orzec_h - 11-11-2007, 23:06
" />Witam!
Któregoś pięknego dnia kolega polecił mi mechanika... Miałem problem z obrotami nie równo mi pracował. Pojechałem do owego 'speca' był to rzemieślnik z piekła rodem... jak się później okazało. Nie posiadał PC i nie sprawdził krokowego najpierw tylko odrazu bez wahania zdjął obudowę od przepływomierza bodajże dolnego... i zaczął kręcic w celu podkręcenia obrotów.
Na marginesie to nierówna praca była przyczyna popsutego krokowego i cewki która była uszkodzona. (Przy okazji wymieniłem świece NGK)
Ja jeszcze wtedy nie wiedziałem ze on komputerem ustawia sobie obroty, mechanik do dnia dzisiejszego tego nie wie. Precz z partaczami!
Wynik jest taki że auto ma czasem problemy z falującymi obrotami jak stoję pod światłami... przy ruszaniu z pierwszego biegu obroty potrafią spaść poniżej 500obr/min i to jest główny problem!
Czy lepiej kopić używaną przepustnice od V6 czy moją (rozregulowana) wyregulować? Pytanie jak to zrobić? Bo na oko... to słaby jest pomysł a nic innego nie przychodzi mi do głowy w tym momencie.
POMOCY...
norbiwolow - 12-11-2007, 09:20
" />mi też troche falują obroty ostatnio - zakładam padnięta jedna cewke - jaki koszt nowej ?? świece mam nowe NGK , nowy przepływomierz, nowy filtr powietrza , silnik krokowy wymyty w benzynie ekstrakcyjnej tak wiec pozostaja jedynie cewki - zwłaszcza że już miałem ten problem i podejrzewam że to padła którą z tych z tyły pod kolektorem ((
orzec_h - 12-11-2007, 17:48
" />Witam!
Mi dokładnie padła cewka pod kolektorem... dostęp beznadziejny trzeba wszystko rozpiąc :? jak ją wyjąłem to była cała mokra... także po wymianie 204km odżyły : yesyes : i z nawiązką się odwdzięczyły przyjemnym powrotem do domu. Cewkę dostałem w rozliczeniu części.
Moje pytanie jest w jakiej pozycji powinna byc śrubka od przepływomierza... od tego momentu pali mi z 1litr więcej mianowicie ok 15l Wole nie myślec co będzie w zimę... Stawiam że to spalanie i obroty to zasługa przepływomierza...
norbiwolow - 12-11-2007, 19:02
" />jaka śrubka
na przepływomierzy nie widziałem żadnej śrubki po prostu przykręciłem nowy i już.
p.s. a czemu miałeś mokrą cewkę ?? czy myłeś silnik ?
wujekp - 12-11-2007, 20:36
" />
">nie sprawdził krokowego najpierw tylko odrazu bez wahania zdjął obudowę od przepływomierza bodajże dolnego... i zaczął kręcic w celu podkręcenia obrotów.
To ile masz przepływomierzy? Jaką śrubkę? Mam ten sam przepływomierz (przynajmniej jeden ) i tam nie widziałem żadnej śrubki do regulacji. Tyle że ja jestem laik i może czegoś nie wiem ops:
norbiwolow - 12-11-2007, 21:29
" />prawdopodobnie chodzi prędzej o przepustnicę
orzec_h - 13-11-2007, 15:53
" />Moja kulpa... pomyliłem się chodzi mi o przepustnice... stad całe nie porozumienie jest dolna i górna jak sie nie myle ;-) i manualna regulacja jej to poprzez śrubkę... dokręcanie i odkręcanie.
A co do cewki to...
Ten samochód podczas mojej jazdy zapalił się...
Mianowicie przetarł się przewód (chyba minusowy) łączący alternator-akumulator mega gruby gdy się przetarł to idealnie nad filtrem oleju i zrobiła się dziura i olej sie zapalił zużyłem co prawda 7 małych gaśnic, zauważyłem to w miarę wcześnie także były stosunkowe małe straty jak na pożar: Główna wiązka się spaliła(zlutowałem ją i jest OK) alternator i jakieś przewody od krokowego i tej drugiej wtyczki (lewej stronie kolektora) Kupa roboty ponad 2 weeks nie miałem samochodu sprawnego.
Wszystkiemu jest winny mechanic-rzemieśnik który mi regenerował wyjmował i zakładał (po regeneracji alternator) Źle poprawdził kable zapewne zupełnie nie świadomie jaki z tym ryzyko było teraz ja wszystko porządnie poprowadziłem!
Myłem silnik w celu pozbycia się nadmiaru proszku z gaśnicy i to było zapewne przyczyną mokrej cewki!
A ktoś pomoże odnośnie tej przepustnicy? Jak te śrubki macierzyście ustawic? Bo komputer jakoś z tolerował tą przepustnice po modyfikacji(bez postawnej) ale jak by inaczej jeździł i palił
Skalniak71 - 28-05-2010, 11:22
" />Witam. Po problemach z cewkami i definitywnym zakończeniu sprawy wyszła w między czasie inna dolegliwość mojej V6-stki.
Falowanie obrotów, które zimą było wyczuwalne przy niskich temperaturach oraz przy obecnej aurze- nie dało spokoju.
Wariacja była tak rozmaita, że ciężko to opisać. Strzały w plastikową puchę między kolektorem a przepływomierzem przy dodaniu gazu,
brak reakcji na gaz, problemy z odpaleniem.
Próbowałem sprawdzać świece, silnik krokowy(czyszczony), przepływomierz (czyszczony) sprawdzałem czy wszystkie połączenia aby nie było lewego powietrza.
Co się okazało, wypiąłem przepływomierz i silnik od razu nadaje się do jazdy. Nie wariuje, obroty trzyma lepiej niż z przepływomierzem. Dosłowne dotknięcie wtyczki do gniazda w przepływomierzu powoduje momentalne nawroty dolegliwości.
Czy to oznacza koniec przepływomierza? Ma może ktoś używany w rozsądnej cenie? Obecnie niestety nie posiadam u siebie zapasowego. Pozdrawiam
">mi też troche falują obroty ostatnio - zakładam padnięta jedna cewke - jaki koszt nowej ????? świece mam nowe NGK , nowy przepływomierz, nowy filtr powietrza , silnik krokowy wymyty w benzynie ekstrakcyjnej tak wiec pozostaja jedynie cewki - zwłaszcza że już miałem ten problem i podejrzewam że to padła którą z tych z tyły pod kolektorem ((
Ja dałem za cewkę używaną 60zl od 3.0 166 Alfy. Wszystko to samo a na allegro więcej wyników i jakby nie bylo wybór
UPDATE!
Przedchwilą , dosłownie zgasła mi Kappa na skrzyżowaniu... zepchałem na pobocze, odpalam, zapalil i bardzo powoli się rozkręcał. W tym samym momencie kłąb jasnego dymu z pod maski(nie dam sobie glowy uciąć że to nie para ale silnik mial 90*c). Zgasiłem motór i look pod maske. Co widzę? Pasek od alternatora przechodzi przez jakąś rolkę srebrna(Jestem laikiem z ograniczonym budzetem) na której ewidentnie zostaje pasek... Tak jakby ta rolka ściągała po mału pasek, zeskrobalem to ale na powierzchnia rolki jest sporo "nawiniętego paska". Skąd moze być ten dym? Dodam ze wydobywał się spod tej osłony aluminiowej między blokiem silnika a chłodnicą... Nie wiem w jakim stanie jest rozrząd ponieważ od kąd kupiłem nic nie sprawdzałem. Co muszę sprawdzić? Prosze o pomoc!
Wypłosz - 30-05-2010, 16:12
" />Może zaciera się rolka i pasek po prostu się ślizga po niej,jak rolka stanie to pasek poprostu sie spali,co do rozrzadu zadajesz retoryczne pytanie... oczywiście ze trzeba sprawdzić i ewentualnie wymienić...patrz na post kolegi który kupił kappe 3.0 i zerwał się pasek kilkanaście godzin po kupnie!!!
Skalniak71 - 01-06-2010, 17:16
" />
">Może zaciera się rolka i pasek po prostu się ślizga po niej,jak rolka stanie to pasek poprostu sie spali,co do rozrzadu zadajesz retoryczne pytanie... oczywiście ze trzeba sprawdzić i ewentualnie wymienić...patrz na post kolegi który kupił kappe 3.0 i zerwał się pasek kilkanaście godzin po kupnie!!!
Objawy pojawiły się 1x po feralnej wpadce na krzyżówce. Dziś wróciłem z Wrocławia i po jeździe w korkach i po 30kilometrowej trasie zero objaw...
Także nie wiem co to mogło być, może silnik się delikatnie "poci" i po prostu drobiny oleju się zapaliły?!
Pytanie, są zamienniki oryginalnych przepływomierzy Bosh 0 280 217 514 ? Na Allegro wybór jest... 2szt nowych 930 i 950zl :/
