Delta - silniki

Suchar - 25-01-2007, 14:24
" />

tak wygląda

Łukasz - 25-01-2007, 14:29
" />Karnister benzyny i spalic go!!!!!!! Najgorsza jednostka fiata jaka widzialem :evil: :evil: :evil: klekot pierdzielony :evil: :evil:

Nat - 25-01-2007, 14:45
" />Oszczędzałes na wariacie to masz klekota :lol:

A ta konkretna jednostka taka troche zaniedbana....

Suchar - 25-01-2007, 14:59
" />ile za silnik z osprzętem np. 2l 8v na zamiane?

Kubek - 25-01-2007, 15:05
" />1.8 16V byly fajne w Nouva Delta i 130 KM ale w Dedrach to nic specjalnego bo maja tylko 3 KM wiecej od tych 8V, ale podobno sa mniej awaryjne.

Suchar - 25-01-2007, 15:22
" />no to jak 1,8 16V awaryjne czy nie,ile to pali benzoli stan licznika to 89tyś.km więc chyba mało o ile to prawda

Patryklancia - 25-01-2007, 15:24
" />Jak ktoś niemiał lub oszczędzał na częściach to niemoże odpowiadać w tej kwestii i piszecie przepraszam ale trochę bzdurne rzeczy przedewszystkim zdjęcie które przedstawiłeś pokazuje silnik 1.8 16v vvt. dysponuje on mocą 131 Km , i jest znany między innymi z Dedry, Nuovej Delty, Lybry,Punto Hgt- w punto niema balansu.
Generalnie świetna charakterystyka silnika -trzeba pamiętać o rozrządzie i nie oszczędzać na wymianie , jeden mankament to wariator dzięki niemu właśnie ma ona zamiast 115Km (tak jak mój egzemplarz) 131Km tak jak napiasałem jest to awaryjny element -dlatego niekupiłem właśnie wersji vvt międzyinnymi . Fiat rozwiazał już ten problem i występuje wariator pozmianowy który niewykazuje już tak dużej awaryjności.
Natomiast róznica między 8 a 16-tką jest tecnicznie bardzo duża tzn. silnik 8 zaworowy to jest baza jeszcze ze starszych modeli Fiata . Natomiast 16v miało miejsce dopiero w tym przypadku od 96 roku wersja 115Km 182A2000 w Fiacie Marea , Bravo Gt. Jak i w dedrze , delcie . Natomiast vvt w Lybrze później Punto Hgt.
Ja oceniam swój silnik pozytywnie i nieprzesiadłbym się na vvt.
Jeszcze jedno jest ekonomiczniejszy niż 1.6 16v np. z Fiata bravo,brava

Nat - 25-01-2007, 15:41
" />
">Jeszcze jedno jest ekonomiczniejszy niż 1.6 16v np. z Fiata bravo,brava

Natomiast ciekawostką, do której dane zebrałem pośród jego uzytkowników jest to, że nie jest ekonomiczniejszy niz 2,0 20V

Petrus - 25-01-2007, 15:44
" />Wg mnie koszty eksploatacyjne tego silnika są dość wysokie. Mam na mysli rozrząd (paski, rolki od obydwóch pasków, napinacze, wariator) oraz spalanie.

Patryklancia - 25-01-2007, 15:45
" />
">Jeszcze jedno jest ekonomiczniejszy niż 1.6 16v np. z Fiata bravo,brava

Natomiast ciekawostką, do której dane zebrałem pośród jego uzytkowników jest to, że nie jest ekonomiczniejszy niz 2,0 20V
Sprecyzuj bo niejasne który jest najmniej a który najbardziej paliwożerny : niepewny :

Patryklancia - 25-01-2007, 15:50
" />
">Wg mnie koszty eksploatacyjne tego silnika są dość wysokie. Mam na mysli rozrząd (paski, rolki od obydwóch pasków, napinacze, wariator) oraz spalanie.
Ale to zależy ile czasu zajmie ci zrobienie 100tyś km według instrukcji tyle od wymiany do wymiany, ja zalecam 80tyś. są tacy którzy robią to w 5 lat a są i tacy co w rok, ale rozrząd w żadnej z Lanci niejest tani poza Y z silnikiem 1108 80zł kompletny :wink: . Tylko że tego akurat niemożna przekładać jako koszty eksploatacyjne ponieważ nie wymienisz rozrządu tak często, reszta filtry , świece są w normalnych cenach ,kable Wn też odpadają a to teżkoszta ponieważ są cewki na świecach bezpośrednio

Suchar - 25-01-2007, 15:56
" />co to jest ten wariato i jak go sprawdzić.Oglądana jednostka długo stała ale podobno zrobiony jest rozząd i nowy pasek zapaliła od pierwszego strzału
dalsze foty jednostki

Petrus - 25-01-2007, 16:01
" />
">Ale to zależy ile czasu zajmie ci zrobienie 100tyś km według instrukcji tyle od wymiany do wymiany, ja zalecam 80tyś. są tacy którzy robią to w 5 lat a są i tacy co w rok, ale rozrząd w żadnej z Lanci niejest tani poza Y z silnikiem 1108 80zł kompletny :wink: . Tylko że tego akurat niemożna przekładać jako koszty eksploatacyjne ponieważ nie wymienisz rozrządu tak często, reszta filtry , świece są w normalnych cenach ,kable Wn też odpadają a to teżkoszta ponieważ są cewki na świecach bezpośrednioMasz rację.
Piszę to wszystko, gdyż jestem w szoku, że mozna nawet raz na 100 tys km wydac tyle kasy na rorząd oraz, że silnik może tyle palić mając tylko taką moc i taką pojemność, a jednocześnie będąc silnikiem nowoczesnym. Przelewa się we mnie gorycz, po pozbyciu się AUDI, a kupnie LYBRY. Ot co :?
No wiem, wiem... ale ta uroda

Petrus - 25-01-2007, 16:04
" />
">co to jest ten wariato i jak go sprawdzić.Oglądana jednostka długo stała ale podobno zrobiony jest rozząd i nowy pasek zapaliła od pierwszego strzałuZaraz po uruchomieniu silnika wydobywa się taki klekot, jakby był to silnik JTD. Po kilku sekundach ustaje. Obecnie mam wymieniany wariator, gdyz jest wykończony do cna. Znajomi sądzą, że kupiłem sobie dieselka. Cały czas klepie.
Wariator - zmiennik faz rozrządu.

Patryklancia - 25-01-2007, 16:27
" />
">Ale to zależy ile czasu zajmie ci zrobienie 100tyś km według instrukcji tyle od wymiany do wymiany, ja zalecam 80tyś. są tacy którzy robią to w 5 lat a są i tacy co w rok, ale rozrząd w żadnej z Lanci niejest tani poza Y z silnikiem 1108 80zł kompletny :wink: . Tylko że tego akurat niemożna przekładać jako koszty eksploatacyjne ponieważ nie wymienisz rozrządu tak często, reszta filtry , świece są w normalnych cenach ,kable Wn też odpadają a to teżkoszta ponieważ są cewki na świecach bezpośrednioMasz rację.
Piszę to wszystko, gdyż jestem w szoku, że mozna nawet raz na 100 tys km wydac tyle kasy na rorząd oraz, że silnik może tyle palić mając tylko taką moc i taką pojemność, a jednocześnie będąc silnikiem nowoczesnym. Przelewa się we mnie gorycz, po pozbyciu się AUDI, a kupnie LYBRY. Ot co :?
No wiem, wiem... ale ta uroda

I tutaj masz odpowiedź Lancia to samochód klasy wyższej dla mnie "najwyższej|" to co inni mają za dopłatami lancia ma w standardzie i nawet ponad. A ceny coniektórej większośći :lol: części no cóż nie jest to samochód dla Ludu jak vw np. ale dzięki temu że marka ma swoją klase to i właściciel sie lepiej czuję

Nat - 25-01-2007, 17:40
" />
">Masz rację.
Piszę to wszystko, gdyż jestem w szoku, że mozna nawet raz na 100 tys km wydac tyle kasy na rorząd oraz, że silnik może tyle palić mając tylko taką moc i taką pojemność, a jednocześnie będąc silnikiem nowoczesnym. Przelewa się we mnie gorycz, po pozbyciu się AUDI, a kupnie LYBRY. Ot co :?
No wiem, wiem... ale ta uroda

Moze mi sie juz pozajączkowało, ale czy to nie Ty, przypadkiem, Petrus, zadawałes pytanie na forum co kupic, Lybre 1,8 czy 2,0 i po uzyskaniu odpowiedzi, ze 2,0 kupiłes 1,8?
Z 2,0 nie miałbys tych klopotów.

Petrus - 25-01-2007, 18:50
" />
">Moze mi sie juz pozajączkowało, ale czy to nie Ty, przypadkiem, Petrus, zadawałes pytanie na forum co kupic, Lybre 1,8 czy 2,0 i po uzyskaniu odpowiedzi, ze 2,0 kupiłes 1,8?
Z 2,0 nie miałbys tych klopotów.Dobrze pamiętasz
Zapłaciłem za LYBRĘ 16 tys zł. Wydaje mi się, że cena dość atrakcyjna. Nie mogłem wydać więcej na auto. Teraz wymiana rozrządu po zakupie. Przeszedłem jednak z auta nie dla ludu (VW) ale z AUDI, gdzie ceny są o wiele mniejsze. Ta różnica zabija radość. Mam nadzieję, że zapomnę o problemie za miesiąc/dwa.

Kubek - 25-01-2007, 19:04
" />16 tys to bardzo dobra cena jak na Lybre, wrecz SuperB, musze powiedziec. Ktory to rocznik ?

Suchar a czemu na tych fotkach drugich ta rura od chlodnicy jest przerwana, ona powinna isc do filtra powietrza chyba ? Ale tam jaks inne obudowa jest, jak by ktos stozek keidys zakladal a potem spowrotem zwykly filtr ale z jakas inna obudowa, ktoredy sie tam powietrze dostaje, od spodu jest dziura czy jak ? U mnie ta rura z chlodnicy pierowtnie jest polacozna z obudowa filtra powietrza i idzie od dolu filtra.

Petrus - 25-01-2007, 19:33
" />
">16 tys to bardzo dobra cena jak na Lybre, wrecz SuperB, musze powiedziec. Ktory to rocznik ?2000 r. Kupiony na polskich rejestracjach. Puknięty był w lewy błotnik. Błotnik przesunął maskę, a ta prawy błotnik. Gość pomalował błotniki, wymienił gril, maska pozostała stra (nie była malowana). Mam pękniętą obwódkę reflektora. Wszystkie blachy mają zadrapania. Minimalne, ale mnie denerwuje. To chyba tyle.

Kubek - 25-01-2007, 19:37
" />
">16 tys to bardzo dobra cena jak na Lybre, wrecz SuperB, musze powiedziec. Ktory to rocznik ?2000 r. Kupiony na polskich rejestracjach. Puknięty był w lewy błotnik. Błotnik przesunął maskę, a ta prawy błotnik. Gość pomalował błotniki, wymienił gril, maska pozostała stra (nie była malowana). Mam pękniętą obwódkę reflektora. Wszystkie blachy mają zadrapania. Minimalne, ale mnie denerwuje. To chyba tyle.

Jak dla mnei wypas ! jak to niektorzy mowia, to nie wplywa na komfort jazdy

Anonymous - 25-01-2007, 20:53
" />Mam 1.8 w Lybrze. Przed wymianą rozrządu i wariata klekotał jak diesel. Po wymianie ... to samo :?
Ale wnioskuje po wypowiedziach w tym wątku, że to norma w tym silniku?
Plus jest taki, że siedząc wewnątrz się o tym klekotaniu zapomina

Łukasz - 25-01-2007, 21:38
" />Zaczne od tego, ze lybra w rodzine przejechala juz 60tys km (lacznie przejechane jest 102 000km).
Silnik oceniam na mierny+
Co to w ogole za pojemnosc silnika???
156Nm- to sie ma nazywac moment obrotowy w silniku pseudo 1.8 z VVT-em??? 8O -to jakies nieporozumienie, ja w starej vectrze B z silnikiem 1.6 16V mialem 150Nm i to przy 3200obr/m a nie przy 4200 :?
Kultura pracy jednostki?? 8O prosze Was-silnik klekocze jak stary diesel :!: :!: I Nie chodzi mi o moment rozruchu bo to normalka(o wariacie moge juz prace dyp. napisac). Walki rozrzadu klekocza po podniesieni maski niemilosiernie a od poczatku leje 5W50 :!:
Sam rozrzad pozostawia wiele do zyczenia. Wkszosc"unfali" w niemczech jest spowodowane peknieciem paska rozrzadu wlasnie w jednostce 1.8 :!: :!:
Jednostka wkreca sie na obroty jakby chciala a nie mogla :!: spala w cholere paliwa(wiecej niz 2.0 20V) i wydaje odglos jak rozkapryszony kanapowy kot.
Po cholere tyle tej elektroniki?? dobre 15 min szukalem gdzie sa swiece zaplonowe...jeszcze do tego na kazda swiece przypada pojedyncza cewka :roll: :? 8O

Nat - 25-01-2007, 21:51
" />A ja uważam, że trochę przesadzasz, Łukasz.
Wariator- to prawda- jest spierniczony, ale jakbys wymienił z rozrządem zawczasu to praca dyplomowa nie byłaby obroniona.

Moment faktycznie jest średni, ale nie rozpaczliwy. Zresztą akurat osiągi znałeś kupując auto...
Podsumowując- nie jest to najlepszy silnik, ale żeby tragedia to przesada.

Wiem Łukasz, najlepszy do Lybry byłby 3,0 R6 24V ;) Tu akurat Cię popieram. 2,0T 20V też nie byłby zły, tylko trochę niezgodny z duchem tego pojazdu.

Kubek - 25-01-2007, 22:47
" />Najlepszy silnik Lanci i zarazem do lyberki to dla mnie 2.4 JTD

seba - 26-01-2007, 00:44
" />wracając do tematu posta - mam taki silnik tydzień temu wymieniłem całkowity rozrząd z wariatorem, paskami, rolkami napinaczami itd. za całość zapłaciłem 600 zł. Dla porównania ojciec wymienił rozrząd w Volvo 460 1.8 i nie zmieścił sie w 1000zł. Po wymianie auto pali max 10l / 100 po mieście na trasie jecze nie sprawdzałem. Jak dla mnie to rewelacja, Seicento dla porównania bierze 8l /100 z silnikiem 900 ale o tzw. porażce fiata nie bede sie rozpisywał. Polecam ten silnik ze względu na moc, która uważam jest odpowiednio dobrana do modelu SW.

pawcio1 - 26-01-2007, 00:52
" />
">wracając do tematu posta - mam taki silnik tydzień temu wymieniłem całkowity rozrząd z wariatorem, paskami, rolkami napinaczami itd. za całość zapłaciłem 600 zł. Dla porównania ojciec wymienił rozrząd w Volvo 460 1.8 i nie zmieścił sie w 1000zł. Po wymianie auto pali max 10l / 100 po mieście na trasie jecze nie sprawdzałem. Jak dla mnie to rewelacja, Seicento dla porównania bierze 8l /100 z silnikiem 900 ale o tzw. porażce fiata nie bede sie rozpisywał. Polecam ten silnik ze względu na moc, która uważam jest odpowiednio dobrana do modelu SW. Seba jestem po Twojej stronie!!!Tez mam taki silnik w mojej Delcie, i sprawuje sie dzielnie :wink:

Petrus - 26-01-2007, 01:05
" />
">(...)tydzień temu wymieniłem całkowity rozrząd z wariatorem, paskami, rolkami napinaczami itd. za całość zapłaciłem 600 zł. (...)Ciekawe rzeczy piszesz. Właśnie zaczynam wymianę rorzadu. Kompletuję wszystko i sądzę, że nie posiadając jeszcze wszystkiego jestem już przy 1000 zł.
Wariator (350 zł allegro), pasek rorządu, rolka prowadząca, napinacz, pasek balansu wałków, napinacz tego paska i jeszcze do kupienia dwie rolki prowadzące ten pasek (podobno tylko w ASO po 250 zł szt). Do tego trzeba doliczyć robociznę.

Kubek - 26-01-2007, 01:39
" />A jaki niby wplyw ma pasek rozrzadu na spalanie ? ze kolega wczesniej pisal ze po wymianie pali tylko 10l ? Tak w ogole to mnie wymiana paska z napinaczami i rolkami razem z robocizna kosztowala 350 zl

seba - 26-01-2007, 01:44
" />
">(...)tydzień temu wymieniłem całkowity rozrząd z wariatorem, paskami, rolkami napinaczami itd. za całość zapłaciłem 600 zł. (...)Ciekawe rzeczy piszesz. Właśnie zaczynam wymianę rorzadu. Kompletuję wszystko i sądzę, że nie posiadając jeszcze wszystkiego jestem już przy 1000 zł.
Wariator (350 zł allegro), pasek rorządu, rolka prowadząca, napinacz, pasek balansu wałków, napinacz tego paska i jeszcze do kupienia dwie rolki prowadzące ten pasek (podobno tylko w ASO po 250 zł szt). Do tego trzeba doliczyć robociznę.
hmm, możliwe że sie pomyliłem ale max o jakieś 50-70 zł bo robiłem więcej rzeczy za jednym razem. z tego co pamiętam to były cześci valeo, good year i reuvelle (nie pamiętam jak się to pisze). Za cały remont zapłaciłem 1500 zł (to co napisałem + wymiana chłodnicy, paska klinowego , uszczelki na silniku i elektryka)

seba - 26-01-2007, 01:46
" />
">A jaki niby wplyw ma pasek rozrzadu na spalanie ? ze kolega wczesniej pisal ze po wymianie pali tylko 10l ? Tak w ogole to mnie wymiana paska z napinaczami i rolkami razem z robocizna kosztowala 350 zl

nie wiem czy rozrząd miał na to wpływ może chłodnica, która była totalnym szrotem, po remoncie pali mi 10 wcześniej dochodziło nawet do 14

Petrus - 26-01-2007, 01:55
" />
">(...)tydzień temu wymieniłem całkowity rozrząd z wariatorem, paskami, rolkami napinaczami itd. za całość zapłaciłem 600 zł. (...)Ciekawe rzeczy piszesz. Właśnie zaczynam wymianę rorzadu. Kompletuję wszystko i sądzę, że nie posiadając jeszcze wszystkiego jestem już przy 1000 zł.
Wariator (350 zł allegro), pasek rorządu, rolka prowadząca, napinacz, pasek balansu wałków, napinacz tego paska i jeszcze do kupienia dwie rolki prowadzące ten pasek (podobno tylko w ASO po 250 zł szt). Do tego trzeba doliczyć robociznę.
hmm, możliwe że sie pomyliłem ale max o jakieś 50-70 zł bo robiłem więcej rzeczy za jednym razem. z tego co pamiętam to były cześci valeo, good year i reuvelle (nie pamiętam jak się to pisze). Za cały remont zapłaciłem 1500 zł (to co napisałem + wymiana chłodnicy, paska klinowego , uszczelki na silniku i elektryka)Uważam, że powinieneś odkręcić pokrywę i zobaczyć co zostało wymienione. Jezeli wariator kosztuje 350 zł, pasek+jednarolka+napinacz 0k. 250 zł, to co z resztą?

Patryklancia - 26-01-2007, 11:05
" />
">(...)tydzień temu wymieniłem całkowity rozrząd z wariatorem, paskami, rolkami napinaczami itd. za całość zapłaciłem 600 zł. (...)Ciekawe rzeczy piszesz. Właśnie zaczynam wymianę rorzadu. Kompletuję wszystko i sądzę, że nie posiadając jeszcze wszystkiego jestem już przy 1000 zł.
Wariator (350 zł allegro), pasek rorządu, rolka prowadząca, napinacz, pasek balansu wałków, napinacz tego paska i jeszcze do kupienia dwie rolki prowadzące ten pasek (podobno tylko w ASO po 250 zł szt). Do tego trzeba doliczyć robociznę.

Pytałeś mnie o rozrząd wiec udzieliłem ci kilku porad ale chyba niedokońca pytałeś o wszystko bo namieszane troszke jest sprecyzuję:
Rozrząd : pasek rozrządu, wariator , rolka prowadząca , rolka napinająca.
Balans: pasek wałków wyrównoważających,rolka napinająca.
To jest wszystko natomiast te 2 rolki o których piszesz to zapewne chodzi ci o pasek klinowy wielorowkowy , napinacz tego paska i rolkę zwrotna w zależności od wyposażenia jeżeli jest klima to występuje tak jak napisałem jeżeli niema to jest pasek i 1 rolka ,
Do wszystkiego są zamienniki tylko zależy od cen nawet do napinacza balansu ale przy cenie orginału ok.120zł niema sensu.
Napinacz paska wielorowkowego jest drogi ponieważ składa się z elementu aluminiowego spręzyny napinającej i rolki notabene przyjkręconej na lewym gwincie :idea: . Sam miałem z nim problem cena całości ponad 350zł za napinacz , według aso nierozbieralne :lol: , ja doszedłem iż wymieniam samą rolkę napinacza która to jest stosowana w fiacie bravo :idea: i wystarczy 70zł :wink: są to dwie te same rolki wymiary60x29 . Natomiast rolka zwrotna występuje w zamienniku z skf jak i z włoskiej bredy i koszt 100-120zł .Tyle mojego wywodu chyba wszystko udało mi się wyjaśnić

Patryklancia - 26-01-2007, 11:11
" />
">A ja uważam, że trochę przesadzasz, Łukasz.
Wariator- to prawda- jest spierniczony, ale jakbys wymienił z rozrządem zawczasu to praca dyplomowa nie byłaby obroniona.

Dokładnie przesadzasz , potwierdzam swoją wcześniejszą wypowiedź dlatego niekupiłem vvt niby 15Km więcej a dodatkowy koszt przy wymianie i coś co niestety sie lubi zepsuć czasem. A wariator w sumie niejest to skomplikowana budowa tylko czy stosowałeś pozmianowe to jest pytanie :roll:

Łukasz - 26-01-2007, 12:26
" />
">A ja uważam, że trochę przesadzasz, Łukasz.
Wariator- to prawda- jest spierniczony, ale jakbys wymienił z rozrządem zawczasu to praca dyplomowa nie byłaby obroniona.

Moment faktycznie jest średni, ale nie rozpaczliwy. Zresztą akurat osiągi znałeś kupując auto...
Podsumowując- nie jest to najlepszy silnik, ale żeby tragedia to przesada.

Wiem Łukasz, najlepszy do Lybry byłby 3,0 R6 24V ;) Tu akurat Cię popieram. 2,0T 20V też nie byłby zły, tylko trochę niezgodny z duchem tego pojazdu.
Cos chlopaki nie czytacie mnie dokladnie Nie opisywalem klekotu diesla z powodu wariatora. Chodzi mi o klekot walkow rozrzadu. O wariatorze czytalem juz dobre 6 lat temu kiedy to wlasciciele alfa romeo 156 narzekali na niego w silnikach 1.6 1.8 2.0. Ja nie musialem jeszcze wymieniac wariata bo jest- powiedzmy w dostatecznym stanie. Wplyw na to mialo przedewszystkim pilnowanie odopiedniego stanu na miarce i lanie markowego 5W50(ma to znaczenie szczegolnie w zimie). Zapomnial bym jeszcze jak macie przechylony samochod na lewa strone to wariata przy rozruchu w ogole nie slychac.
Moment obrotowy jest naprawde niski. Dla porownania podam jeszcze jedna jednostke-Honda Accord 1.8 tez z VVT-em ma juz 175Nm :evil:
Zeby bylo jasne uwazam, ze silniki fiata 1.6, 1.8(bez VVT)2.0 16V sa jak najbardziej ok. Temat topicu dotyczy silnika 1.8VVT , nie placze z powodu malej mocy w lybrze bo to jest oczywiste. Wystarczy wlozyc go do budy o 200-300kg lzejszej i bedzie zamiatal.
Jako ciekawostke podam, ze na forum FC ta jednostke nazywaja kosiarką
Nat 3.0R6 nie wejdzie w bude lybry ale 2.5/3.0 V6 jak najbardziej tak ...a 2.0 20VT to rowniez cudna motorownia choc jak sam napisales niezgodny z duchem tego pojazdu

0000_menu

Cytat