Kappa - 2.0 - stukot klekot po dolaniu lotosu



tomasz_k - 10-03-2010, 23:00
" />Mam problem i to chyba duzy. Do rzeczy:
Gdy czasami zapalala sie kontrolka oleju i leciutko slyszalne bylo glosniejsze chodzenie zaworow to znak zeby dolac oleju jak najszybciej i akurat w sklepie nie bylo innego tylko Lotos pol-syntetyk ( taki mam w srodku )bylo ok 20 godziny kiedy dolalem 1 litr lotosu. Po odpaleniu mysle sobie ze zawory sie wyreguluja za jakis czas. Po przejechaniu ok 20 km przy najspokojniejszej jezdzie jaka byla mozliwa samochod zaparkowalem. Rano przy odpalaniu stukalo leciutko, po przejechaniu 4 km silnik nagle zgasl, byly problemy z zapaleniem tak jak by spiecie na rozruszniku, pykniecie i wszystko gaslo objaw podobny do padnietego aku, po 20 min odczekania odpalil z tym ze to juz nie bylo lekkie stukanie zaworow tylko klekot ze stukaniem cos o cos stuka pod deklem od strony aku powolutku zjechalem jakies 200m na parking i tak juz zostal.
Po powrocie z pracy zaopatrzony w 2 litry mobila zalalem i odpalilem i znow to samo klekot stukot.
Po lekkim przygazowaniu czasami klekot i stukot zamilczal i zow zaczynalo od nowa ale generalnie caly czas sklekot i stukot ;/

po dolaniu tych 2 litrow mobila sprawdzilem bagnet , wyciagam mokry, sciereczka bach suchy, wkladam po chwili wyciagam zeby sprawdzic stan oleju i.. suchy bagnet z otworu po bagnecie troszeczke sie dymil olej , cos jak para z czajnika.

I pytania:
- mozliwe ze cos sie zrypalo po dolaniu tego litra lotosu?
- dlaczego bagnet suchy pomimo ze dolalem w sumie 3 litry oleju? mozliwe ze ten lotos zapchal cos np pompe oleju?
- obstawiacie panewki czy raczej przez ten olej nie chca sie wyregulowac zawory? ewentualnie czy spuscic olej i zalac jakims lepszym?
- ze sluchu wnioskuje ze stuka i wali na 1 lub 2 tloku od strony aku
- i ostatnie obstawiam jeszcze na tlok ktory wali o zawor albo jakies spalanie stukowe na jednym cylindrze.

Jakies sugestie i na co sie przygotowac? a niedlugo mialem w planach wymiane panewek zapobiegawczo ;/

Dodam ze silnik nie byl katowany a zawsze po dluzszym postoju odpalalem i czekalem na odpowiednia temperature przed dynamiczna jazda ;/ ogolnie zadko wskazowka przekraczala 40-50 na obrotomierzu.




m.m1981 - 10-03-2010, 23:42
" />kolego a tego lotosu to dolales na zimnym czy cieplym silniku?



m.m1981 - 10-03-2010, 23:51
" />bo je¿eli na ciep³ym to ja bym obstawia³ ze mo¿esz mieæ do wymiany pier¶cienie(ja tak sobie kiedy¶ zrobi³em zimny olej na gor±cy silnik i po tym zaczê³y siê problemy u mechanika siê okaza³o ze na dwóch garach popêka³y pier¶cienie)



facio - 11-03-2010, 09:01
" />NIE MOGÊ !!!!!!!!!!!!!!!! Czytam i g³upiejê olej to nie woda i nie ma takiej mo¿liwo¶ci ¿eby dolany zimny móg³ zdewastowaæ pierscienie .Woda tak -¶ciska nagrzany blok i to jest mo¿liwe ,a wracaj±c do braku oleju w silniku .Prawdopodobnie BY£O sucho w misce dola³e¶ 3 litry a stan to prawie 6 litrów. To pierwsze a jazda bez oleju to obawiam siê ¿e panewki posz³y na sucho.Nie wiadomo czy popychacze te¿ nie ucierpia³y -brak oleju momentalnie je wykoñcza .




policeman - 11-03-2010, 09:19
" />Ja sprawdzi³bym jeszcze poziom p³ynu ch³odniczego pod katem czy sie nie zwiekszy³, zak³adam mozliwo¶æ, ¿e posz³a uszczelka pod g³owic± i olej dosta³ siê do innego obiegu tj. ch³odzenia.



Rafako - 11-03-2010, 09:21
" />Odpowiem trochê nie po kolei.

">- mozliwe ze cos sie zrypalo po dolaniu tego litra lotosu?
Nie

">Gdy czasami zapalala sie kontrolka oleju i leciutko slyszalne bylo glosniejsze chodzenie zaworow to znak zeby dolac oleju jak najszybciej i akurat w sklepie nie bylo innego tylko Lotos pol-syntetyk ( taki mam w srodku )bylo ok 20 godziny kiedy dolalem 1 litr lotosu. Po odpaleniu mysle sobie ze zawory sie wyreguluja za jakis czas.
W mojej opinii motor mia³e¶ "zrypany" ju¿ wcze¶niej. Fakt, ¿e odmówi³ wspó³pracy zapewne nie ma zwi±zku przyczynowo-skutkowego z tym czy dola³e¶ mu lotosa, turdusa, czy castrola edge'a, po prostu akurat siê tak z³o¿y³o w czasie, ¿e silnik zastrajkowa³ akurat w tym momencie a nie w innym.
(No chyba, ¿e kto¶ zamiast oleju wla³ kisiel truskawkowy do butelki ale ten fakt zauwa¿y³by¶ raczej przy nalewaniu).
Serdecznie pozdrawiam.



argenta67 - 11-03-2010, 09:31
" /> Pe³na wiedza na temat budowy i zasady pracy silnika, dolanie oleju jeszcze nikomu i niczemu nie zaszkodzi³o (z oleju Lotos 10W40 korzystam ju¿ ponad 10 lat) a natomiast jego brak w czasie 30sek mo¿e zniszczyæ najpierw panewki a nastêpnie wa³ korbowy, szklanek to nikt z was nie rozbiera³ i nie zna ich budowy a wiêc proszê nie pisaæ, ¿e s± uszkodzone, one siê psuja bardzo trudno i du¿o by pisaæ co mo¿e byæ przyczyna ich uszkodzenia. Brak oleju to problem dla pompy oleju a nastêpnie dla panewek i wa³u korbowego. Wypowiedz Rafako wnosi nadzieje na pozytywne rozwiniecie tematu.



tomasz_k - 11-03-2010, 09:44
" />Olej dolewalem na zimny silnik.
Wczesniej baknet byl mokry a po dolaniu tych litrow suchy.
Wczoraj to mialem jakies wyjatkowe fatum po odstawieniu lancii wsiadam w drugi samochud i bach tez cos poszlo nie chce zapalic , dlawi sie kaszle , no nic wsiadam w trzeci, odpalil na kable , silniczek krokowy do czyszczenia-wymiany ale jechal dopuki nie zgasl ;/
Postaram sie nagrac prace silnika. A chodzil jak w zegarku.. ;/



wega - 11-03-2010, 09:57
" />
">Olej dolewalem na zimny silnik.
Wczesniej baknet byl mokry a po dolaniu tych litrow suchy.
Wczoraj to mialem jakies wyjatkowe fatum po odstawieniu lancii wsiadam w drugi samochud i bach tez cos poszlo nie chce zapalic , dlawi sie kaszle , no nic wsiadam w trzeci, odpalil na kable , silniczek krokowy do czyszczenia-wymiany ale jechal dopuki nie zgasl ;/
Postaram sie nagrac prace silnika. A chodzil jak w zegarku.. ;/


Co Ty masz na placu, punkt skupu z³omu?
Czy aby na pewno dobrze sprawdzi³e¶ stan oleju? Wydaje mi siê ¿e nie!
Je¿d¿eniem "na sucho", bez oleju, wykoñczy³e¶ silnik. Pozdrawiam


">Mam problem i to chyba duzy. Do rzeczy:
Gdy czasami zapalala sie kontrolka oleju i leciutko slyszalne bylo glosniejsze chodzenie zaworow to znak zeby dolac oleju jak najszybciej...



">tu zadzia³a³ moderator



tomasz_k - 11-03-2010, 10:19
" />
">Co Ty masz na placu, punkt skupu z³omu?
Czy aby na pewno dobrze sprawdzi³e¶ stan oleju? Wydaje mi siê ¿e nie!
Je¿d¿eniem "na sucho", bez oleju, wykoñczy³e¶ silnik. Pozdrawiam


Czytaj ze zrozumieniem , na sucho nie jezdzilem
mozliwe ze zle sprawdzilem stan oleju , zaraz biore sie za odkrecanie miski.


">...

samochod mam calkiem od niedawna mozliwe ze cos poprzednik kombinowal a teraz zdechl.

Pan z katowic i wszystko jasne

Takie wypowiedzi to dno , po prostu zaluje ze w ogole sie udzielilem.
Dziekuje , mozna zamknac temat , poradze sobie sam.



policeman - 11-03-2010, 10:23
" />Oj panowie trochê przesadzacie, wyluzujcie. Nie ka¿dy musi znaæ siê na mechanice. Mniemam, i¿ gdyby tomasz_k mia³ nick ¿eñski to by zosta³ ca³kiem inaczej potraktowany przez niektórych userów. Tomaszu_k nie przejmuj siê, ¶wiat nie sk³ada siê z samych dobrych ludzi.



wega - 11-03-2010, 10:49
" />
">po dolaniu tych 2 litrow mobila sprawdzilem bagnet , wyciagam mokry, sciereczka bach suchy, wkladam po chwili wyciagam zeby sprawdzic stan oleju i.. suchy bagnet z otworu po bagnecie troszeczke sie dymil olej , cos jak para z czajnika.

Stan oleju na bagnecie, po dolaniu oleju, nale¿y sprawdziæ po paru min.(czas potrzebny na sp³yniêcie oleju do miski olejowej) a nie zaraz po dolaniu.
Po twoim przypadku ewidentnie widaæ, ¿e brakowa³o du¿o wiêcej oleju, czyli je¼dzi³e¶ na sucho. ¦wiadczy³ o tym dym o którym pisa³e¶ wcze¶niej.



Vico - 11-03-2010, 11:32
" />Internet ma to do siebie, ¿e wszyscy s± anonimowi w zwi±zku z czym ³atwiej kogo¶ za co¶ "opierniczyæ " ni¿ patrz±c mu prosto w oczy. Szkoda tylko, ¿e na forum na którym ludzie po prostu szukaj± pomocy i odpowiedzi odno¶nie ich problemu zdarzaj± siê jakie¶ dziwne bezpodstawne wycieczki pod adresem innych mniej obeznanych u¿ytkowników. Faktycznie jak kto¶ nowy to chyba lepiej za³o¿yæ sobie konto z ¿eñskim nickiem, wtedy po prostu ka¿dy post kwiatkami us³any jest.
Do rzeczy, odno¶nie braku oleju to chyba warto poszukaæ przede wszystkim przyczyny takiego stanu rzeczy czyli powa¿niejszych wycieków lub "brania" oleju przez silnik no i na Twoim miejscu nie uruchamia³bym go dopóki nie znajdzie siê w warsztacie gdzie kto¶ z "fachowców" bêdzie móg³ siê wypowiedzieæ w temacie diagnozuj±c usterkê.



KGB - 11-03-2010, 17:10
" />ten silnik juz nie ma conajmniej jednej panewki ,
w tym silniku panewki przekrecaja sie nawet przy dobrym stanie oleju - bez oleju nie ma szans na przezycie

olej mogl uciec simeringami ,ale podczas rozkladania silnika bedzie okazja je wymienic ,
niestety znam to zatrzymanie sie silnika podczas pracy ,tylko ,ze u mnie sie zaklinowal na amen ,
raczej korbowod do wymiany bedzie ,bo polpanewka pewnie zmienila miejsce polozenia

JA juz mam silnik w aucie - zalany Lotosem na dotarcie panewek



tomasz_k - 14-03-2010, 18:50
" />Odkrecilem pokrywe zaworow , pierwsza mysl jaka mi przyszla do glowy to to ze grzebal przy silniku jakis " mechanik" z jajami... w imadle.
W oczy rzucily sie odrazu walki , sa w zaskakujaco dobrym stanie , komora czysciutka czy to dobrze ? i tak i nie.
tak - bo o silnik poprzednik dbal a awaria to po prostu pech jaki mialem w tym dniu
nie - bo sa slady roboty i mozliwe ze silnik byl rozbierany , walki wymieniane i bog wie co jeszcze.

Fakt ze silnik zgasl na luzie jak zjezdzalem z gorki troche mnie pociesza moze nie bedzie tak zle.
Wiecej po dokladniejszych ogledzinach sie dowiem .Prawdopodobnie sam bede sam grzebal jak tylko znajde czas. Juz taki jestem ze jak cos wykrecam to musi to byc sprawdzone i wyczyszczone na glanc a mechanik tego nie zrobi ;] Poki co przez misiac musze wytrzymac.

p s . po 2h zlom z placu pali na dotyk.



topcio1 - 14-03-2010, 19:25
" />
">Odkrecilem pokrywe zaworow

odkrêæ raczej miskê i sprawd¼ panewki



tomasz_k - 14-03-2010, 19:34
" />narazie nie mam czasu na lezenie pod samochodem jeszcze w taka pogode ;] ale jak sie znajdzie to bedzie to w 2 kolejnosci zrobione.



topcio1 - 14-03-2010, 19:53
" />a w silniku nadal t³ucze?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • music4you.xlx.pl
  • img
    \