przemas81 - 16-06-2008, 20:47
" />w niedziele zroblem sobie wypadzik z rodzinka do trojmiasta wiec z ranca pojeechalem zalac gazu i w droge nie zdazylem wyjechac za miasto gdy zgasl mi silnik mowie korw a co jest az zauwazylem ze immo nie dziala maska do gory bezpiecznik mi wywalilo dobrze ze mialem drugi wsadzam odpalam a on znow wywalil dopiero trzeci nie poszedl ale po odpaleniu jakos popiardywala jakby na wszystkie gary nie palila -zaczalem odpinac wtryski ale pali na kazdy -mysle sobie co jestprzekrecilem troszke zawor od gazu- mam druga generacje-a zapomnialem ze chodzil na benzynie-kiedy skumalem to pomyslalem ze moze zupy mu brakuje wiec szybko na stacje zatankowalem odpalilem chodzi ladnie jekby reka odjal mowie po klopocie i w droge w czaise jazdy zauwazylem ze check sterowania silnikiem mi zniknal-a zawsze mi sie palil bo wina gazu po chwili na momencik sie zapalal i znowu gasl
i tu jest sedno sprawy jak prz odpaleniu - zawsze na benzynie pali mi sie check to nie chce wchodzic na obroty popiarduje jakby mu czegos brakowalo w wyzszej parti powiedzmy okolo 4000 jest ok ale zbiera sie strasznie ciezko a jak przy odpaleniu chcek sie nie pali to jest ok i dzieje sie tak tylko na benzynie na gzie jest oki czy check ma az takie znaczenie? zawsze mi sie palil i nigdy nie miala miejsca taka sytuacja i ten bezpiecznik czemu dwukrotnie sie spalil?aha dodam jeszcze ze jak auto zlapie te 90 stopni temp silnika to na wolnych obrotach zaczyna palic mi sie kontrolka od smarowania ale tylko na wolnych lekkie dodanie gazu i jest ok czujnik czy co?
dlugi ten post pytan wiele ale pierwszy raz mi sie zdarza taka sytuacja
mial ktos cos takiego ? jechac na kompa czy po prostu cos rozwalic z nerwow
Krzys - 16-06-2008, 21:36
" />Jeśli się pali Chcek na benzynie to silnik chodzi w trybie awaryjnym czyli np. komputer nie korzysta z niektórych czujników, stąd może to zamulenie. Najlepiej podczepić do kompa. Radzę sprawdzić wszystkie wtyczki na czujnikach może coś nie łączyć.
Lewutek - 17-06-2008, 08:26
" />CZE...
CHECK nie powinien Ci sie wogóle "palić" ... powinien normalnie funkcjonować jak jest coś nie tak ... wg mnie gazownik nie najlepiej się spisał mimo że jak piszesz masz LPG II-generacji... i kto wie czy te twoje objawy to nie efekt takiego czy innego zamontowania LPG. No i ten niepokojący objaw braku smarowania ...nie wiem co powiedzieć ...
U mnie na II-generacji z BLOS-em CHECK działa normalnie tzn. gdy jest coś "nie tak" to daje znać
Boorek - 17-06-2008, 16:53
" />
">CZE...
CHECK nie powinien Ci sie wogóle "palić" ... powinien normalnie funkcjonować jak jest coś nie tak ... wg mnie gazownik nie najlepiej się spisał mimo że jak piszesz masz LPG II-generacji... i kto wie czy te twoje objawy to nie efekt takiego czy innego zamontowania LPG. No i ten niepokojący objaw braku smarowania ...nie wiem co powiedzieć ...
U mnie na II-generacji z BLOS-em CHECK działa normalnie tzn. gdy jest coś "nie tak" to daje znaću mnie bez blosa tak samo, mam instalacje ze śrubą....
Ja bym odpioł przepływomierz i czujnik temperatury powietrza i sprawdził czy coś się zmieni, jeśli nie mamy możliwą przyczynę. Pozdrawiam
Lewutek - 17-06-2008, 17:16
" />
">u mnie bez blosa tak samo, mam instalacje ze [size=16px] ś r ó b ą [/size].
BLOS ... to "taka [size=16px]śruba[/size] inaczej"... :lol:
Boorek - 17-06-2008, 18:09
" />
">u mnie bez blosa tak samo, mam instalacje ze [size=16px] ś r ó b ą [/size].
BLOS ... to "taka [size=16px]śruba[/size] inaczej"... :lol: już się poprawiłem ops: sorki :?
vinci - 17-06-2008, 19:14
" />Odnośnie kontrolki(ciśnienia oleju)-to miałem podobnie noi...PANEWKI miałem do wymiany
przemas81 - 17-06-2008, 21:39
" />
">Odnośnie kontrolki(ciśnienia oleju)-to miałem podobnie noi...PANEWKI miałem do wymiany
a jak pociecha jak nic co to panewki piec minut i nie ma -tos mnie pocieszyl najpierw chyba zaczne od kompa potem czujnik od smarowania i zobaczymy ale na 75% to nie sa panewki bo w zeszlym roku silnik byl pruty i byly oki-no chyba ze sie przekrecily
co do czujnika temp to to jest ta magiczna wtyczka jedyna niebieska?po prawej stronie silnika za obudowa filtra? zreszta i tak dopiero jutro sprawdze
co do cheka to caly czas pali sie i gasnie dluzej go nie ma musze pokombinowac z ta srubka o jej przekrecenie wszystko zmienia -co do gazownika to u mnie w na jakis 12 wszyscy to sa o kant dup : cenzura : y rozbic sam ustawiam gaz w tej chwili pali mi jakies 13-na klimie w miescie a na trasie jakies 9 ale na auto econ wiec jest gitara moze zamontuje blosa ale o tym to nie mam pojecia jak dostroicwiec nie wiem moze sie i skusze bo gazownicy to albo nowa sekwencja albo przerobki typy blitz itd jutro pokombinuje to dam znac
przemas81 - 17-06-2008, 21:43
" />a zapomnialem dodac w pierwszym moim wozie-omega 2.0 jak zapalala mi sie kontrolka od smarowania to olej nie byl podawany na walek rozrzadu a tutaj po odkreceniu wlewu oleju ewidentnie widac jak podaje olej na walki-moze wiec to tylko czujnik? gdzie on jest?zapala sie tylko przy wyzswzej temp silnikana zimnm swiezo po odp[aleniu jak obroty sa na 800 to jest oki
darkobo - 17-06-2008, 21:59
" />Nie chcę Cię martwić, ale to akurat jest normalne. Zimny olej jest gęstszy i łatwiej trzyma cisnienie. Rozgrzany - jest rzadszy i jeśli sa gdzieś luzy (np. na panewkach), to po prostu łatwiej sobie wypływa i trudniej utrzymać wymagane ciśnienie.
aro - 18-06-2008, 07:53
" />Jaki olej stosujesz do silnika?
Piszczyk - 18-06-2008, 20:46
" />Lewutek napisał:
">CZE...
CHECK nie powinien Ci sie wogóle "palić" ... powinien normalnie funkcjonować jak jest coś nie tak ...
nie do końca...
nawet instrukcja podaje (w wolnym tłumaczeniu z niemieckiego):
Ewentualne "zapalenie się", naturalnie przy niedużym obciążeniu , kontrolki (wtryski) oznacza możliwą jazdę do najbliższego servisu klienta Lancia..." czy jakoś tam...
u mnie (cały osprzęt w porządku - brak błędów kompa) kontrolka potrafi czasem zajarzyć na wolnych obrotach - przegazówka i gaśnie (przy pracy na benzynce)
na gazie OK
Krzys - 19-06-2008, 06:30
" />Dosyć wolne to tłumaczenie a z mojej wolnej interpretacji wynika że należy po zapaleniu się kontrolki pojechać do serwisu na naprawę.
fazi - 19-06-2008, 16:23
" />Na palącej sie kontrolce mozna jechać do 200km na zasilaniu awaryjnym ,póżniej może być przyroda,choć w Y w sumie od razu komp miałem do naprawy,tu akurat zniszczenia dokonała cewka i jechanie z awarią nie było wyjścia autostradą jechałem.Wo Oplach trzeba ciąć kontrolke bo tam praktycznie pali się non stop.Jak dla mnie ingerencja gazowa w samochód ,a juz kiedyś miałem nie nastąpi już nigdy.Żaden silnik zasilany gazem nie wytrzyma tego co silnik który jeżdzi na benie,gaz jest suchy i wysoko kaloryczny ma około 100 oktan powoduje nagary na tłokach i zaworach ,wypala nadmiernie gniazda zaworowe.Spala się w wyzszej temp ,żle wyregulowany doprowadza do uszkodzenia silnika lub głowicy.Praktycznie trzeba świece zmieniać co 15tyś kable to samo ,chyba ze zainwestujemy w championy ok 300zł,że o czestszych wymianach olejów i ich jakości juz nie wspomne jak dotąd to praktycznie drugie auto załatwione na tym forum w krótkim czasie dodam ,że oba miały gaz.Przychodzi mnie sie, tylko jedno do głowy to co pisałem jak wyzej plus wiksa na zimnym silniku,do tego Lancia wiadomo na punkcie panewek niewypał trzeba jeżdzić jak z jajem .Pozdrawiam ,radze sobie w celach oszczędnościowych kupić drugie mniejsze auto niekoniecznie jak ja mniejszą Lancie Y niekiedy w zastępstwie za kappe ,a nie katować stare często na pół pozajeżdżane samochody gazem wyjdzie taniej
przemas81 - 19-06-2008, 21:35
" />na temat gazu jest tyle opini co ludzi ich wypowiadajacych jedni sa za inni przeciw ale w koncu ktos to wymyslil do tychsamochodow wiec musi dzialac widocznie kappa jest czula na te ingerencje i jezeli mialby patrzec na no z perspektywy czy mozna czy nie to ciekaweile aut trzeba by bylo zezlomowac bo maja gaz -fakt mam problem z tym checkiem i nie umiem sobie z tym poradzic ale napewno nie ja jeden w serwisie bylem juz kilkakrotnie i czyszczenie kompa nic nie daje blad sie ciagle pojawia a dostroic gaz nie ma komu bo jeden gazownik lepszy od drugiego przestrajaja ze pali 30 na sto a blad jest i pewno bedzie chyba przyjdzie mi z tym zyc :?