Orsya - 19-08-2006, 21:43
" />Mam pytanie,
czy ktoś z Was wie lub może posiada jakieś dane odnośnie fabrycznej grubości lakieru?
Pytam, bo mam kumpla, który jest rzeczoznawcą i posiada takie fajne urządzenie za 5 tys. pln, które mierzy grubość lakieru. Postanowiłem zbadać tym przyrządem nadwozie swojej Lancii. Wyniki trochę mnie zaskoczyły i chciałbym je porównać do wartości fabrycznej.
Wujek_2000 - 19-08-2006, 22:41
" />Grubość wskazywana na tym urządzeniu nie powinna przekraczać 200 a najlepiej między 100 a 150, norma fabryczna do 200. Pamiętaj, że w fabryce maluje maszyna i nigdy nie pomaluje wszystkich elementów identycznie dlatego jak pokaże ci w tych granicach tzn., że jest ok. jeśli więcej, zależy ile więcej, to szpachla albo tylko kosmetyka. Napisz ile i w którym miejscu wykazała maszynka
Orsya - 19-08-2006, 23:02
" />na tylnych błotnikach było 104, na drzwiach 134, na całym dachu 198, natomiast na masce i błotnikach przednich od 202 do 220...
jedynie słupek na drzwiach przednich miał 360, ale że bylo coś z nim robione to akurat wiedziałem...
tomek - 19-08-2006, 23:22
" />
"> Wyniki trochę mnie zaskoczyły i chciałbym je porównać do wartości fabrycznej.
Ciebie zaskoczyly wyniki, a ja zaskakiwalem sprzedawcow, jak szukajac auta dla zony wyciagalem taki sprzet- pozyczylem od kumpla, ktory sprawdza tym grubosc chromu w procesie technologicznym.
Normy podal Ci juz poprzednik. Generalnie lakier niefabryczny bedzie mial jakies 100% wiecej, a szpachtla i kit to juz >1000; 1500.
Wujek_2000 - 19-08-2006, 23:28
" />W takim razie możesz być zadowolony, słupek ewidentnie był robiony jak ma 360, reszta trzyma się w normach, ale jeśli miejscami skala dochodziła do 220 to w tych miejscach mogło być jakieś delikatne, kosmetyczne lakierowanie np. po przytarciu albo jakiejś rysie, ale 220 to nic poważnego. 104 na tylnych błotnikach też jest ok., nie zapominaj o nieprecyzyjności maszyn lakierniczych w fabrykach samochodów. Najważniejsze, że szpachli nigdzie nie ma
Orsya - 19-08-2006, 23:50
" />
"> Wyniki trochę mnie zaskoczyły i chciałbym je porównać do wartości fabrycznej.
Ciebie zaskoczyly wyniki, a ja zaskakiwalem sprzedawcow, jak szukajac auta dla zony wyciagalem taki sprzet- pozyczylem od kumpla, ktory sprawdza tym grubosc chromu w procesie technologicznym.
Normy podal Ci juz poprzednik. Generalnie lakier niefabryczny bedzie mial jakies 100% wiecej, a szpachtla i kit to juz >1000; 1500.
Problem w tym, że są źródła, które mówią, że norma to przedział do 80 do 150... Spotkałem się też z informacją, że górny limit to 200, o czym pisze Wujek_2000, który podobno jest też normą wg polskich przepisów... Stąd też chciałem zweryfikować moje wyniki z danymi fabrycznymi... Kumpel, który pożyczył mi to urządzenie do pomiarów, mówił że producenci nie chcą podawać takich danych.
@Wujek_2000 - rozumiem, że pracując u dealera (Carserwis z tego co przeczytałem w którymś z postów) znasz te normy fabryczne
grzole - 20-08-2006, 00:48
" />Też znam tezę, że w zależności od producenta, zastosowanej technologii i rodzaju lakieru grubość fabrycznej warstwy wynosi od 80 do 150. Wynik w okolicach 200 do 350 to ponowne lakierowanie (jeżeli bliżej 200 to tylko sam bezbarwny). Gładź na nierówności blachy tzw. "masełko" to dodatkowe 100 do 200.
Przytoczona powyzej opinia jest wiarygodna bo potwierdzona u dwu licencjonowanych rzeczoznawców.
Wujek_2000 - 20-08-2006, 01:23
" />W tym wypadku możesz mi zaufać, kiedyś myślałem, że to urządzenie to mi w ręke wrośnie jak dziennie sprawdzałem po kilkadziesiąt samochodów :? Normy jakie podałem odpowiadają dla Fiata i Alfy oraz są założeniem przy sprawdzaniu grubości powłoki lakierniczej przez komisantów w przypadku innych marek przy zakupie autka używanego, jeśli jest 200 albo troche poniżej to nie należy się przejmować gdyż jest to lakier fabryczny, w zależności albo standart dla danej marki albo maszynie się ciutke więcej pluneło Niewiele powyżej to tak jak Grzole napisał, masełko żeby poprawić delikatne ryski itd. więc nic złego.
Orsya - 20-08-2006, 09:37
" />Ok, wielkie dzięki... :lol: