Kappa - bardzo dziwne maniery



Anonymous - 08-06-2005, 16:59
" />Cze¶æ ragazze i ragazzi lanciosi, a zw³aszcza Kappersi :wink:

Cieszê siê jak diabli, ¿e jest takie forum jak to. Szkoda ¿e znalaz³em je dopiero teraz, po ponad 15 miesi±cach przygód z moja Kapp±!

Mam szalenie dziwny egzemplarz i ju¿ du¿e do¶wiadczenie z serwisami. Moja Lancia jest z 1997 r., Kappa 2.0 na LPG, przebieg nie jest mi niestety znany bo mam skrêcony licznik. Tak tak, po pó³ roku szukania tylko taki egzemplarz jako¶ wygl±da³ i nadawa³ siê do kupienia. Mam jakie¶ 220 kkm, tak my¶lê.

Ale do rzeczy. Czy kto¶ z Was ma taki przypadek, ¿e jego Kappa po prostu zamiera na drodze? Wszystko po prostu znika, wszelki objaw ¿ycia, a zaczynaj± siê tliæ kontrolki akumulatora i oleju, czasem w³±czaj± siê awaryjne i nie chc± przestaæ, a potem wszystko wraca do normy. Z regu³y dzieje siê to w lekko ch³odne, wilgotne dni. Nigdy w upa³y! I jakie¶ raz na 4-5 miesiêcy...

Czy kto¶ mia³ takie przygody ? Mo¿e znacie jakiego¶ dobrego mechanika/elektryka w Wawie? Dadam, ¿e serwis z arkuszowej, w sumie niez³y, siê podda³...

pozdrowiasy
L.K.




Blash - 08-06-2005, 17:27
" />stawiam na wilgoæ która powoduje przebicia



Torell007 - 08-06-2005, 19:17
" />Standart w Kappie - zamki drzwi ( maj± wbudowany w³±cznik ¶wiate³ wewnêtrznych - lubi on nawalaæ )



wujek - 09-06-2005, 21:47
" />Buonasera Maestrunio,
Mia³em Ci ja takich przypadków 3: w Cromie, Kappie 2.0 20V i w Themie 2.0 16v.
Wystêpowa³o, kiedy chcia³o, i tak samo znika³o.
W Cromie - rozrusznik krêci³, jak g³upi, a motor ani mru-mru.
W Themie - zaktywowany alarm w³±cza³ siê i wy³±cza³, otwieraj±c
i zamykaj±c drzwi - rozrusznik oki, uruchomienie silnika na jaki¶ czas pomaga³o.
W Kappie - w trakcie jazdy silnik zamiera³, kontrolki gas³y lub "b¼dzi³y" wszystkie, jakie by³y - rozrusznik krêci³ piêknie, silnik zaskoczy³, lub nie.
A co by³o przyczyn±? Zluzowanie cieñszego, czerwonego przewodu w klemie "+" (sic!).
Wymiana klem, na takie uniweralne po kilka zetów za sztukê, i zapomnia³em o problemie. W Cromie dodatkowo musia³em wymieniæ kostkê stacyjki, bo styki by³y nadpalone, a tworzywo podtopione i zdeformowane.
Cromê sprzeda³em ze 3 lata temu, chodzi bez tych problemów do dzi¶.
Them± je¿d¿ê, alarm (któremu pocz±tkowo chcia³em zrobiæ "próbê wody" - wpakowaæ do worka i wrzuciæ do stawu - jak wyp³ynie, znaczy siê, dobry), dzia³a "jak tralala"
Kappê mêczy³ kolega, chyba niepotrzebnie mu pomog³em, bo j± zamêczy³
kozio³kuj±c po rowach i polu (zawsze by³ szybki i narwany).
Wymieniaj±c klemê post±pi³em tak: star± rozci±³em, aby nie ci±æ, nie skracaæ, i nie zarabiaæ przewodów "od nowa", przewody zamocowa³em w nowej klemie i... na akumulator. Nie problem, warto wybraæ klemê z dodatkowymi blaszkami ¶ciskaj±cymi mocowane przewody i "o³owian±".
Mo¿na wtedy przewody solidnie zacisn±æ, a klema nie pêknie (jak mnie pêk³a taka bez blaszek - chcia³em, aby styk by³ luksus i przedobrzy³em).
Popisa³em ¿argonem, pisz±c "klema" mia³em na my¶li obejmê zakrêcan± na bolcach styków akumulatora.
Sprawd¼, mo¿e w³a¶nie to dolega Twojej maszynie?
Saluti




Anonymous - 13-06-2005, 09:43
" />Dziêki WUjek!
To mo¿e byæ trop, bo pare razy po takich zdechniêciach odkrêci³em i przykrêci³em akumulator i posz³o !
Ale stresik, ¿e w czasie wyprzedzania Lanciosa zdecyduje siê zgasn±æ, pozosta³ :?



Anonymous - 22-07-2005, 16:49
" />No i minê³o pó³tora miesi±ca, kable wymienione do akumulatora i ... d**a.
Trzy dni temu to samo od nowa. Serwis mówi ¿e jedyne co zosta³o to wymiana skrzynki bezpieczników.

I CO WY NA TO HELP !



prezesjm - 22-07-2005, 22:15
" />Witam. Postaraj siê dok³adnie przypomnieæ co podczas takiej awarii dzia³a a co nie- jest to do¶æ istotne. Dok³adnie co ¶wieci a co nie. Mam nadziejê tak jak poprzednicy radzili wymieni³e¶ obydwie klemy na aku , szczególnie wa¿na jest nitka masowa klema- karoseria- skrzynia, to pol±czenie najlepiej wymieniæ w ciemno i co zaskakuj±ce w wielu przypadkach pomaga. Jak mo¿esz to napisz co w tych serwisach powymienia³e¶ na nowe to pozwoli wyeliminowaæ parê potencjalnych miejsc awarii.



lancia1969 - 23-07-2005, 12:02
" />Mia³em podobny przypadek w Mercedesie , nie mam schematu Kappy ale przypuszczam,¿e jest wyposa¿ona w przka¼nik priorytetowy, odcinaj±cy wszystkie urz±dzenia ( radio, klima ,swiat³a , ogrzewanie szyb ,siedzeñ itd)podczas rozruchu silnika ( oprócz zasilania sterownika silnika) poniewa¿ czesto w lanciach po³aczenia masy ulegaja utlenieniu ( wzrost natêzenia....), proponujê tam zagl±dn±æ .
Drugi taki dziwny punkt to kostka stacyjki i zespó³ immobilasera , mo¿e w czasie pracy ( temperarura) i odpowiednigo "uderzenia"- nasze drogi dochodzi do rozstyku . Skrzynka to mo¿e polecieæ w powodziówce ale tak w normalnej espoatacji to ju¿ nie te czasy ( ³ada samara).

A mo¿e sam akumulator ma zwarcie wewnêtrzne?
¦ledz±c "+ " w instalcji "grube" przewody dochadz± do rozrusznika i alternatora hmm , piszesz ¿e wilgoæ , spotka³em siê z alternatorem który w ten sposób przebija³ do masy ( diody pomocnicze ) a po restercie wszystko ok i normalnie ³adowa³ . Napewno na Twoim miejscu z dublowa³bym po³aczenia masy silnik - karoseria ( koszt niewielki ) a mo¿e ?.

gsw



wujek - 24-07-2005, 19:59
" />Witaj,
Wypunktujmy to:
1. czy te "dobre" pó³tora miesi±ca nast±pi³o po wymianie kabli do aku?
2. wariacja wystêpuje na wybojach, czy gdy silnik dostanie "w tr±bê" - obroty
blisko odciêcia?
3. po awarii odpala natychmiast, czy potrzebne jakie¶ dodatkowe "czary"?
4. co raportuje komputer (patrz "kody usterek" by Torell007 - zakomite! )?
5. czy ca³y czas u¿ytkowany jest ten sam egz. akumulatora?
6. czy kable wymieniono na nowe, oryginalne, czy na "pasówki", "u¿ywki"?
7. jak wygl±daj± urz±dzenia i przeka¼niki umieszczone w kabinie, szczególnie
poni¿ej konsoli? czy kto¶ tam zagl±da³?
8. by³o sucho i upalnie, a pó¼niej opady i ogólnie bardziej wilgotno, kiedy
wyst±pi³a usterka? jaka¶ zale¿no¶æ od aury?
9. czy wystêpuj± problemy z ³adowaniem?
Poopisuj, mo¿e da siê ustaliæ ¼ród³o Twoich stresów.
Pozdr



Anonymous - 25-07-2005, 12:57
" />No wiêc wygl±da to tak:
1. czy te "dobre" pó³tora miesi±ca nast±pi³o po wymianie kabli do aku?

tak.

2. wariacja wystêpuje na wybojach, czy gdy silnik dostanie "w tr±bê" - obroty
blisko odciêcia?

chyba nie. je¶li na wybojach to s³abych. nigdy nie podkrêcam silnika do czerwonych, mam raczej styl jazdy "na niedzielnego dziadka"

3. po awarii odpala natychmiast, czy potrzebne jakie¶ dodatkowe "czary"?

ró¿nie. czasem odpala, a czasem ledwo tli siê dioda akumulatora i oleju. czasem nawet to siê nie tli, ale napindalaj± ¶wiat³a awaryjne (chyba alarm)

4. co raportuje komputer (patrz "kody usterek" by Torell007 - zakomite! )?

Same bzdury. W chwili zaciemnienia ostatnio wywali³ komunikat o zepsutej lampie przeciwmgielnej...

5. czy ca³y czas u¿ytkowany jest ten sam egz. akumulatora?

tak jest. ale problem mia³em od pocz±tku i pierwsz± rzecz± jak± zrobi³êm to w³a¶nie wymiana akumulatora (ponad rok temu)... no i nic.

6. czy kable wymieniono na nowe, oryginalne, czy na "pasówki", "u¿ywki"?

w zasadzie to chyba jeden zosta³ wymieniony, dorobi³ go serwis arkuszowa, nie wygl±da na oryginalny, chocia¿ piêknie b³yszczy nowo¶ci±.

7. jak wygl±daj± urz±dzenia i przeka¼niki umieszczone w kabinie, szczególnie
poni¿ej konsoli? czy kto¶ tam zagl±da³?

nie wiem, ch³opaki z arkuszowej je¿d¿± do elektryka i sami niewiele wiedz± co on mówi³.

8. by³o sucho i upalnie, a pó¼niej opady i ogólnie bardziej wilgotno, kiedy
wyst±pi³a usterka? jaka¶ zale¿no¶æ od aury?

z regu³y zawsze przy och³odzeniu/m¿awce/deszczu. Ale ta ostatnia w super suchy upalny dzieñ.

9. czy wystêpuj± problemy z ³adowaniem?

Nie, tylko wskazówka ³±dowania kiwa siê i czê¶ciej jest poni¿ej po³owy, a je¶li ja przekracza to symbolicznie.

Ciê¿ki przypadek, nie?



wujek - 27-07-2005, 19:37
" />Witaj,
Odpowiedzi na "punkty" sk³aniaja mnie do przypuszczenia, ¿e przyczyna k³opotów z autkiem tkwi w stykach, utlenionych lub poluzowanych (pkty 1,4,8,9).
W postach dot. tego tematu ju¿ sporo powiedziano, zróbmy z tego taki niby Roadmap:
1. obie klemy nale¿y bezwzglêdnie wymieniæ - koszt niewielki, mo¿na zrobiæ samemu, to wyeliminuje potencjaln± przyczynê padów, ale poprawi równie¿ ³adowanie.
2. sprawdziæ, a na wszelki wypadek, zbocznikowaæ po³±czenie minusa akumulatora z nadwoziem -g³ówna masa nadwozia odprowadzona jest zazwyczaj w pobli¿u akumulatora, jest to odpowiednio zgrzana z nadwoziem ¶ruba, do której przykrêcona jest (zakuta na minusowym przewodzie, ok 40cm od klemy) blacha. Kawa³kiem grubszego przewodu z zarobionymi konektorami oczkowymi (do przykrêcania) po³±czyæ klemê minusow± z t± mas±. Koszt niewielki, mo¿na zrobiæ samodzielnie.
Zalecane.
3. w korytku podszybia, w pobli¿u silnika wycieraczek jest zazwyczaj usytuowana ¶ruba, do której przykrêcono kilka konektorów (czarne przewody). Ta ¶ruba to g³ówny punkt przekazania masy do kabiny. Drugi koniec tej ¶ruby schowany jest za zegarami kokpitu, a na niej przykrêcona jest rozetka z konektorami. Na tych konektorach osadzone s± przewody masuj±ce ca³ej elektroniki steruj±cej i wska¼ników. Sprawdziæ, dokrêciæ, docisn±æ konektory.
4. na g³owicy silnika, od strony akumulatora, umiejscowiony jest g³ówny punkt masy dla po³±czeñ komputera steruj±cego. Sprawdziæ, poprawiæ zaci¶niêcie konektorów na przewodach.
4. sprawdziæ, czy zakuty na przewodzie pr±dowym konektor przykrêcony do alternatora, nie jest lu¼no zaci¶niêty, lub utleniony styk pod nakrêtk±. Tu raczej poprosiæ sensownego elektryka o pomoc, przy braku wprawy mo¿na uszkodziæ alternator.
5. zdj±æ obudowê kolumny kierownicy i dok³adnie obejrzeæ i sprawdziæ kostkê stacyjki. Absolutnie ¿aden ze styków nie ma prawa byæ osmolony, lu¼ny, a kostka nie powinna wykazywaæ ¿adnych odkszta³ceñ w rejonie styków, jak równie¿ wtykana w ni± z³±czka. Kostka stacyjki - osadzona w obudowie stacyjki, z jednej strony wi±zka przewodów, od drugiej strony kluczyk. Nie demontowaæ z obudowy - ³atwo uszkodziæ zaczepy.
Sorki, ¿e tak apodyktycznie - piszê, co bym zrobi³, aby usun±æ hipotetyczn± usterkê lub wyeliminowaæ rejon po³±czeñ mog±cych zawieraæ ¼ród³o zak³óceñ.
I, je¿eli mo¿na, zapyta³bym o zachowanie rozrusznika w momencie awarii - krêci bez ³aski, czy te¿ nie chce?
Je¿eli oporny - warto poddaæ oglêdzinom (o klemach by³o wcze¶niej) drugi koniec przewodu minusowego, tzn. ten przykrêcony do skrzyni biegów.
Wykonanie powy¿szych dzia³añ daje ok. 50% szans na usuniêcie usterki.
Proponujê podzia³aæ.
Pozdrawiam



Themon - 23-10-2005, 02:20
" />witam, ja mam ca³kiem podobne objawy, a raczej ojciec w kappie (moja thema narazie takich "psikusów" nie robi:)) Do rzeczy, kaponowi ostatnio zdarzy³o siê ostatnio parê razy nie odpaliæ, tzn nie gas³a w czasie jazdy tylko nie chcia³a zagadaæ po zgaszeniu, przy próbie odpalenia kontrolki gas³y i nie dawa³a oznak ¿ycia. Oprócz tego jak ju¿ odpali³a to w czasie jazdy gada co¶, czyli pika co¶ podwójnym sygna³em po lewej b±d¿ pojedyñczym po prawej od kierownicy... Ma kto¶ jaki¶ pomys³ czy zacz±æ od wy¿ej wymienionych zabiegów??
pozdrawiam



Tomasz - 23-10-2005, 10:04
" />Ja dwa dni temu mia³em dok³adnie identyczny problem i powodem by³a s³aba masa na nadwoziu. Doprowad¼ dodatkowy kabel z akumulatora do nadwozia i bêdzie po problemie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • music4you.xlx.pl
  • img
    \