Kappa - awaria wspomagania

Anonymous - 19-01-2006, 21:35
" />Witam wszystkich po przerwie. Mam pytanie, może ktoś miał coś podobnego. Po uruchamianiu silnika na zimno w temp. poniżej zera bardzo głośno pracuje pompa od wspomagania- a przynajmniej tak mi się wydaje że to pompa. Odgłos ten pojawia się od razu po uruchomieniu silnika nawet gdy nie dotykam jeszcze kierownicy i oczywiście nasila się przy kręceniu kierownicą. Dzwięk przypomina to co się dzieje po skręceniu kół do oporu. Po przjechaniu kilku kilometrów i rozgrzaniu silnika wszystko ustępuje i jest ok, oczywiscie do następnego razu czyli mroźnego poranka. Wyminiłem płyn do wspomagania, ale bez efektów. Napięcie paska wydaje się być ok. Czy to są pierwsze objawy dogorywania pompy????

wujek - 19-01-2006, 23:01
" />Witam,
Niewykluczone, że pada pompa. A kierownica chodzi lekko? Czy w płynie nie ma drobnych opiłków metalu? Jaki kolor miał stary płyn - nie był szary (grafit) lub szaro-brązowy?
Jeżeli opiłki są - zaciera się pompa - szykować się do wymiany.
Jeżeli stary płyn był taki brudno-szary to mogłoby świadczyć o jego wieloletnim stażu i znacznym wypracowaniu, a nawet obecności drobin wody - pompa też tego nie lubi, maglownica również.
Czy zawieszenie (amortyzatory) konwencjonalne, żadnej innej hydrauliki (poza przekładnią kierownicy)?
Można zrzucić pasek i "obadać", czy pompa stawia duży opór przy próbie obrócenia.
Pozdrawiam
PS
Podczas takiej normalnej wymiany stary płyn nie jest usunięty całkowicie, można spróbować ponowić wymianę z przepłukaniem, ale nie oczekiwałbym rewelacji.

Anonymous - 19-01-2006, 23:56
" />miałem identyczną sytuację.. wymiana pompy niewiele zmieniła..
teraz ten hałas jest mniejszy, ale moim zdaniem dzięki temu
iż zostały przesmarowane rolki i napinacz

Anonymous - 20-01-2006, 08:20
" />Faktycznie płyn był w stanie katastrofalnym tz. szara mętna breja, ale opiłek nie było widać. Kierownica obraca się lekko, nic więcej dziwnego się nie dzieje, tylko te odgłosy po uruchomieniu. Dziś rono jest u mnie -25 st. i aż się boję przekręcać stacyjkę mimo, że samochód stoi pod dachem.
Pozdrawiam

PeGaZ - 20-01-2006, 09:54
" />
">Jaki kolor miał stary płyn - nie był szary (grafit) lub szaro-brązowy?

Witam,

Wujek - powiedz jaki kolor powinien mieć nowy płyn od wspomagania?

Luckyy - 20-01-2006, 10:45
" />tak jak kazdy DEXON czerwony, chyba ze lejesz cos innego. Np w VW jest niebieski/zielony.

BTW. mi tez z okolic paskow po zapaleniu strasznie cos szumi/wyje - ale po rozgrzaniu jest OK, na kierownicy nic nie zauwazylem, zeby cos sie zmienilo.

Jak bylo cieplo a silnik zimny to nie bylo zadnych odglosow.

PS. Przy najblizszej wizycie w Lodzi postaram sie porozmawiac o tym.

Luckyy - 20-01-2006, 13:52
" />dzis przy zapalaniu zwocilem uwage na te odglosy, i dokladnie tak bylo wczesniej opisane - przy koncach dosc glosno wyje, a i podczas krecenia slychac bardziej pompe.

Nagralem jak to brzmi na telefonie - ale troche kiepsko slychac.

Anonymous - 20-01-2006, 18:19
" />U mnie właśnie tak to brzmi - czy moze to spowodować uszkodzenie wspomagania????? :roll:

Anonymous - 20-01-2006, 19:22
" />u mnie były dokładnie takie objawy.. posprawdzajcie inne rolki..

wujek - 21-01-2006, 00:03
" />Witam,
Fakt, żródłem "wycia" może, ale nie musi być pompa wspomagania - jest tam parę elementów, które lubią pohałasować - sprzęgło sprężarki, pompa wody, rolki napinające no i same paski. Tylko jak ustalić, co wyje - swego czasu pomogłem sobie "mikrofonem kierunkowym", a prościej - rurą tekturową (taką od rolki folii, długości ponad 50cm). Może tym "patentem" zlokalizujesz łatwiej źródło wycia.
Pozdrawiam

PeGaZ - 22-01-2006, 14:02
" />
">Witam wszystkich po przerwie. Mam pytanie, może ktoś miał coś podobnego. Po uruchamianiu silnika na zimno w temp. poniżej zera bardzo głośno pracuje pompa od wspomagania- a przynajmniej tak mi się wydaje że to pompa. Odgłos ten pojawia się od razu po uruchomieniu silnika nawet gdy nie dotykam jeszcze kierownicy i oczywiście nasila się przy kręceniu kierownicą. Dzwięk przypomina to co się dzieje po skręceniu kół do oporu. Po przjechaniu kilku kilometrów i rozgrzaniu silnika wszystko ustępuje i jest ok, oczywiscie do następnego razu czyli mroźnego poranka.

No to ja też się dopiszę do tej usterki. Przy temp. w granicach 0C głośna praca trwa 1-2 sekundy, ale już przy -15C (a dziśw garażu miałem -4C) głośna praca jest ciągła i przechodzi po przejechaniu 0,5-1km. Dodam, że kręcenie kierownicą wzmaga odgłoś, ale przekręcenie na max (do oporu) powoduje, że odgłos staje się cichszy...

Luckyy - 22-01-2006, 14:42
" />no i cos sie posypalo, po przejechaniu dzis ok 10 km i zapalaniu auta przy -20 na infocenter, mam dosc duzy wyciek (wyglada mi to na olej ze wspomagania bo ma kolor ciemno czerwony). Mam wiec pytanie co moglo sie stac, skoro wyciek jest przy lewym przednim kole, widac ze splywa po rurkach od hamulcow (tak mi sie wydaje ze to co widac w tle to sa one) ??
Jak w kappie wymienic olej we wspomaganiu ?
W poprzednim aucie zdejmowalem wąż z pompy i krecilem kierownica przy wylaczonym silniku az sie wyleje co ma sie wylac. Pozniej zakladalem weza i zalewalem nowy olej. Czy moze byc jakis problem z odpowietrzeniem ?

aha - dzis jak zapalilem to nawet delikatnie skeracajac wspomaganie chodzilo bardzo glosno !! mimo ze przez ruszeniem auto stalo z zapalonym silnikiem ok 5 min

http://img7.imageshack.us/img7/7836/img638719dj.th.jpg[/img]

Anonymous - 22-01-2006, 16:33
" />
">no i cos sie posypalo, po przejechaniu dzis ok 10 km i zapalaniu auta przy -20 na infocenter, mam dosc duzy wyciek (wyglada mi to na olej ze wspomagania bo ma kolor ciemno czerwony). Mam wiec pytanie co moglo sie stac, skoro wyciek jest przy lewym przednim kole, widac ze splywa po rurkach od hamulcow (tak mi sie wydaje ze to co widac w tle to sa one) ??
Jak w kappie wymienic olej we wspomaganiu ?
W poprzednim aucie zdejmowalem wąż z pompy i krecilem kierownica przy wylaczonym silniku az sie wyleje co ma sie wylac. Pozniej zakladalem weza i zalewalem nowy olej. Czy moze byc jakis problem z odpowietrzeniem ?

aha - dzis jak zapalilem to nawet delikatnie skeracajac wspomaganie chodzilo bardzo glosno !! mimo ze przez ruszeniem auto stalo z zapalonym silnikiem ok 5 min

zbiornik od płynu wspomagania jest na podszybiu od strony kierowcy..
i po tamtej stronie idą węże.. więc przy kole mogło coś polecieć..
posprawdzaj węże..

a wymiana płynu przebiega dokładnie tak jak powiedziałeś..

wujek - 22-01-2006, 23:01
" />Witam,
Czyżby jednak
">obecności drobin wody w starym płynie można zawdzięczać nadmierne gęstnienie płynu, niekontrolowany wzrost ciśnienia i rozszczelnienie układu wspomagania? Wynika z tego, że wymiana płynu z przepłukaniem układu jest niekosztowna, ale może uchroni przed groźniejszymi usterkami.
Litr oleju typu ATF o specyfikacji Dexron to 17-20PLN, do układu wchodzi ok. 1.2l - dwie "flaszki" starczą na wymianę z płukaniem.
Pozdrawiam

PeGaZ - 26-01-2006, 17:31
" />Witam,

u mnie na razie sytuacja ma się tak (wyje pompa + ucieka płyn hamulcowy - obie rzeczy dzieją się tylko przy ujemnych temperaturach):
1. Odstawiłem auto na Arkuszową.
2. Przepłukali układ wspomagania - nie pomogło.
3. Dziś zdejmują pompę i sprawdzają czy to ona, czy też maglownica.
4. Jeżeli pompa - mają zregenerować.
5. Płyn hamulcowy prawdopodobnie ucieka spod zbiorniczka do napełniania - pewnie na mrozie twardnieją uszczelki pod nim.

Zobaczymy czym się to wszystko zakończy :?:

PeGaZ - 27-01-2006, 15:46
" />[I mam ciąg dalszy. Pompę dałoby się zregenerować, ale ma już wyrobiony element, który jest odpowiedzialny za pompowanie.
Kupiłem więc: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=82143569, gdyż koszt regeneracji byłby porównywalny z ceną jaką zapłaciłem za nową pompę.
Mam nadzieję, że będzie pasować.

PeGaZ - 02-02-2006, 10:28
" />
">I mam ciąg dalszy. Pompę dałoby się zregenerować, ale ma już wyrobiony element, który jest odpowiedzialny za pompowanie.
Kupiłem więc: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=82143569, gdyż koszt regeneracji byłby porównywalny z ceną jaką zapłaciłem za nową pompę.
Mam nadzieję, że będzie pasować.

No i wtopa. W żadnym wypadku nie kupujcie tej pompy co w linku. Pompa ta nie pasuje do Kappy. Oczywiście Sprzedający zaproponował, żeby [sic] warsztat przerobił tą pompę (chodzi o mocowanie koła pasowego, oraz podłączenie przewodu ciśnieniowego) - moim zdaniem to niedopuszczalne, zwłaszcza, że przeróbki nie gwarantują tego czy pompa da odpowiednie ciśnienie (jeżeli uda się podłączyć). Serwis załatwił mi oryginalną pompę i samochód bangla. Muszę jeszcze tylko zrobić wysprzęglik, gdyż to on prawdopodobnie przepószcza płyn hamulcowy.

Żeby było śmieszniej sprzedający na Allegro się wypiął i nie ma zamiaru przyjąć zwrotu - na razie sprawę zgłosiłem do Allegro, ale następnym etapem pewnie będzie Policja

Uważajcie więc, od kogo i co kupujecie.... :roll:

Luckyy - 27-02-2006, 12:36
" />dokonalem zakupu plunu MILITEC-1 z firmy AKSON ttp://www.militec1.pl/ i dolalem do wspomagania zalecane 30ml.
dzis bylo -4 stopnie ale niestety poprawy narazie brak, moze jeszcze cos sie zmieni jak troche pojezdze bo od dolania zroblil kylki kilka km.

Roger7 - 05-04-2006, 11:09
" />Sprawdzałem zawartość płynu od wspomagania.
Kolor brunatny - powiedziałbym brązowo-bordowy, opiłków nie widać.
Natomiast pod zakrętką zebrało się trochę białej, gęstej mazi - coś jak majonez
Pora wymieniać ?

PeGaZ - 05-04-2006, 11:36
" />
">Sprawdzałem zawartość płynu od wspomagania.
Kolor brunatny - powiedziałbym brązowo-bordowy, opiłków nie widać.
Natomiast pod zakrętką zebrało się trochę białej, gęstej mazi - coś jak majonez
Pora wymieniać ?

No sądzę, że lepiej to zrobić wcześniej niż za późno. U mnie po wymianie jest fajny czerwony jak sok malinowy (noe może nie aż tak).

U mnie pompa była totalnie rozwalona. Niby działała, ale zapadł się mechanizm napędowy (uszkodziło się łożysko), tak że koło pasowe ocierało o obudowę. Dopiero ciśnienie je wypychało. Naprawa była możliwa (wymiana łożyska), ale nie gwarantowała długiego działania, gdyż wewnętrzne elementy już były mocno sfatygowane...

rolando69 - 03-04-2007, 21:55
" />Miałem to samo myślałem że to rolka napinacza paska /klinowego/ okazało sie że to przekładnia kierownicza była powodem tych hałasów przy skrecaniu kierownicą ,wymieniłem wczesniej płyn i po wymianie nastąpił wyciek z przekladni

larry123 - 05-01-2008, 18:31
" />mam to samo wyje mi najprawdopodobniej wspomaganie
olej wymieniany na valvoline maxlive atf w lato
nie wiem co sie dzieje ??
po przejechaniu około 3 - 5 km wycie ustaje.
może wymienić olej na syntetyk

rolando69 - 05-01-2008, 22:49
" />Nic nie pomogło nie obyło sie bez wymiany przekładni tj regeneracj bo kupiłem 2 która i tak po około 2 miechach zaczęła wyć i przeciekać dlatego nie kupowałem następnej urzywki tylko zregenerowałem stara i jest super

larry123 - 06-01-2008, 13:14
" />mój mechanik twierdzi że jeżeli wyje jak jest zimno to nic wielkiego,
po zimie wymienię olej na atf syntetic

http://www.dolejolej.pl/img/produkt_h_popup.jpg[/img]

sugerował aby poczekać ze 3 - 5 minutek aby rozgrzała sie na mrozie i abym nie skrecał.

Luckyy - 16-02-2008, 20:23
" />
">dokonalem zakupu plunu MILITEC-1 z firmy AKSON ttp://www.militec1.pl/ i dolalem do wspomagania zalecane 30ml.
dzis bylo -4 stopnie ale niestety poprawy narazie brak, moze jeszcze cos sie zmieni jak troche pojezdze bo od dolania zroblil kylki kilka km.

MILITEC-1 nie rozwiazal problemu,

dwukrotna wymiana plynu (oleju) na nowy tez nie pomogla.

jakos nie bardzo chcialo mi sie wymienica pompe ze wzgledu na koszt i koniecznosc pozbycia sie auta na caly dzien wiec eksperymentowalem dalej i UDALO SIE!!

Jakis miesiac (moze dwa) temu dolalem do oleju TO[size=9px](Ceramizer służący do hydraulicznego układu wspomagania kierownicy)[/size]
http://www.ceramizer.pl/sklep/images/fu ... aganie.jpg[/img]
wczoraj rano jak zapalalem bylo -5 i po zapaleniu cisza, dzis bylo -6 i po zapaleniu tez cisza - krece kierownica - nadal cisza - wiec wyglada ze pomoglo!!

Jeszcze nigdy nie bylo tak cicho po zapaleniu na takim mrozie :-)

Jak narazie jestem zadowolony, wspomaganie dziala bez tak jak dzialalo ale juz nie wyje nawet przy skreceniu kierownica na max'a

krl - 17-02-2008, 21:26
" />To ciekawe. Chyba kupie ten preparat bo okazalo sie wczoraj, ze mam podobny problem.

Troche mnie to dziwi, bo plyn mam czysty i cicha przekladnie nawet na skraju wychylenia.
Do tego dziwnym objawem jest rownoczesnie za wysokie ladowanie na wyzszych obrotach - wedlug wskaznika (15v) - przez dwa dni stracilem dwie zarowki H7.
Po przejechaniu kilometra moze dwoch przechodzi i caly dzien jest spokoj.

Czy w Kappie regulator napiecia jest ze szczotkotrzymaczem (bo moze sie szczotki zawieszaja?)? Czy mozna go gdzies dokupic? Na allegro nie widzialem.

Pozdrawiam!

0000_menu

Cytat