grzole - 05-12-2009, 17:38
" />Bus-pasy to za mało, jest teraz nowszy pomysł na drenaż kieszeni. Służby zdrowia nie sprywatyzowali, to zrobią prywatę na ulicach w Centrum.
HGW co jeszcze HGW ze swoimi ludźmi nam zafunduje. Idąc na wybory samorządowe pamiętajcie o tym!!!
skyblu - 05-12-2009, 19:22
" />Od strony merytorycznej ok
rozumiem, że ten wielki plan zakłada budowę obwodnicy tak by centrum nie było jedyną drogą ze wschodu na zachód, południa na północ, inaczej nobla dla idioty
choć nagrody Darwina już są, dno podmokłe i siedem metrów mułu
Sharuga - 05-12-2009, 19:28
" />Trzeba się wyprowadzić z największej wsi Polski do trochę mniejszej :>
grzole - 05-12-2009, 23:12
" />
">Trzeba się wyprowadzić z największej wsi Polski do trochę mniejszej :>
W zapasie mam Wrocław i jedną wieś na 100 dusz z przytulnym domkiem. Załącznik:
ABCD0002.JPG [ 69.88 KiB | Obejrzany 1073 razy ]
Niestety żyjemy w globalnej wiosce i wzorce z mytem za wjazd do osady, dukty czy na most rozpełzną się wszerz i wzdłuż... Wtedy wrócimy się o dziesiątki dekad... i do pojęcie kopytkowe wróci do łask!
Sharuga - 05-12-2009, 23:19
" />No domek całkiem ładny
A z tym rogatkowym to masz rację - jest to kwestia czasu, ale - że się tak wyrażę - na prowincję dotrze to później. Ja na mojej wsi nie mam korków, buspasów, świateł (chociaż od zeszłego roku jest już jedno skrzyżowanie ze światłami w powiecie ) Mam za to czyste powietrze, święty spokój, kota i parę tysięcy metrów kw. trawnika do koszenia
grzole - 05-12-2009, 23:46
" />
">No domek całkiem ładny
A z tym rogatkowym to masz rację - jest to kwestia czasu, ale - że się tak wyrażę - na prowincję dotrze to później. Ja na mojej wsi nie mam korków, buspasów, świateł (chociaż od zeszłego roku jest już jedno skrzyżowanie ze światłami w powiecie ) Mam za to czyste powietrze, święty spokój, kota i parę tysięcy metrów kw. trawnika do koszenia
A dziękuję!
Dotrze, kwestia czasu.
Buspas masz jak jedziesz drogą namalowaną z podwójną ciągłą i doganiasz Autosana z PKS-u czy innego gimbusa...
Mam to samo (no prawie wszystko - poza kotem) na działce tyle, że znajomi rolnicy koszą za mnie trawę, koniczynę i inne zieloności.
Sharuga - 05-12-2009, 23:55
" />
">Mam to samo (no prawie wszystko - poza kotem) na działce tyle, że znajomi rolnicy koszą za mnie trawę, koniczynę i inne zieloności.
No to będziesz jeszcze miał opłatę za wjazd do centrum
Czego narzeka?
pew - 06-12-2009, 00:03
" />odwal się Grzesiek od buspasa jeszcze jedno złe słowo na jego temat a będziesz miał ze mną starcie dawno nie wymyślono tak fajnej rzeczy w tym cholernym mieście ...
psadow2 - 06-12-2009, 01:49
" />Bus pas z Tarchomina to opcja dla ludzi, którym zależy na czasie. Moje opcje: na godzinę 8-9 tylko autobus, na 7 auto na 10 auto. Z wjazdem do centrum efekt może być podobny - jedeyny warunek - ekspresowa obwodnica Śrómieścia. Grzesiu - pozdrawiam
grzole - 06-12-2009, 03:13
" />Panowie! Nie mam nic do bus-pasów ale mam wielkie "ale" do ich obowiązywania w godzinach innych niż szczytu komunikacyjnego.
Ilustracja zaobserwowanej sytuacji: jadę sobie w piątkowy wieczór z Zacisza w okolice 4 Śpiących / 3 Walczących, znaczy się pomykam ul. Radzymińską w kierunku centrum. Była 21:30. Buspas obowiązywał mnie mniej więcej co 2 przecznicę (w kratkę/naprzemiennie zainstalowano dopisek pod tablicą wyznaczającą pas iż obowiązuje w godz. od - do). Ruch jak o 3 nad ranem więc bus pas chyba winien nie obowiązywać na tym odcinku w późnych porach. Dokładnie o to mi biega!
To samo jak w opisie jest na Trasie Łazienkowskiej. Niestety nie wszędzie w tym mieście doczepiono do znaków przywieszki informujące o godzinach obowiązywania zastrzeżonego pasa ruchu wzorem tego rozwiązania mającego zastosowanie na Moście Poniatowskiego czy na ul. Belwederskiej.
Idiotyzmem znanym mi z Krakowa a jaki planowano zastosować na ul. Modlińskiej jest odcinanie bus-pasa od reszty jezdni krawężnikami z plastiku/gumy. Jak ominąć ma autobus inny, dajmy na to popsuty autobus? Nie lubię tego rodzaju bezmyślności, ot co.
ania - 06-12-2009, 11:22
" />A jak to widać od strony Grochowa. Przez tydzień pilnowałam domu rodziców i myślałam ,że skonam w korku jadąc do pracy. Do strony Pragi buspas zaczyna się w okolicy Saskiej a do Saskiej autobusy stoją ,ze wszystkimi w gigantycznym korku. Tracą w nim to co nadrabiają na buspas. Dla sprawdzenia samochodem jechałam ok 50min. do pracy autobusem 1.15 min. TRAGEDIA.
Opłaty za wjazd do Centrum. Tylko ,żeby zwolnili z tych opłat osoby mieszkające w Centrum a po drugie mogę płacić tylko za :brak korków i równe drogi a nie za prostowanie felg, spalanie benzyny w korku itd. Skoro wymagaja to nich też cos dają od siebie.
Po za tym nie namawiam do głosowania na wiadomo kogo bo dzięki tej osobie i jej rządowi największa kolekcja motoryzacjina w polsce ma szansę trafić do magazynu
pew - 06-12-2009, 17:17
" />
">Panowie! Nie mam nic do bus-pasów ale mam wielkie "ale" do ich obowiązywania w godzinach innych niż szczytu komunikacyjnego.
Ilustracja zaobserwowanej sytuacji: jadę sobie w piątkowy wieczór z Zacisza w okolice 4 Śpiących / 3 Walczących, znaczy się pomykam ul. Radzymińską w kierunku centrum. Była 21:30. Buspas obowiązywał mnie mniej więcej co 2 przecznicę (w kratkę/naprzemiennie zainstalowano dopisek pod tablicą wyznaczającą pas iż obowiązuje w godz. od - do). Ruch jak o 3 nad ranem więc bus pas chyba winien nie obowiązywać na tym odcinku w późnych porach. Dokładnie o to mi biega!
nie rozumiem - jeśli ruch jest mały to buspas Ci nie przeszkadza, jeśli jest duży to niech zostaje, autobusy jeżdżą przez cały czas ...
psadow2 - 06-12-2009, 21:57
" />Na Modlińskiej obowiązuje 6-10 i to jest chyba najrozsądniejsze rozwiązanie.
Pingvin - 06-12-2009, 22:18
" />
">Na Modlińskiej obowiązuje 6-10 i to jest chyba najrozsądniejsze rozwiązanie.I tylko w dni powszednie. Mam (nie)przyjemność jeździć Modlińską codziennie i z obserwacji zza szyby autobusu (nie mam zdrowia do spędzania godziny w korku) mogę powiedzieć, że bus-pas jest przestrzegany tylko wtedy, kiedy na wysokości Płochocińskiej i Kanału Żerańskiego stoi radiowóz. Ograniczenie Modlińskiej do dwóch pasów sprawia, że w przypadku jakiegokolwiek zdarzenia (stłuczka, awaria, itp.) wyjazd z Białołęki czy Legionowa trwa nawet i 2 godziny. Byle do otwarcia Mostu Północnego.
Co do "strefy płatnego wjazdu" - sam pomysł głupi nie jest, ale wtedy opłata za parkowanie powinna zostać zniesiona. Niestety znając naszą rzeczywistość skończy się na podwójnym płaceniu.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników Modlińskiej a pozostałym życzę, żeby nigdy nie musieli z niej korzystać w godzinach porannych.
Nat - 09-12-2009, 01:44
" />W Poznaniu pasy dla autobusów od zawsze są "całą dobę".
Inna sprawa, że nie ma ich zbyt wiele, ale tam gdzie są - służa tylko autobusom i taxi, a nie jak w wawce, że każdy cwaniak nimi pomyka.
Myto za wjazd do centrum - od dawna jest realizowane m.in. w Skandynawii.
Napisałbym, że to nie najgłupszy pomysł, gdyby NAJPIERW urządzili bezpłatne parkingi dla kierowców na granicach strefy, a później wdrażali radyklalne kroki.
Nie jestem fanem Waltzowej, ale IMHO rządzi duuuuużo lepiej i skuteczniej niż jej poprzednik - Kaczyński i ten drugi z PiS.
Tylko ta służba zdrowia - nadal nie sprywatyzowana
grzole - 09-12-2009, 12:53
" />
">W Poznaniu pasy dla autobusów od zawsze są "całą dobę".
Inna sprawa, że nie ma ich zbyt wiele, ale tam gdzie są - służa tylko autobusom i taxi, a nie jak w wawce, że każdy cwaniak nimi pomyka.
Myto za wjazd do centrum - od dawna jest realizowane m.in. w Skandynawii.
Napisałbym, że to nie najgłupszy pomysł, gdyby NAJPIERW urządzili bezpłatne parkingi dla kierowców na granicach strefy, a później wdrażali radyklalne kroki.
Nie jestem fanem Waltzowej, ale IMHO rządzi duuuuużo lepiej i skuteczniej niż jej poprzednik - Kaczyński i ten drugi z PiS.
Tylko ta służba zdrowia - nadal nie sprywatyzowana
W Wielkopolsce rozpędzono się zapewne z ilością dni roboczo-powszednich i obowiązują obowiązują od poniedziałku do niedzieli
No właśnie, może by i pomysł z płatnym wjazdem do "city" nie pretendował do roli idiotyzmu gdyby nie to, że Warszawa nie ma obwodnic, bezpłatnych parkingów a komunikacja zbiorowa nie jest wzorcowa.
Za Marcinkiewicza przed czasem zbudowano wiadukty nad rondem Starzyńskiego. Ledwie póltora roku temu cieszyłem się na myśl o wznowieniu realizacji tzw. małej obwodnicy Śródmieścia a już w tym samym roku HGW zdjęła ten projekt z planów (jak wszystko co dotyczy mojej dzielnicy gdzie PO ma najgorsze wyniki wyborcze obok Rembertowa. Wybory idą więc wczoraj w tv podano, że UM st. Warszawy planuje wybudowanie tej obwodnicy z której sam zrezygnował rok temu! Oczywiście wyrobią się w ramach projektu "łełro2012" zamiast na 2011 to na 2013 rok... A miało być tak pięknie i politycznie POprawnie...
Nat - 09-12-2009, 13:04
" />
">W Wielkopolsce rozpędzono się zapewne z ilością dni roboczo-powszednich i obowiązują obowiązują od poniedziałku do niedzieli
"obowiązują obowiązują" to tylko w Baden-Baden (nie mylić z Baden ).
">a już w tym samym roku HGW zdjęła ten projekt z planów (jak wszystko co dotyczy mojej dzielnicy gdzie PO ma najgorsze wyniki wyborcze obok Rembertowa.
To już wiem, dlaczego wyremontowano całą Puławską, ulice na Ursynowie itp. Bo Ursynów głosował na PO. Jakie to życie jest proste...
Choć wyczuwam tu pewną nielogiczność. Chcąc powiększyć swój elektorat, każda partia będąca u władzy powinna inwestować w rejony zamieszkałe przez wyborców jej dotychczas niezbyt przychylnych - najprostszy sposób by ich przekonać do rewizji poglądów...
No tak, ale wtedy teoria spiskowa traci na atrakcyjności...
Sharuga - 09-12-2009, 18:26
" />Nie politykujcie. Tak samo albo i bardziej psy można powiesić na KAŻDEJ partii, która w Polsce rządziła. BTW to PO chociaż nie rządzą ludzie z prawomocnymi wyrokami i tacy również nie wchodzą do rządu, jak to było za czasów partii żartobliwie zwanej Prawem itd.
pew - 09-12-2009, 23:03
" />
">Nie politykujcie. Tak samo albo i bardziej psy można powiesić na KAŻDEJ partii, która w Polsce rządziła. BTW to PO chociaż nie rządzą ludzie z prawomocnymi wyrokami i tacy również nie wchodzą do rządu, jak to było za czasów partii żartobliwie zwanej Prawem itd.
to jest wypowiedź - nam zabrania politykować a sam się zabrał w najlepsze i to z mocno prowokacyjnym komentarzem
pew - 09-12-2009, 23:05
" />
">Nie jestem fanem Waltzowej, ale IMHO rządzi duuuuużo lepiej i skuteczniej niż jej poprzednik - Kaczyński i ten drugi z PiS.
aleś powiedział - każdy to potrafi bo Kaczyński nic nie robił, może z wyjątkiem porządkowania papierów i majątku miasta ...
a ja jestem Waltzową bardzo rozczarowany (głosowałem na nią żeby nie było wątpliwości)
grzole - 10-12-2009, 00:04
" />
">
To już wiem, dlaczego wyremontowano całą Puławską, ulice na Ursynowie itp. Bo Ursynów głosował na PO. Jakie to życie jest proste...
Choć wyczuwam tu pewną nielogiczność. Chcąc powiększyć swój elektorat, każda partia będąca u władzy powinna inwestować w rejony zamieszkałe przez wyborców jej dotychczas niezbyt przychylnych - najprostszy sposób by ich przekonać do rewizji poglądów...
No tak, ale wtedy teoria spiskowa traci na atrakcyjności...
Dobry trop Nacie z tymi inwestycjami.
Podkupywanie "swojego" elektoratu zamiast nieprzychylnego jest nielogiczne, to prawda. Dotychczasowe działania władz Warszawy są tak samo nielogiczne jak forsowanie budowy najdłuższego kolektora kanalizacyjnego w świecie: z Ursynowa i Wilanowa do oczyszczalni Czajka na Białołęce (drobne 30 km rur ze wzniosem poziomu rurociągu na kilkadziesiąt metrów i armadą pomp tłoczących ścieki pod wzniesienie Skarpy Wiślanej, przejściem pod dnem Wisły etc.). Jaka logika tym pomysłem rządzi - zamiast budowy oczyszczalni na lewym brzegu w pobliżu wytwarzania fekaliów ładować miliardy pln w kolektor...
To też jest teoria spiskowa czy zwykły idiotyzm?
Polityka nie jest nauką ścisłą, nie doszukujmy się w niej logiki.
psadow2 - 10-12-2009, 10:54
" />Ja z kolei słyszałem, że najbardziej się dopieszcza te dzielnice, które do Rady Warszawy wybierają najwięcej radnych. Białołęka chyba tylko 2 radnych więc i oczyszczalnię sie rozbudowuje. A elektorat typowo PO.
Nat - 10-12-2009, 11:17
" />To co tygrysy lubią najbardziej, to kłębowisko teorii spiskowych, które się wzajemnie wykluczają.
Ale komu to przeszkadza
wujekp - 10-12-2009, 20:38
" />
">To co tygrysy lubią najbardziej, to kłębowisko teorii spiskowych, które się wzajemnie wykluczają.
Ale komu to przeszkadza
Jeśli fakty przeczą teorii, tym gorzej dla faktów.
pew - 11-12-2009, 00:37
" />
">To też jest teoria spiskowa czy zwykły idiotyzm?
Polityka nie jest nauką ścisłą, nie doszukujmy się w niej logiki.
błąd
przypomnij sobie pewien nikomu niepotrzebny i potwornie drogi tunel na Wisłostradzie
grzole - 13-12-2009, 17:52
" />
">To też jest teoria spiskowa czy zwykły idiotyzm?
Polityka nie jest nauką ścisłą, nie doszukujmy się w niej logiki.
błąd
przypomnij sobie pewien nikomu niepotrzebny i potwornie drogi tunel na Wisłostradzie
No tak, zapomniałem o istniejącej zawsze możliwości: jakaś zaprzyjaźniona firma szuka intratnego zlecenia...
Ostatnio w ramach szukania oszczędności w budżecie miasta "wycięto" budowę zatok parkingowych w mojej dzielnicy. Parę miesięcy później (nie więcej niż 2 lub 3) ruszyło stawianie w miejscu wskazanych zatok płotków/barierek znanych np. z Traktu Królewskiego i z innych trotuarów bulwarowych. Jakaś "przypadkowa" firma miało trochę "złomu" na stanie i wolne moce przerobowe...
Rafako - 13-12-2009, 21:33
" />
">To już wiem, dlaczego wyremontowano całą Puławską, ulice na Ursynowie itp. Bo Ursynów głosował na PO. Jakie to życie jest proste...
Choć wyczuwam tu pewną nielogiczność. Chcąc powiększyć swój elektorat, każda partia będąca u władzy powinna inwestować w rejony zamieszkałe przez wyborców jej dotychczas niezbyt przychylnych - najprostszy sposób by ich przekonać do rewizji poglądów...
No tak, ale wtedy teoria spiskowa traci na atrakcyjności...
I dlatego cieszę się, że jestem (nieformalnie) mieszkańcem Pragi Tam głosują tylko emeryci a polityk niezależnie od frakcji, może z liścia dostać i zgubić portfel w jakiejś bramie...
A z istotnych inwestycji, to w ostatniej pięciolatce pojawiły się 4 razy nowe ławki na moim podwórku (z czego 3 razy zostały podstępnie wyniesione przez "załogi" z sąsiednich podwórek, w końcu chłopaki też muszą gdzieś posiedzieć) oraz jeden nowy sklep monopolowy (6 z kolei w zasięgu rzutu 5 kilową siatką kartofli)...
Serdecznie pozdrawiam.
argenta67 - 28-12-2009, 07:56
" />
">Nie politykujcie. Tak samo albo i bardziej psy można powiesić na KAŻDEJ partii, która w Polsce rządziła. BTW to PO chociaż nie rządzą ludzie z prawomocnymi wyrokami i tacy również nie wchodzą do rządu, jak to było za czasów partii żartobliwie zwanej Prawem itd.
Żartobliwie to nie PiS miał wyroki tylko Samoobrona a i tak to lepsze niż te POzostałości po walczyku
Nat - 28-12-2009, 14:16
" />Czy aby na pewno?
poseł PiS skazany
Poseł Kaczyński skazany
poseł Porozumienia Centrum zwolniony z więzienia przed terminem
i tak dalej, i tak dalej.
Sam PR wobec faktów nie wystarczy (a może jednak, skoro tylu wierzy, że Pis jest czystszy?)
argenta67 - 28-12-2009, 19:12
" />
">Czy aby na pewno?
poseł PiS skazany
Poseł Kaczyński skazany
poseł Porozumienia Centrum zwolniony z więzienia przed terminem
i tak dalej, i tak dalej.
Sam PR wobec faktów nie wystarczy (a może jednak, skoro tylu wierzy, że Pis jest czystszy?)
Nat, wymagasz powrotu do władzy SLD i pijanego Kwaśniewskiego na grobach poległy oficerów polskich a sorry nie to ta tropikalna choroba, wybacz ale ten temat jest tak drażliwy jak wymiana zdań na forum. Wielu co tego nie widziało nie przeżyło a teraz coś przeczyta i produkuje własne scenariusze. Fakt jest faktem, władza zaślepia i ogłupia a nigdy ten co coś może u siebie nie ujrzy błędu.
Nat - 28-12-2009, 20:43
" />A nie, nie, nie, tego nie wymagam, proszę mi nie imputować
Jedna swołocz, tylko PiS bardziej zakłamany, bo ubrał się w komżę i ogonem na mszę dzwoni. Też dałeś się wmanewrować w propagandę, że PiS nie miał wyroków. Miał, i to o poważniejsze sprawy niż blokady dróg wozami drabiniastymi.
argenta67 - 28-12-2009, 21:31
" />
">A nie, nie, nie, tego nie wymagam, proszę mi nie imputować
Jedna swołocz, tylko PiS bardziej zakłamany, bo ubrał się w komżę i ogonem na mszę dzwoni. Też dałeś się wmanewrować w propagandę, że PiS nie miał wyroków. Miał, i to o poważniejsze sprawy niż blokady dróg wozami drabiniastymi.
Słuchaj, pokolenie tak powiedzmy schodek dłużej żyjące ode mnie przeżyło inne problemy niż moje, moje pokolenie inne problemy a te następne, (pewnie twoje) już nie których rzeczy nie zobaczy(może i dobrze) ale i tak wszyscy muszą jakoś żyć i muszą się z tym godzić choć wiele rzeczy pozostanie bez zrozumienia. Uważam, że wina niestety leży po stronie tych co najpierw tworzą prawo a potem je łamią bo tak im pasuje bo mają immunitet. Był gdzieś tam pomysł nad likwidacją tej ochrony "bandytów w białych kołnierzykach" ale oni sami sobie krzywdy nie dadzą zrobić, czyta propaganda przed wyborami, itp, itd......
Wikingos - 06-01-2010, 11:33
" />Szanowne Grupowiczki i Szanowni Grupowicze
Moim zdaniem wasza ocena niektórych sił POlitycznych jest niesprawiedliwa ponieważ politycy ci dbają wybitnie o budżet Państwa oraz wizerunek Wa-wy:
1. "Bus-pass" 24h - drenaż portfeli kierowców spalających paliwo w gigantycznych korkach nie tylko na ulicach z wyznaczonymi "bus-pass" ale także na dojazdach.
2. Podatek ekologiczny (na szczęście przycichło) ukłon w stosunku do właścicieli Kapp, Them i innych starszych samochodów. Aby nie płacić będziemy mogli pójść do salonów i kupić nowiutkie Thesis'y
3. Coś się znów zaczęło mówić o podatku katastralnym.
4. Parkingi serii parkuj_i_jedź - parking wzorcowy Połczyńska.
5. Warszawa zaczyna wyglądać jak zlepek betonowych gett (osiedla ogrodzone murem z minimalną ilością zieleni) a można przecież zastosować stary warszawski wzór budynki typu studnia lub zabudowa przestrzenna typ PRL-wielka płyta.
6. Druga linia metra - jaki jest obecny nowy termin ukończenia ?
Nat - 06-01-2010, 11:48
" />
">Szanowne Grupowiczki i Szanowni Grupowicze
Moim zdaniem wasza ocena niektórych sił POlitycznych jest niesprawiedliwa ponieważ politycy ci dbają wybitnie o budżet Państwa oraz wizerunek Wa-wy:
1. "Bus-pass" 24h - drenaż portfeli kierowców spalających paliwo w gigantycznych korkach nie tylko na ulicach z wyznaczonymi "bus-pass" ale także na dojazdach.
2. Podatek ekologiczny (na szczęście przycichło) ukłon w stosunku do właścicieli Kapp, Them i innych starszych samochodów. Aby nie płacić będziemy mogli pójść do salonów i kupić nowiutkie Thesis'y
3. Coś się znów zaczęło mówić o podatku katastralnym.
4. Parkingi serii parkuj_i_jedź - parking wzorcowy Połczyńska.
5. Warszawa zaczyna wyglądać jak zlepek betonowych gett (osiedla ogrodzone murem z minimalną ilością zieleni) a można przecież zastosować stary warszawski wzór budynki typu studnia lub zabudowa przestrzenna typ PRL-wielka płyta.
6. Druga linia metra - jaki jest obecny nowy termin ukończenia ?
Rozumiem ironię, tez śmieję się z odwiecznych absurdów stolicy, ale mógłbys dobrac jakieś problemy wiekszego kalibru, bo te łatwo obalić"
ad 1. Bus pasy sa na całym swiecie. W Poznaniu, skąd pochodzę nikomu do głowy by nie przyszło narzekać, że działają 24 h. Podobnie jak narzekac na to, że włączono system polegający na tym, że pasażerowie SAMI otwierają sobie drzwi w autobusie czy tramwaju. W Poznaniu działa to od lat i jest dobrym rozwiązaniem, szczególnie mroźną zimą. W Warszawie, podobnie jak buspasy uznaje się to za rozwiązanie z Marsa. Cóż czuć mentalną bliskość Azji
ad 2. Przycichło, nie ma - zarzut nietrafiony. bo chyba konsultacje społeczne pomysłów nie są czymś złym?
ad 3. Patrz ad 2. Pudło.
ad 4. Są i inne z tej serii, lepsze. Co nie oznacza, że system ejst dobry - IMHO dobry z założenia pomysł zepsuto kilkoma durnymi regulacjami.
ad 5. Piszesz chyba głównie o ppotworku o nazwie Marina? Swoją drogą, sugerowana przez Ciebie alternatywa w postaci wzorcowej zabudowy wielkopłytowych slumsów też nie jest pociągająca.
ad 6. Całość do 2016 z tego co wiem, a centralny odcinek do 2013. Czyli trochę szybciej niż pierwsza linia (pierwsza była oddawana do użytku prawie 14 lat (pocz. 1995, koniec 2008), druga: ?? (nie wiadomo kiedy pierwsze stacje będą oddane) - 2016.
tu jest info
Słowem, nie przecząc Twojej ogólnej tezie, że politycy rządzący Warszawą przez ostatnie kilkanaście lat narobili sporo głupot, sugeruję znalezienie lepszych argumentów ją ilustrujących. Da się.
Rafako - 06-01-2010, 12:33
" />Tak sobie po urlopie uświadomiłem...
...w Hamburgu nie ma opłat za wjazd do centrum...
...co nie zmienia faktu, że ja samochodem jeszcze nigdy nie byłem w centrum...
Dlaczego Czy tylko dlatego, że jestem biednym Polacos
Hmmm... pomyślmy:
Schleswig-Holstein to najbogatszy land w całych Niemczech, a mimo to, pociągi (RegionalBahn i RegionalExpress), które rankiem z różnych kierunków przyjeżdżają na stację Hamburg Hbf. a porą popołudniowo-wieczorną z tajże stacji odjeżdżają, są mocno zatłoczone. I jadą w nich nie tylko robotnicy polskiego pochodzenia, wracający do domu na Rahlstedt ale też poważni "derektorzy" z poważnych firm. Zamieszkali w Ahrensburgu czy nawet w Bad Oldesloe czy Reinfeld...
Może ma na to wpływ fakt, że ceny za parkowanie w centrum Hamburga są tak zajebiaszczo wysokie, że nikt rozsądny nie poważa się na zbędne jeżdżenie tam samochodem
Akurat ja osobiście wolałbym jeździć do pracy komunikacją miejską i gdyby nie fakt, że mam do przebycia w jedną stronę blisko 30 km (z jednego krańca W-wy na drugi) a komunikacja w miejscu pracy jest makabryczna, nie wahałbym się ani chwili nad odstawieniem Lanosa na cegły...
Serdecznie pozdrawiam.
grzole - 06-01-2010, 12:58
" />
">(...)
ad 6. Całość do 2016 z tego co wiem, a centralny odcinek do 2013. Czyli trochę szybciej niż pierwsza linia (pierwsza była oddawana do użytku prawie 14 lat (pocz. 1995, koniec 2008), druga: ?? (nie wiadomo kiedy pierwsze stacje będą oddane) - 2016.
tu jest info
Źródło podaje datę początku budowy metra na kwiecień 1983 rok. Budowa I linii trwała do końca października 2008 roku czyli więcej niż 14 lat.
Co do II linii to cieszy mnie fakt notorycznego potwierdzania iż linia ta ma prowadzić na moje osiedle. Tylko kiedy?
Nat - 06-01-2010, 13:12
" />14 lat jest od daty ODDANIA pierwszych stacji, do ostatnich.
Teoretycznie "budowa metra" trwała chyba od przedwojnia.
Wikingos - 06-01-2010, 13:15
" />"Bus-pass"y są w miejscach gdzie nie rozwiązano problemów komunikacyjnych. Natomiast jaka jest alternatywa w zamian za "bus-pass"? nie zaproponowano żadnej! Zgadzam się z przedmówcą, że jeśli bym mógł szybko dojechać do pracy i z pracy do domu środkami komunikacji publicznej to bym nie nadwerężał mojej Kappy jazdą w korkach.
Sytuacja obecnie jest taka, że osoby które jeździły autobusami to jeżdżą nimi nadal, natomiast nowych bus pasażerów nie przybyło wielu a kierowcy stoją jeszcze w większych korkach.
Parkingi parkuj i jedź mają swój sens pod warunkiem właściwej lokalizacji, parking Połczyńska przypomina natomiast parking pod supermarketem w Boże Narodzenie.
Argumenty dotyczące zapowiedzi nowy podatków są jak najbardziej trafne, ponieważ za coś trzeba kochać polityków, choćby za to, że mogły wzrosnąć/pojawić się nowe/ podatki a nie wzrosły. (Jacy są Oni wyrozumiali - takie zagrywki coś mi przypominają z historii) .
Bloki - przejedź się po "nowym" Tarchominie oraz oblukaj nowe inwestycje (nie tylko Marina), pod względem zagospodarowania terenu jest zasadnicza przepaść na niekorzyść obecnego budownictwa. Pamiętam, że kiedyś Ursynów określano mianem betonowej pustyni - więc jak teraz określić np. N.Tarchomin??.
Bloki z wielkiej płyty określane przez Nat'a jako zabudowa slumsowa takową nie jest, należy pamiętać, że slumsy tworzą ludzie którzy mieszkają w danym bloku a nie sam sposób budowy.
Nowa linia metra - poczekamy zobaczymy, w stosunku do pierwszych zapowiedzi HGW ma już poślizg 4 lata czyli 100%. Pierwsza wersja to druga linia metra na 2012. Czyżby zbliżały się wybory samorządowe ?
psadow2 - 06-01-2010, 13:21
" />A co Wy z tymi blokami? Ktoś buduje, ktoś kupuje. To znaczy, że komuś tak pasuje - chociaż dziwią mnie ludzie kupujący w niektórych miejscach, ale skoro chcą, to ich sprawa - jeden lubi na trawie a drugi na betonie. A sam Tarchomin też jest bardzo zróżnicowany.
Wikingos - 06-01-2010, 13:34
" />Bloki - Komuś może tak pasować lub nie ma on alternatywy przy zakupie.
Pamiętaj, że Warszawa jest stolicą Polski i pewien poziom urbanistyczny musi sobą reprezentować.
A porządek i ład świadczą o gospodarzach.
psadow2 - 06-01-2010, 13:37
" />Tylko, że porządek, ład i np. poczucie estetyki to są pojęcia względne - i kto ma o tym decydować? Bo jeżeli urzędnik to ja zaczynam się bać.
Wikingos - 06-01-2010, 13:47
" />Ale teraz decydują o tym urzędnicy !!!
Ład i porządek, estetyka nie są pojęciami względnymi i są odczuwalne w stopniu bardzo zbliżonym przez każdego normalnego człowieka. Przykład : czy potrafisz wskazać osobę, która stwierdzi ,że linia nadwozia Kappy jest brzydka !?
Zapewne nie. Osoba może powiedzieć, że Kappa jest ładna ale nie w jej guście.
Tak więc są rzeczy bezspornie ładne i bezspornie brzydkie natomiast niewłaściwe łączenie rzeczy ładnych może spowodować ich brzydotę.
Nat - 06-01-2010, 13:59
" />
">czy potrafisz wskazać osobę, która stwierdzi ,że linia nadwozia Kappy jest brzydka !?
hihi: ryzykujesz zadając takie pytanie
psadow2 - 06-01-2010, 14:02
" />
">Przykład : czy potrafisz wskazać osobę, która stwierdzi ,że linia nadwozia Kappy jest brzydka !?
Oczywiście - choćby mój brat.
grzole - 06-01-2010, 14:09
" />
">Tylko, że porządek, ład i np. poczucie estetyki to są pojęcia względne - i kto ma o tym decydować? Bo jeżeli urzędnik to ja zaczynam się bać.
Jeżeli urzędnik jest architektem lub planistą przestrzennym z dobrym gustem to why not?
Mnie osobiście najbardziej irytują i odstraszają "urocze, kameralne osiedla" w typie beczki śledzi (inwestycje warszawskiej firmy D.D.) gdzie sąsiad sąsiadowi w gary spogląda oraz "gustowne" apartamentowce w typie najgorszych wzorców wielkiej płyty (stawiane przez J.W.C.). To co napisałem wskazuje, że równie dużym zagrożeniem (jak nie większym) od "widzimisie" urzędniczego jest mentalitet polskiej deweloperki. Nazwy firmy celowo skrócone a opinia na ich temat ma związek z moim gustem estetycznym i odczuciem dyskomfortu na myśl o zamieszkaniu w takich nieruchomościach.
psadow2 - 06-01-2010, 14:13
" />A widziałeś jakieś osiedle firmy BARC? Np. "Pod Dębami".
argenta67 - 07-01-2010, 07:50
" />
">Tylko, że porządek, ład i np. poczucie estetyki to są pojęcia względne - i kto ma o tym decydować? Bo jeżeli urzędnik to ja zaczynam się bać.
Jeżeli urzędnik jest architektem lub planistą przestrzennym z dobrym gustem to why not?
Mnie osobiście najbardziej irytują i odstraszają "urocze, kameralne osiedla" w typie beczki śledzi (inwestycje warszawskiej firmy D.D.) gdzie sąsiad sąsiadowi w gary spogląda oraz "gustowne" apartamentowce w typie najgorszych wzorców wielkiej płyty (stawiane przez J.W.C.). To co napisałem wskazuje, że równie dużym zagrożeniem (jak nie większym) od "widzimisie" urzędniczego jest mentalitet polskiej deweloperki. Nazwy firmy celowo skrócone a opinia na ich temat ma związek z moim gustem estetycznym i odczuciem dyskomfortu na myśl o zamieszkaniu w takich nieruchomościach.
Tak to jest zawsze, komuna była beee ale jak spojrzeć na bloki z wielkiej płyty to tu sąsiadowi nie masz jak zaglądać do sypialni, no nie mówię o lornetkach i sąsiadce w bikini
Wikingos - 07-01-2010, 12:41
" />Masz rację.
Ale trochę zbaczamy od zasadniczego tematu.
Co sądzicie o zarządzaniu miastem w aspekcie wczorajszej "jazdy" samochodem ?
Opady śniegu rozpoczęły się po godz.13, wracając do domu (16-19 ) nie widziałem żadnej piaskarki a ulice nadawały się do jazdy saniami
solarzmr - 07-01-2010, 15:32
" />Podobno technologia jest taka że sypią dopiero jak przestanie śnieg sypać. Ale dzięki temu dwa tiry które nie mogły podjechać pod wiadukt nad WKD na Łopuszańskiej skutecznie sparaliżowały całą Łopuszańską i Marynarską w kierunku al. Jerozolimskich. Jednemu się prawie udało, zatrzymał się na awaryjnych na środkowym pasie kilka metrów od szczytu wiaduktu i mielił śnieg kołami. Drugi blokował lewy pas stojąc przed wiaduktem na awaryjnych i robił sobie miejsce czekając aż wszystkie samochody zjadą z wiaduktu i będzie mógł wjechać z rozpędu
Wikingos - 07-01-2010, 15:42
" />Technologia ?
Raczej sądzę, że oszczędność (dla miasta ale nie obywateli).
Prawidłowa reakcja powinna być taka:
1. Informacja o opadach
2. Gotowość służb oczyszczania
3. Zaczyna padać = wyjazd (sypanie itp.)
Chlorki czy też inne solanki raczej nie wyparują przez kilka godzin.
Oszczędności:
Miasto : mniejsze opłaty za oczyszczanie ulic
Straty:
Kierowcy : czas, paliwo, stłuczki
MZA: Paliwo
Podsumowując
Zapewne bilans strat jest znacznie większy niż bilans zysków dla miasta.
BJK - 08-01-2010, 06:26
" />w temacie (jak ostatnio jeżdże po Warszawie to widzę) to stwierdzam, że opłata za wjazd do centrum jak najbardziej - kiedy się pojawi prawdziwa komunikacja miejska. Pociągi przyjeżdżają jak chcą - idąc na pociąg musisz być "pomiędzy" tą a tą to może przyjedzie. Ale nie zawsze. O informacji na stacji też możesz zapomnieć (doświadczenia z grudnia 2009)
buspasy też są dobrym rozwiązaniem - tam gdzie ma to sens! a w miejscach gdzie je zrobili powiększyli po prostu korki. Zamiast dobudować dodatkowy pas dla autobusów zwyczajnie zabrali jeden kierowcom. I jak było wspomniane - autobus zanim dojedzie do buspasa stoi w korku. Czyli sytuacja jak ze znakologią stosowaną - stawiamy byle jak. Są wypadki to ograniczmy prędkość i będzie dobrze.
Parkingi w centrum zawsze będą płatne bo i wjazd do centrum płatny bedzie w określonych godzinach. Przy bezpłatnych parkingach ludzie jeździli by do pracy przed godziną obowiązywania opłaty i wyjeżdżali po godzinach - tak jak się to robi np. w Londynie (jeśli firma w której pracujemy udostępnia parking:P)