ďťż
Kappa -czy komuś padł kiedyś wariator faz rozrządu



db7 - 03-06-2009, 18:34
" />mam kappe 2.0 VIS i od pewnego momentu jest troszke przymulona, brakuje wyraźnego momentu przejscia faz rozrządu, przepływka wymieniona na nowy oryginał, sonda lambda, swiece, filtry, oleje, rozrząd. komputer nie pokazuje zadnych błędów. czy pokazał by błąd wariatora? czy możliwe żeby uszkodzić go podczas wymiany rozrządu (ludzie na saskiej w krakowie zmieniali rozrzad wiec raczej mam zaufanie) mieliście kiedyś z tym przygode? dzięki, pozdrawiam




topcio1 - 03-06-2009, 20:26
" />uszkodzony wariator na zimno klepie jak diesel, może przy zakładaniu paska machneli się o ząbek



db7 - 03-06-2009, 21:31
" />u mnie nie klepie chociaż słyszałem, że w kappach wcale nie musi byc go slychać, nie wiem na ile w tym prawdy, czy miał ktoś do czynienia z wariatorem w kappie?



KGB - 04-06-2009, 12:40
" />przy wymianie rozrzadu raczej sie go nie uszkodzi ,
tylko kwetia taka ,zeby nie zmienic polozenia paska ,a jezeli odkrecaliby kolo od walka (tylko po co) to jest przewalone ,bo nie ma kolka ustalajacego i mozna niechcacy przefazowac rozrzad (walek ssacy nie ma kolka i nie ma znaku na kole )




db7 - 05-06-2009, 09:24
" />a więc tak, wczoraj odebrałem auto od mechanika i powiedział, że po dwukrotnym podłączeniu wyskakuje jakiś błąd o skrócie FRA, który podobno jest błędem ustawienia rozrządu w dodatku brakuje dwóch 2 kg podciśnienia na silniku co najprawdopodobniej jest efektem nieznacznego spadku mocy w moim silniku (zanznaczam, że przed wymianą rozrządu tego nie było jak również żadnego błędu)...skontaktowałem się więc z ludzmi, którzy robili ten rozrząd i jestem umówiony na wtorek na sprawdzenie całej operacji...teraz zobaczymy czy jeśli do czegoś tam dojda, to czy się przyznają lub nie zwalą winy na coś innego próbując w ten sposób przykryć spartaczoną robotę...pytanie do doświadczonych kolegów - czy jest możliwe aby coś się przesunęło np o 1 mm w rozrządzie i żeby przez tro brakowało podciśnienia w silniku? dzięki i pozdrawiam



KGB - 05-06-2009, 11:13
" />jak juz pisalem latwo jest przefazowac walek ssacy ,jak tez przesunac go o zabek ,jesli sie dobrze nie zaznaczy,
roznica w podcisnieniu na wolnych obrotach wystepuje przy regulacji kata zaplonu, bo zmieniasie napelnianie,
przefazowanie walka w sposob oczywisty zmienia napelnianie, wiec roznice podcis. z pewnoscia tez wystapia



db7 - 05-06-2009, 13:28
" />czyli rozwiązania zagadki tym razem będe szukał w rozrządzie skoro kolega KGB przestawił soją teorię...dzięki i pozdrawiam

-- 13 Cze 2009, 12:36 --

niestety...odebrałem auto z warsztatu i okazało się że rozrząd jest ustawiony perfekcyjnie i to nie jest jego wina...najbardziej denerwuje mnie to ze dobrzy mechanicy sugerują że się czepiam, że silnik jest dynamiczny itp. a tak naprawde ja wiem o czym mówie, jezdzilem przez miesiąc po zakupie i bylo o wiele lepiej, teraz tak nie jest, wcześniej passat z silnikiem 1.8 T zostawał o długość auta z tyłu, wczoraj sciagalem się z takim paskiem i to ja byłem 5 metrów z tyłu, podobnie rzecz się miała z audi a4 2.5 TDI,

ludzie pomóżcie mi, jakoś mnie naprowadzcie co może być jeszcze przyczyną tego spadku mocy, wszystko powymieniane co mogło by sprawić problem a nadal nie jest tak jak było...ten kto przyczyni się do rozwiazania tego problemu dostanie ode mnie nagrodę, naprawde jestem w stanie nawet zapłacić czy sprawić komuś część ktorej sam potrzebuje czy cokolwiek byle bym doszedł do tego...przecież to wstyd dla tak dobrej marki jak lancia, żebym się kłaniał golfom i passatom
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • music4you.xlx.pl
  • img
    \