowiczow cos wiecej na ich temat wie http://www.irbis-poland.pl/
Pozdrawiam
jarek
Radinho - 24-07-2007, 09:55
" />w takim razie skoro nie znasz tego mechanika, to poczytaj ten watek i sam zdecyduj - tak czy siak, lepiej zawiezc samochod w miejsce, gdzie istnieje wieksze prawdopodobienstwo, ze sie kto na tym naprawde zna.
coldcat - 24-07-2007, 10:21
" />
">w takim razie skoro nie znasz tego mechanika, to poczytaj ten watek.
Dzięki - czytałem go wczesniej i to nawet kilkukrotnie.
Zapomnialem jednak dodać we wcześniejszym poście, ze jak mechanior rozebrał ten silnik to okazalo sie ze bylo tam juz cos robione. I rzeczywiscie - dzis zadzwonilem do mechanika, u ktorego samochod serwisowal poprzedni wlasciciel (niestety nie wspomnial mi o tym przy kupnie i okazalo sie, ze byl juz robiony szlif wału, wymiana/naprawa panewek itd.
Wiec coraz bardziej utwierdzam sie w tym, że remont nie ma sensu (kolejne szlifowanie wału?). Pozostaje ryzyko i kupienie używanego silnika? No chyba, że można kupic nowy wał (lub używany w dobrym stanie)?
jarek
Animus - 24-07-2007, 11:39
" />
">Polecam tego sprzedającego znam go osobiście i jest to człowiek godny zaufania.
Jeżeli chodzi o silnik z Marei to będzie pasował alew w Marei największy silnik to 2.0 20V
silnik 2,4 20 V wystepuje w Fiacie Marea z roku 2000-2004 z napedem 4X4 do sciagniecia z Hiszpani ,Portugali ,(Brazyli wersja Marea pikap 4X4) osprzet jest ten sam co w Lanci sam myslalme zeby wzucic do bravy 2,4 ale zalozylem 20 20V T od coupe
">Wiec coraz bardziej utwierdzam sie w tym, że remont nie ma sensu (kolejne szlifowanie wału?). Pozostaje ryzyko i kupienie używanego silnika? No chyba, że można kupic nowy wał (lub używany w dobrym stanie)?
jarek
wystarczy ze kupisz blok i wal w dobrym stanie ( bliok silnika jesli juz jakies inne rzeczy nieznany mechanik robil dla pewnosci ) wal sam mozesz kupic z aut po kasacji z przodu gdzie silnik jest uszkodzony (czyt. pekniety blok) koszt walu okolo 200-400zł tyler zaplacil znajomy za wal w prawie idealnym stanie do 2,0 20V HGT Bravo wiec jesli pozostaly stan silnka jest dobry nie rob przeszczepu chyba ze jestes pewien ze koszt jest nieoplacaly weglug mnie wpierw sie rozejrzyj
W Łodzi mam swietnego mechanika od Wlochow ktory pracuje w ASO ale robi po godzinach jest tani solidny i robi porzadnie wszystkie moje autka wloskie nie znaja innego mechanika - elektronika
pozdrawiam i zycze szybkiego powrotu na ulice :pocieszanie:
coldcat - 24-07-2007, 13:23
" />
">Polecam tego sprzedającego znam go osobiście i jest to człowiek godny zaufania.
No okazuje się, że jednak wszystkim trzeba patrzeć na ręce. Silnik jest po wymianie panewek i ze sporym przebiegiem. I nie dowiedzialem sie tego od Raptusa, tylko dzięki temu ze larry123 dal mi namiar do innego czlowieka, ktory w Wawie tez ma taki silnik. Chcial za niego 3 tys., wiec ja na to, ze tez jest w Wawie inny silnik za 2 tys. Odpowiedzial mi, ze ten silnik zna, bo sprzedaje go jego znajomy i dostał go wlasnie od niego, i to za darmo. I ze wg niego ten silnik nie jest wart nawet 500 zl :/
Może to i sposób podbicia ceny, ale nieco ostudzilo to moje zapędy.
Anonymous - 01-08-2007, 22:14
" />ja bym zadal pytanie mechanikowi co uleglo uszkodzeniu;;;
czyli czy zatarl sie wal, walki rozrzadu, czy cylindry sa ok. na poczatek weryfikacja jezeli okaze sie ze wal panewki cylidry, trzeba doliczyc pewnie kpl rozrzad to moze byc okolo 5 tys.
ja mam kappe 2.0 turbo 16 v po zerwanym rozrzadzie; uszkodzeniu ul;egla glowica, tlok przebity na wylot, zawory do wymiana,kpl-pierscieni, kpl rozrządu dokupic i z tego tytulu ze mam dostep do czesci po cenach hurtowych i dodatkowo robote mialem za darmo to koszt samych czesci wyniosł mnie 3000 zł.. ja bym sie zastanowil nad silnikiem uzywany, z gwarancja.
maciej_ignys - 01-08-2007, 23:21
" />Poszukaj kompletnej jednostki, albo ciętego przodu z Angli. To jest dobry czas i pomysł aby zrobić SWAP na 2,4 w dieselku, chyba, że jesteś ortodoksem ale doprawdy nie ma problemu z tym - po prostu szukaj w anglikach.
larry123 - 10-08-2007, 13:57
" />czy wszystko zakończyło sie szczęśliwie ??
coldcat - 12-08-2007, 22:39
" />
">czy wszystko zakończyło sie szczęśliwie ??
No wlasnie w piątek sie skończylo - czy szcześliwie, hmm - sam nie wiem. Samochod jest po przeszczepie, a je jestem chudszy o prawie 4 tys.
Nowy silnik na razie sprawuje sie ok, ale przejechalem dopiero jakies 80 km. Mam nadzieję, ze dalej będzie też dobrze.
Będe też probowal odzyskać cześc tej kasy sprzedając to co w tym starym silniku jest ok, czyli np. głowicę
Pozdrawiam i jeszcze raz dzieki wszystkim za wsparcie
larry123 - 02-09-2007, 15:50
" />wlej valviloine maxlive i wyrób sobie nawyk sprawdzania oleju przynajmniej raz w tygodniu