matias21 - 05-06-2010, 18:40
" />wczoraj zabrałem sie za wymiane tarcz i napotkałem na problem tarcze trzymają takie 2 stożkowe śruby niestety, ale nie chciały wyleść, a że przekręciłem gwint to poprostu je wyciełem po 1 śrubie na strone druga z każdej strony została i normalnie sie ją odkręcało i teraz pytanko czy jak to złoże bez tych śrób to nic sie nie stanie, resztka śruby została także naprowadza tarcze na miejsce, ale nie ma łba czy śróby od kół trzymają tarcze ?
deltadedra - 05-06-2010, 19:16
" />Witam
Te dwie "szpilki" o których piszesz, w głównej mierze ułatwiają montaż koła i przytrzymują tarcze na miejscu, nie trzeba wtedy celować śrubami od koła w otwory. Jeżeli zostały ścięte, to nic nie szkodzi, śruby od kół i tak wszystko razem będą trzymały. Ale musisz pamiętać,że za każdym razem jak zdejmiesz koło, to tarcza taż będzie miała luz....
matias21 - 05-06-2010, 19:24
" />1 srubka została i chyba da rade ją utrzymać ide robić w takim razie dalej, sie tylko zastanawiam czy wymiana samych tarcz bez klocków, które są dobre czy to wogule bedzie hamować czy klocki sie dotrą do nowej tarczy szybko ?
deltadedra - 05-06-2010, 19:31
" />Ja do swojej delty, przy wymianie tarcz wymieniłem też klocki, efekt hamowania jest natychmiastowy. Nie trzeba czekać aż się dotrze. Poza tym istnieje ryzyko "porysowania" tarcz, a cena za klocki nie jest znów aż taka wysoka. ( ok 40 PLN)
matias21 - 05-06-2010, 20:56
" />jeszcze pytanko na początku raczej lekko hamować czy odrazu z całej siły co by zetrzeć szybko klocki żeby sie dopasowały ?
michalkrk - 05-06-2010, 21:07
" />Zalecane jest lekkie hamowanie do pierwszych (300km)-(różnie mówią). Później już normalnie.
matias21 - 06-06-2010, 00:58
" />tuż po zmiane hamował do dupy nawet koła nie były wstanie sie zablokować i troszke pohamowałem z wiekszej prędkości pare razy, aby klocki sie ułożyły i teraz już blokują koła z przodu i z tyłu bo wcześniej sam tył sie ślizgał iwęc myśle, że wszystko sie tam ułoży jakoś po czasie
Ozarek - 07-06-2010, 14:00
" />
">Ja do swojej delty, przy wymianie tarcz wymieniłem też klocki, efekt hamowania jest natychmiastowy. Nie trzeba czekać aż się dotrze. Poza tym istnieje ryzyko "porysowania" tarcz, a cena za klocki nie jest znów aż taka wysoka. ( ok 40 PLN)
Cena zależy od wersji, do 1,8VVT wcale nie kosztują 40pln.
Ja też przy wymianie tarcz nie ruszałem klocków bo były prawie nowe, przeszlifowałem je tylko o beton żeby nie miały śladów ze starych tarcz i wszystko się idealnie ułożyło.
dr_scott - 30-06-2010, 12:19
" />
">tuż po zmiane hamował do dupy nawet koła nie były wstanie sie zablokować i troszke pohamowałem z wiekszej prędkości pare razy, aby klocki sie ułożyły i teraz już blokują koła z przodu i z tyłu bo wcześniej sam tył sie ślizgał iwęc myśle, że wszystko sie tam ułoży jakoś po czasie
Jeśli zostawiłeś stare klocki to właśnie takiego dupiatego hamowania na początku można się spodziewać.
Szpilki które trzymają tarczę na miejscu są o tyle ważne, że bez nich nie można zmierzyć bicia tarcz. Warto nowe śruby posmarować pastą miedzianą aby uniknąć później ich wycinania .