Tasman - 01-03-2008, 13:16
" />witam .Wczoraj zrobiłem swoj± Lani± traskę 700 km.Wszystko było dobrze przez 650.PóĽniej zapaliła się kontrolka ładowania i "uciekło" wspomaganie kierownicy. Temperatura nie rosła więc dojechałem do domu.Dzi¶ zauwazyłem że "zgin±ł "pasek.teraz pytanko-co mogło byc powodem jego zerwania.Czy s± w w kappie jakie¶ rolki przy alternatorze? Czy jaki¶ mechanizm? Na chłopski rozum my¶lę że zapiekła się rolka,zblokowała się co przyczyniło się do zerwania paska,tym bardziej że co¶ tam piszczało.Proszę o Wasze zdanie na ten temat, bo nie chcę żeby kto¶ naci±gn±ł mnie na koszty,samemu nie chcę tam grzebac zwłaszcza , że nie mam teraz garażu i jest dotego kiepski dostęp.Dodam jeszcze że dzi¶ bez problemu odpaliłem rano samochód.Kontrolka akumulatora dalej się ¶wieci, a wskażnik napięcia ładowania wskazuje na 2 kreskę od czerwonej.
Egon - 01-03-2008, 20:23
" />prawdopodobnie zablokowała się rolka od napinacza która wystepuje z całym napinaczem ale można kupić także osobno temat jest podwieszony tutaj
