bydmario - 22 lut 2010, o 07:51
" />Cichutko na forum, sądziłem że coś się narodzi bez mojej ingerencji... Gratulacje dla sąsiadów zza miedzy za świetne wyniki w Elblągu
Karol z Tomkiem drugie miejsce w GP Polski:
http://www.pzbs.pl//wyniki/2010/krajowe ... -egpp.html
Radek z Tomkiem pierwsze w maxach i długofalówce:
http://www.pzbs.pl//wyniki/2010/krajowe ... -emax.html
http://www.pzbs.pl//wyniki/2010/krajowe ... efala.html
kszwenk - 22 lut 2010, o 08:18
" />Dzięki, ale nie zapomnij, że Radziecki z Osą wygrali jeszcze teamy:
http://www.pzbs.pl//wyniki/2010/krajowe ... eteam.html
w_adam - 22 lut 2010, o 09:47
" />Przyłączam się.
No to jak Elbląg, to mały problemik wistowy z Elbląga.
Obie po, przyszło nam DW, 43, KDW43, AW32. Licytacja:
Wróg__Part__Wróg__My
pas___pas___1H____2D
pas___2S____X_____XX
3C____pas___pas____X
pas.....
Partner zawistował w 4 pik. Wyłożył się dziadek:
AK, AD975, 1065, D54.
Wróg wziął pika i zagrał ze stołu trefla, dołożyliśmy 2, wróg 7, od partnera 6. teraz walet kier, król od partnera i as ze stołu.
Jak planujemy dalszą obronę??
Michał Dolny - 24 lut 2010, o 16:36
" />
">Cichutko na forum, sądziłem że coś się narodzi bez mojej ingerencji... Gratulacje dla sąsiadów zza miedzy za świetne wyniki w Elblągu
Gratulacje naszym zawodnikom. * VIVAT JANTAR*.
Tobie Mariusz również za szybkość reakcji.
Tak ma być to nasze FORUM i miejsce swobodnej wypowiedzi.
w_adam - 25 lut 2010, o 17:58
" />Michał, a odpowiedź na mój problem (lub chociażby jej próba)??
Nie tylko ciebie zapraszam do wypowiedzi - Karol po sukcesie elbląskim na pewno wszystko ma w małym paluszku i dlatego się nie wypowiada, ale cała utalentowana młodzież (Mario, rregi, KKKNy & Co - i nie tylko) do dzieła - czas zmierzyć się z problemem.
Poczekam ze dwa dni i zacznę udzielać wskazówek - chociaż uważam, że nie powinno to być potrzebne.
Pozdr
Adam
kszwenk - 26 lut 2010, o 12:50
" />To ja może zarzucę inny problem:
Obie po partii, dostajemy rękę:
1054
W87652
A6
102
W My E S
pas pas 1BA pas
pas ?
Podejmujemy akcję?
eltomek - 26 lut 2010, o 15:59
" />Spróbuję wrócić do dealu Adama
Na podstawie licytacji i dotychczasowej rozgrywki, najprawdopodobniejszy (i dający nam szansę sukcesu w rozdaniu) skład rozgrywającego to: 3235. Kluczowymi zakrytymi wartościami są 10pik, 10kier, A karo. Jeżeli którąkolwiek z tych wartości posiada przeciwnik, to raczej nie będzie miał problemu z realizacją 9 lew. Zatem optymistycznie przypisujemy je partnerowi â w końcu istnieje też możliwość zmienienia partnera - gdyby się wyłamał z naszego planu.
Możliwości kontynuacji ze stołu:
1. x trefl â bijemy asem, łączymy atu. Znowu ze stolika gra pomyka (Q trefl)
a. x karo â bijemy K, odchodzimy pika;
- powtórne karo bierze P i zgrywa 10pik, na którą usuwamy kiera. Dalej prosto â ubity kier, Q karo (zrobi się 500)
- Q kier i karo â puszczamy, partner gra pika, którego przejmujemy treflem i zabieramy 5. lewkę damą karo.
2. Q trefl â puszczamy i dalej:
a. x trefl bijemy asem i gramy pika;
- jeżeli teraz karo, to puszczamy do partnera, który zdejmie 10 pik, na którą usuwamy kiera itd.;
- jeżeli A kier, kier do ręki i odebranie trefla, to zostanie do oddania pik.
b. x karo bijemy K idalej pik i kontynuacja jak w 1a.
3. x karo â bijemy królem i dalej gra wg. schematu 1a. (z ew. małymi modyfikacjami ale w tym duchu)
4. próby zdjęcia starych czubków i przebicie pika w stole da nam 2 lewy treflowe (nawet jeżeli nadbitka miałaby być asem, to z powodu braku komunikacji do stołu nie jest możliwe impasownie trefla) i 3 karowe.
To tyle przy założeniu ze wstępu. Jeżeli stwierdzisz, że na jakimś etapie wróg dołożył niezgodnie z tą (anty)koncepcją, to będziemy myśleć.
w_adam - 26 lut 2010, o 19:05
" />Generalnie brawo Tomek - jako dobrze zapowiadający się (były) junior zdałeś na piątkę!
Partner na 99% ma skład 6421 (gdyby miał 3 kara zalicytuje raczej 3D po 3C) oraz asa karo.
Problem polegał generalnie na "odwrotnym" potraktowaniu zagrywanych atutów ze stołu, tzn. małego trefla bijemy asem (m.in. w celu zablokowania trefli), natomiast damę przepuszczamy.
Po wzięciu trefla asem możemy ściągnąć bezstresowo 3 kara zagrywając małym do partnerowego asa.
500 przy dobrej rozgrywce raczej się nie uda, ale 200 na maksy wygląda smakowicie.
Zwróć uwagę, że wist atutowy wypuszcza niestety kontrakt (!??).
Jak?? załóżmy, że trefla puszczamy, gościu bierze w ręce i gra WH - K, As kier i D trefl ze stołu - puszczamy oczywiście.
Pytanie - jak to się zatem wygrywa, skoro sytuacja podobna do poprzedniej??
Wracając do pytania Karola - pas na maksy z 6-cio kartem na wygasającej łapce jest WYKLUCZONY!!! Oczywiście partner musi być świadomy tego, że możemy mieć tak mało (czasem 3PC - DW10xxx wystarcza na wejście). Dlatego ja mam takie ustalenie, że wznawiające wejście na 4-tej ręce jest zlimitowane do 13PC, żeby partnerowi się łatwiej pasowało (kontra oznacza 8+PC na składzie 2-kolor, lub 14+ monokolor).
Pozdr
Adam
eltomek - 26 lut 2010, o 21:43
" />@ Adam
Jeżeli nadal puścimy Q trefl, to rozgr. prarzuci sie na kara... i będzie koń_sekentny w graniu ze stołu... dopiero po drugim zapuszczeniu pikiem zagra trefla- komunikacja między obrońcami sie zerwła...
kszwenk - 27 lut 2010, o 09:41
" />Jeżeli dama trefl się utrzyma, to rozgrywający nie ma komunikacji do ręki żeby zaimpasowac kiera. Odda wówczas trefla, 3 kara i pika.
Ale może wykorzystac longera kierowego przejmując damę trefl królem, impasując 10 kier i zagrywając damę kier. Jeśli obrońca przebije to wyrzucamy karo z ręki, do stołu mamy jeszcze dwie komunikacje pikami, więc kiera wyrobi i wyrzuci przegrywającego pika. Odda w rozdaniu tylko dwa kara i dwa trefle.
w_adam - 27 lut 2010, o 19:55
" />
exactly, Karol, jak mawiają Rosjanie - aż dziw bierze, że jednak nie wygrałeś w tym Elblągu.
Pozdr
Adam
