ďťż
Gdzie kupić dobrą katanę ??? Sklepy



Ostatni Samurai - Nie Cze 11, 2006 10:38 am
Ja polecam sklep www.goods.pl
, a wy jakie sklepy proponujecie ????




Ashitaka Kajiwara - Nie Cze 11, 2006 10:58 am
ja znam wiele sklepow z katanami, ale moim zdaniem wszystko zalezy od tego czy sie znasz na katanach czy nie i od tego kto jaka uwaza za dobra. bo teraz jest duzo sklepow oferujacych identyczne modele po niemal takiej samej cenie. a takich miejsc gdzie sa te bardzo popularne katany hanwei'a i cold steel'a jest bardzo duzo wystarczy wpisac w wyszukiwarce . ale jesli chodzi o "dobra" to ja proponowalbym prywatne kuznie, aktualnie gdzies mi sie zapodzialy linki (dawno nie zagladalem tam) ale jak odnajde to wrzuce.. bo za mniejsza cene mozna zamowic model z warstwowa klinga i robiona nie gorzej niz miecze Paula Chen'a

P.S. samurai popraw w swoim poscie linka bo ten przecinek zrobil bledny adres..



Ostatni Samurai - Nie Cze 11, 2006 11:22 am
pytam, bo tylko katany z goods mnie satysfakcjonują, a inne sklepy jakie znam nie oferują takich katan.



IZUMO - Nie Cze 11, 2006 3:14 pm
miecz najlepiej sobie zaimportuj




Ostatni Samurai - Nie Cze 11, 2006 3:24 pm
o tym pomyślę jak uzbieram wystarczjąco kasy, ale teraz potrzebuję dobry miecz do treningu, co myślicie o tym :



ze strony http://www.repliki.pl/index_pliki/japonska_2.htm



Kelly - Nie Cze 11, 2006 7:43 pm
Byłem na tej stronie, genialne, zwłaszcza to, kiedy piszą

Epoka Edo, XVI wiek



Ostatni Samurai - Pon Cze 12, 2006 3:09 pm
a jak myślicie za cenę 235 zł opłaca się ????????



Ashitaka Kajiwara - Pon Cze 12, 2006 5:13 pm
lol pytasz o dobra katane a pozniej piszesz: o tym pomyślę jak uzbieram wystarczjąco kasy, ale teraz potrzebuję dobry miecz do treningu



IZUMO - Wto Cze 13, 2006 7:39 am
ten miecz całkiem ładny ale na twoim miejscu skołowałbym sobie pożądny bokken o wadze prawdziwego miecza wraz z saya i tsuba. mam w chacie taki miecz i świetnie zastępuje stalowy miecz ale z drugiej strony jak kupisz sobie taki stalowy do treningów to będziesz miał większą pewność, że sobie krzywdy nie zrobisz ostrą kataną.



Ostatni Samurai - Wto Cze 13, 2006 3:53 pm
a co sądzicie o mojej katanie :







IZUMO - Śro Cze 14, 2006 1:42 pm
Bardzo ładna



Ostatni Samurai - Śro Cze 14, 2006 3:41 pm
może wszyscy którzy mają zaprezentują w tym temacie swoje miecze ???



Justyna_1 - Czw Cze 15, 2006 5:13 pm
Ja nie mam miecza bo nie umiem walczyć, lecz zawsze chciałam taki mieć. wiem że w tai-chi (co z tego że to nie japońskie - chińskie i moge to trenować) używa się mieczy tylko nie wiem jakich. czy wiecie może jakimi się walczy tam mieczami? czy można używać katan?



IZUMO - Czw Cze 15, 2006 9:08 pm
http://www.goods.pl//index.php?action=d ... TypeID=371

Tu masz link z mieczami to tai chi miecz ten miecz nazywa się jian (wym. dzian)

A w tai chi nie używa się katan



Justyna_1 - Śro Cze 21, 2006 8:38 am
dlaczego? a w jakich sztukach walki używa się katany?



IZUMO - Śro Cze 21, 2006 2:14 pm

dlaczego? a w jakich sztukach walki używa się katany?

Dlatego, że to chińska sztuka walki. A katany używa się w iaido, kendo, kenjutsu, aikido, ninjitsu



TTC - Śro Cze 21, 2006 8:27 pm
Ja to bym taka katane na scianie albo na stojaku umiescil w jaims dobrze wyeksponowanym miejscu, bo niemialbym serca by ja niszczyc poprzez uzywanie



grzechu - Nie Cze 25, 2006 4:08 pm
masz w pewnym stopniu rację ale zawsze można kupić se miecz ozdobny



Kamui - Pią Sie 11, 2006 4:49 pm
Ja napewno nie radze kupować katan na Allegro. Po pierwsze nie wiadomo co ci wyśłą a po drugie to samo tylko w innym kontekście. Mój kuzyn na osiemnastkę dostał katanke (kupiona na allegro za jakieś 350 zł.)
Jego kolaga trochę się nią bawił, uderzył o ziemię i katana poszła (a taka ładna była ). Nie była ona wykuta z jednego kawałka metalu, tylko jakby zlepiona z wiórek (tak to wyglądało w środku ale co to było w rzeczywistości to nie mam pojęcia). teraz stoi tylko jako ozdoba w pokoju.



IZUMO - Pią Sie 11, 2006 8:33 pm
A kolega twego kuzyna walnął o beton, asfalt, czy o ziemię( taką w której można zasadzić ziarno:P )?



Kamui - Pią Sie 11, 2006 10:16 pm
o podłogę w pokoju (o ziemię to nazwałem to z rozpędu) czyli z drewna pokryta wykładziną i jeszcze dywanem.



IZUMO - Sob Sie 12, 2006 12:14 pm
Ojej! ała!. Chcęwrócić do tematu, moim zdaniem najlepiej pójść do kowala i dać mu wzory.



Ashitaka Kajiwara - Wto Sie 15, 2006 9:09 pm

o podłogę w pokoju (o ziemię to nazwałem to z rozpędu) czyli z drewna pokryta wykładziną i jeszcze dywanem.
ej sry ze wlasnie pokladam sie ze smiechu.. ale po pierwsze co za madry inaczej humanoid wali katana w podloge w pokoju "chcac sie pobawic" i co za katana rozpada sie po uderzeniu w deski ^^ omg



Kamui - Wto Sie 15, 2006 11:06 pm
z tego co wiem (bo mnie przy tym nie było), to nie walnął nią specjalnie tylko mu się z ręki wyślizgnęla czy coś takiego. a co to za katana to nie mam pojęcia dlatego tu o tym pisze



IZUMO - Śro Sie 16, 2006 2:23 pm
Podsumójąc: Omijajcie Allegro!!



valdemar - Śro Wrz 20, 2006 7:27 pm

Podsumójąc: Omijajcie Allegro!!
Dokładnie.Miecz, jaki by nie był, kupujemy do potrzeb indywidualnych.Katana plusminus oryginał to tysiące zlotych, ale dla niezamożnych, ale takich, którzy koniecznie chcą mieć jakąkolwiek, proponuję polskie firmy-te sprawdzone oczywiździe.Tak arma.pl zrobi nam kopię nichonto z 1700 roku hartowaną za 400zł i niehartowaną za dwa razy mniej.Wyroby ARMY posiadają szeroką renomę i nie szczerbią się łatwo."Kuźnia rycerska" wykuje nam za 500 zł katanę , którą można rżnąć po kamieniach, bramach itp.Kumpel już trzy lata chce złamać jedną...



Aki-chan - Pon Wrz 25, 2006 7:15 pm
ja planuje zakup katany, ale jeszce nie wiem jaką wybrać



Shigeru - Wto Wrz 26, 2006 4:27 pm
Też chcę sobie kupić katanę i bynajmniej nie mam zamiaru zrezygnować z tego pomysłu, ale zakup "porządnego" miecza to naprawdę spory wydatek jak na kogoś kto chce ja mieć tylko dla własnej satysfakcji i dlatego, że uwielbia te miecze Ale za zachcianki trzeba płacić Sprawdzałem stronkę www.repliki.pl i jest tam kilka bardzo ciekawych egzemplarzy. M.in. ten pokazany wcześniej. Muszę jeszcze zobaczyć w miejscach, które podał valdemar Może będzie tam coś ciekawszego...



valdemar - Sob Wrz 30, 2006 9:04 pm
Polecam jeszcze mojego Mistrza p.Emila Markiewicza:0 501 38 22 95.Oczywiście kowale, których podaję, robią tanio, a więc i "nieoryginalnie", ale jeśli mamy kręćka na punkcie katan, mało kasy i potrzebujemy niełamliwej, to jak najbardziej polecam.http://www.miecz-sword.com/ to link do kowala robiącego lekkie i nieszczerbiące się miecze



shirokaze - Nie Gru 03, 2006 10:23 pm

Sprawdzałem stronkę www.repliki.pl i jest tam kilka bardzo ciekawych egzemplarzy. M.in. ten pokazany wcześniej.
Luuudzie... jakiez to szczęscie że zerknąłemw ten temat - i mam nadzieję że jeszce nikt się nie nadział.

BROŃ WAS BOŻE KUPOWAĆ TEGO SZMELCU NA repliki.pl (sry za Capslook ale to ku przestrodze)

Miałem IDENTYCZNĄ katane jak ta pokazana wyżej - ta ze złotym oplotem)
Jedyną rzeczą do jakiej się ona nadaje to stanie na półce (i to jakiejs mało widocznej) ku "ozdobie"
A teraz dlaczego:
- pochwa tego "miecza" zrobiona jest z blachy i oklejona jakimś zadrukowanycm tworzywem (przez co miecz nienadaje się do treningu bo "wylata" zza pasa)
- ostrze wykonane jest z lichego stopu (aluminium plus coś tam) więc nie da rady tym ciąć
- "trzpień" (jeśli w ogóle można to tak nazwać) jest szerokości kciuka ("mieczyk" złamał mi się właśnie w miejscu przechodzenia ostrza w tenże badziewny "trzpień"
- to najlepsze - oplot, menuki i kashira są (uwaga) PRZYKLEJONE do rękojeści jakimś paskudnym klejem który podaczas dłuższego kontaktu z dłonia (1h trening) rozpuszcza się i się obrzydliwie klei

No wiec podsumujmy - (jeszcze raz sry za Caps'a)
TA "KATANA" TO SZMELC, ŁAMIĄCY SIE PO (GÓRA) 2 MIESIĄCACH ĆWICZEŃ, A DO TEGO BRZYDKO WYGLĄDA

... więc zanim kupicie wspomnijcie moje słowa (może mam gdzies jeszcze resztki "tego czegoś" co kiedyś miało być mieczem to zrobie fotki i wrzuce w tym temacie)

A tak jeszcze a'propos


.Tak arma.pl zrobi nam kopię nichonto z 1700 roku hartowaną za 400zł i niehartowaną za dwa razy mniej.

Wszedłem na tę stronkę i mym oczom obajwiła się strona jakiejś agencji reklamowej zdaje się.
Robią też miecze obok tych wielu "różności"?



valdemar - Pon Gru 04, 2006 6:57 pm
shirokaze masz tu link:
http://www.miecze.pl/miecze.html



shirokaze - Pon Gru 04, 2006 7:43 pm
dzięki wielkie. Tak na pierwszy rzut oka bardzo ładna i solidnie wykonana broń



valdemar - Wto Gru 05, 2006 3:16 pm

dzięki wielkie. Tak na pierwszy rzut oka bardzo ładna i solidnie wykonana broń
może i tanie, ale opinie tych, którzy ich używali(tej firmy znaczy) są skrajnie różne...
Osobiście polecam:http://www.jagmniecha.terramail.pl/katana.htm
tam kupiłem i jestem zadowolony, ale trzeba pilnować tego kowala, żeby jakiegoś babola nie palnął, najlepiej przez gg:2212941



Horant - Pią Lut 09, 2007 1:30 pm
No i tylko na pierwszy.
Na podstawie dokumentacji zdjęciowej, z którą to sie zapoznałem, moja nieuczona głowa zauważyła sporo niedoróbek i przekłamań w wykonaniu.
Przede wszystkim nie podobają mi się wykończenia tego miecza-diabli wiedzą z czego te odlewy, ale wyglądają cholernie nieprzekonywująco, jak jakiś tani metal, pomalowany lakierem użytkowym.
Miecz nie jest w żadnej mierze rozbieralny-rękojeść jest "zakuwana" i tyle.
Nie podoba mi się profil ostrza, jakoś dziwnie mechanicznie i bez smaku wyglądają te proporcje i płaszczyzny klingi. Obejrzałem też tsukę, trochę mnie krzywi jej profil, tym bardziej, że wymiarowo nic nie wskazuje by powinien być inny od normalnego.
Trochę podejrzliwie podchodzę do wynalazków z jakiego głownia jest wykuta-stal sprężynowa, o (bodaj) domieszce chromu-coś dziwnego i rzeszy osób zajmujących sie wytwórstwem broni japońskiej raczej nie znana, szerzej kojarzona w kręgach kowali broni europejskiej.

Słowem-ja bym tego za nic w świecie nie kupował.

Co do reszty z zaprezentowanych w temacie eksponatów też wolałbym sie zdystansować, bo to tylko atrapy. Co do goods.pl - no cóż, kto co woli. Ogólnie rzecz ujmując, jako ortodoks unikam broni produkowanej hurtowo i maszynowo, o podejrzanych i nie bardzo ujawnianych technikach produkcji, substytutowych wykończeniach.

Po głębokich przemyśleniach (zainspirowanych kilkoma wypowiedziami) uważam, że bron japońska jest o tyle wyjątkowa i nietuzinkowa, bo od A do Z wykonywana ręcznie z naturalnych komponentów, przy wytwórstwie której wykorzystywane są materiały naturalne, zaś wszystko jest robione ręcznie.
Z "niczego" coś pieknego i doskonałego-w rękach zdolnego rzemieślnika z tego co można wyłuskać od natury powstaje dzieło sztuki.
I to mi imponuje. Toteż raczej nie traktuję poważnie większości towarów z dziedziny, które widzę.

Jeżeli miałbym wybierać, a traktowałbym pasję naprawdę poważnie-preferowałbym wydanie grubszych pieniędzy, ale otrzymanie towaru zgodnego właśnie z kanonem i ww. kryteriami.
Nic nie zastępuje tych uzgodnień z kowalem, o którym wiemy, że wylewa siódme poty nad swoim nowym "dzieckiem". omawianie kwestii oprawy, długie miesiace oczekiwania, przerywanej zdawkowymi meldunkami o postępach prac. To jest proces naturalny i tak to powinno wyglądać moim zaniem.



valdemar - Sob Lut 10, 2007 9:35 am
--------------------------------------------------------------------------------
No i tylko na pierwszy.
Na podstawie dokumentacji zdjęciowej, z którą to sie zapoznałem, moja nieuczona głowa zauważyła sporo niedoróbek i przekłamań w wykonaniu.
Przede wszystkim nie podobają mi się wykończenia tego miecza-diabli wiedzą z czego te odlewy, ale wyglądają cholernie nieprzekonywująco, jak jakiś tani metal, pomalowany lakierem użytkowym.
Miecz nie jest w żadnej mierze rozbieralny-rękojeść jest "zakuwana" i tyle.
Nie podoba mi się profil ostrza, jakoś dziwnie mechanicznie i bez smaku wyglądają te proporcje i płaszczyzny klingi. Obejrzałem też tsukę, trochę mnie krzywi jej profil, tym bardziej, że wymiarowo nic nie wskazuje by powinien być inny od normalnego.
Trochę podejrzliwie podchodzę do wynalazków z jakiego głownia jest wykuta-stal sprężynowa, o (bodaj) domieszce chromu-coś dziwnego i rzeszy osób zajmujących sie wytwórstwem broni japońskiej raczej nie znana, szerzej kojarzona w kręgach kowali broni europejskiej.

Słowem-ja bym tego za nic w świecie nie kupował.




Horant - Sob Lut 10, 2007 11:14 am
http://www.miecze.pl/miecze.html

Do tego, monsieur Moją wypowiedź oparłem na korespondencji mailowej oraz zdjęciach prezentowanych.
Część dokumentcji jest np. tu- no, nie wiem jak Was, mnie ona nie przekonuje.
http://www.allegro.pl/item162543464_miecz_katana.html

Inna rzecz-mógłbyś zaprezentować (jeżeli oczywiscie to nie problem) swój miecz wraz z charkterystyką wykonany w prezentowanym przez Ciebie warsztacie? Byłbym zobowiązany, bo i warto poznać kazde źródło. (tym bardzije, że link coś nie działa mi za przednio)



valdemar - Sob Lut 10, 2007 3:28 pm
Ok, jak chcesz:

http://jagmniecha.terramail.pl/katana.htm
jest bardzo wytrzymała^_^...



Horant - Sob Lut 10, 2007 6:39 pm
Dziekuje za działający link.
Liczę jednakże jeszcze na ujęcia Twojego miecza, bo domyślam się, że ten, który posiadasz nie jest identyczny z prezentowanym w katalogu wyrobów kuźni?
Podziel sie też trochę informacjami o jego wykonaniu, materiałach wykończeń, jakości, odczuciach własnych, troche danych technicznych itp. Jeżeli nie jest to wielki problem ujmij w fotkach kissaki, okolice habaki i mniej wiecej środek głowni (mówiac o klindze).

Jestem po prostu ciekaw produktów ww warzsztatu, bo nie miałem jeszcze z nimi styku.



qadesh - Sob Kwi 28, 2007 7:35 pm
hm.
koło łańcuta jest pewien pan, który kuje katany - ponoć tak dobre, że japończycy po nie przyjeżdżają.
namiarów bezpośrednich na pana tego nie mam, ale jeśli ktoś słyszał coś...
postaram się tam w końcu wybrać [przyjacielska przysługa], obfotografować i relację zamieścić... za jakiś czas



Horant - Nie Kwi 29, 2007 9:02 am
Coś tam mi sie o uszy obiło, choć do pierwszego zdania dot. Japonczyków przyjeżdżających po polskie katany sie stanowczo zdystansuje.

Mimo wszystko byłbym zobowiązany za taka relację, tudzież inne dane o rzemieślniku.

BTW> Łańcut to które województwo?



Qba - Nie Kwi 29, 2007 10:43 am
Krzysztof Panas
Łańcut to woj. podkarpackie. Nie daleko Rzeszowa (stolicy wszechświata )



shirokaze - Pon Kwi 30, 2007 8:51 am
No ode mnie też kawałek
A btw - widziałem kiedyś katany produkcji pana Panasa - naprawdę pogratulować, są świetne



gizmoss - Nie Lip 15, 2007 12:29 am
Temat dosc stary ale czuje ze musze sie wypowiedziec ku przestrodze innych
Tak jak to juz bylo mowione OMIJAJCIE ALLEGRO
Z dwoch powodow:
1.Oszusci - Najdrozsze miecze na allegro takie po 2000 i wyzej (z niby certyfikatem)to zwykly import z USA za ktory placi sie 80-150 USD a nie 2-3 tysiace

2.Tanie miecze od 100 do tych nieszczesnych 2000 to zwykla tandeta...
Niektozy nawet dla zmylenia klienta podaja material z jakiego jest wykonany miecz
I tak: stal nierdzewna "nierdzewka" 420 440 itp.(stal nie nadaje sie do chartowania ani ostrzenia i jest stala miekka)
Stal wysoko weglowa to poprostu żeliwo material bardzo kruchy i lamliwy nadajacy sie jedynie do stania na stojaku. Ze wzgledu na to iz material ten to wlasciwie odpad hutniczy nie nadaje sie do ostrzenia.

A teraz pozwole sobie jeszcze bardziej was zasmycic (nie chce ale prawda bywa okrutna)
W polsce jak i europie nie kupicie oryginalnego (prawdziwego a nie tylko z nazwy ORYGINAL) miecza z kilku powodow

1.Prawdziwe miecze japonskie sa w polsce prawnie zabronione. A pozwolenie na zakup takiego miecza jest trodniej dostac niz pozwolenie na bron palna.
2.Gdybysmy (jakims cudem) otrzymali pozwolenie na taki miecz to musielibysmy wygrac w totolotka zeby otrzymac taki miecz.
Tu nie wystarczy 10000 zlotych tylko bardziej odpowiednia cena to 500 - 800 tysiecy zlotych poniewaz miecze w japoni sa rarytasem i stanowia niejako o statusie spolecznym wlasciciela. Dlatego jezeli chcielibyscie prawdziwy miecz japonski kuty recznie przez mistrza (i to nie zadna znana persona) wielowarstwowo to koszt takiego miecza wachal by sie od okolo 2 - 4 MILIONOW Yenow ( a dla przypomnienia 100 zl = okolo 4500 yenow)
a za miecz uznanego mistrza zaplacimy okolo miliona ale ZLOTYCH

Nie wspomne juz o czasie oczekiwania bo kucie miecza moze zajac nawet i 7 miesiecy.

Na pocieszenie powiem... Jezeli chcecie dobry miecz ktory sie nie zlamie a jednoczesnie jest najbardziej zblizony do oryginalu ( wyglad i metoda produkcji) odwiedzcie http://www.trueswords.com/



mkfish - Nie Lis 18, 2007 8:51 pm
HYm . Mieczyki na półki i do treningu siły cięcia. Może to Wam rozjaśni skąd kupić oryginał, jednak szok cenowy będzie. Średniej jakości katana to jakieś 80000-200000 pln.
http://babelfish.altavista.com/tr?tt=ur ... s=0&stq=10
Przypominam że amerykańce wywieźli z Japonii wiele mieczy po IIWS. Czasem w antykwariatach USA można upolować ciekawe klingi.
Pisząc "średnia jakość" mam na myśli jakość klingi nie jej pochodzenie rok kucia i kowala, oprawę itp. Takie duperele potrafią ładnie podnieść cenę do kilku milionów $.
Poza tym jeśli ktoś jest z Łodzi i chciałby zrobić sobie fotki ze swoją kosą za free, to zapraszam na Jurczyńskiego 30A do Twinfish, najlepiej w kimonie



ozonek - Wto Lut 17, 2009 8:35 pm
Witam. osobiscie skłanaim sie do przekonania,ze dobra katana nie jest tania.. Ztn odpowiednia cena za jakosc. Najszersza oferte w tym temacie posiada niewatpliwie sklep goods.pl Musisz dokładnie wiedziec jaki chcesz miecz i do czego ma sluzyc. Nie sztika jest kupic w jakims sklepie pod Łancutem albo zaimportowac-co do tego mam złe doswiadczenia. Wg mnie odpowiedni byłby ten
http://www.goods.pl/product/description ... Steel.html
Jezeli naprawde chcesz cos solidnego i porzadnego. Pozdrawiam.



ozonek - Nie Mar 22, 2009 8:45 pm
Własnie kupiłem katane w sklepie http://www.goods.pl/ i utwierdzaja mnie w przekonaniu ze sa najlepsi. BOgaty arsenał militarny. Jezeli szukasz dobrego miecza to tylko tu.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • music4you.xlx.pl
  • img
    \