Delta II 2,0 16v-mac1us

mac1us - 27-09-2009, 12:30
" />W końcu troszkę podrobiona, chociaż jeszcze sporo trzeba zrobic, ale pokazac już można. Kilka osób powinno kojarzyc ją z otomoto, kupiona jako niesprawna, niejeżdżąca i ogólnie zapuszczona. Co na razie było zrobione: wymiana przewodu hamulcowego, przepłukanie, odpowietrzenie układu hamulcowego, olej, filtry, paski, płyn chłodzący, przeglądnięcie, usprawnienie hamulców, termostat, odkamienienie chłodnicy, filtr przeciwpyłkowy, założenie radia, amortyzatory przód, naprawa wydechu, pranie środka, polerowanie auta i wiele innych rzeczy o których już nie pisze, bo mi się nie chce, czy zapomniałem. Co jeszcze do zrobienie: wymiana chłodnicy wody, znalezienie przecieku w układzie wspomagania, na wiosnę ewentualnie chłodnica oleju, a na pewno klepanie maski i błotnika lewego.
Na temat samego auta: rok 1993/94 przebieg 185 tys. km w kraju jeżdżone 2 lata, 2 lata stała, reszta włochy.
Wyposażenie pełne i sprawne, mi osobiście brakuje tylko podgrzewanych lusterek.

Co do Dedry taty to kilka rzeczy też się zmieniło wymienione tarcze klocki łożyska i jeszcze coś tam, miała stłuczkę nie z mojej winy, jeździ teraz na tych czarnych felgach, bo niestety mimo to, że są to 15-ki to do mnie nie weszły.

topcio1 - 27-09-2009, 19:45
" />różnica kolosalna, ładna

mac1us - 17-02-2010, 20:20
" />Aktualnie Delta w wersji zimowej:

Na lato czekają jeszcze bardzo brzydkie felgi, już po prostowaniu:

Dodatkowo na wiosne jedziemy w dół o 4 cm plus dogięcie kolektora wydechowego tak, aby był bliżej miski oraz płyta pod silnik.
Z nowości mam wylany amortyzator z tyłu, ale na szczęście to tana zabawa, a sama Delta czeka na złożenie po sprawdzaniu wtrysków, czyszczeniu przepustnicy oraz zaworu vae, a to w zrobię w nocy w piątku na sobotę w cieplutkim garażu sąsiada.

Dawid77 - 17-02-2010, 21:31
" /> Różnica kolosalna ale i nakład pracy duży.Ale warto .Brakuje tylko tylnego spojlerka i oczywiście recaro w środku.Ale i tak zacny okaz.

mac1us - 24-09-2010, 09:33
" />A ja Delte mam już roczek, dla mnie niesamowite jest, że zrobiła prawie 10 tys. km co jest chyba sukcesem, bo jako były uczeń mój budżet jest mały, a i w samo auto trzeba było włożyć trochę kasy. Jak chwilę obecną auto przyjechało 2 razy na sznurku, raz odpięła się wtyczka od przekaźnika pompy paliwa, raz przetarł się przewód od czujnika położenia wału. Z wyglądu nie zmieniło się prawie nic, bo ważniejsza jest strona mechaniczna, a tu było sporo wymian, napraw. Jeżeli się to stanie to może za 2 lata polakieruje całe auto, a nie będę robił tylko błotnika i maski. Jak widać inne letnie felgi no i ładne tarcze midkody z przodu i z tyłu(zapożyczone od alfy 33 brata).

Plan co do auta mam taki by stało się zabawką tzn. w końcu chce złożyć zastave 1100p i jeździć ją "na codzień", a z Delty robić wariata. Pierwotnie zastava miała stać się autem do zabawy jednak jej słaba konstrukcja z przodu nie zachęca do wielkich mocy. Konkretniejsze plany to zakup Fiata Coupe 16vt i włożenie silnika do mojej, ze względów finansowych melodia 2 lat może roku.

Aktualnie i tak jestem bardzo zadowolony z mojego 16 letniego parcha, odpycha się znośnie, na równo z Ibizą 1,9 tdi fr 130 km i trochę wolniej jak widać z Vw Polo 1,9 tdi 100 km (coś trochę ponad 150 po chipie).
http://www.youtube.com/watch?v=aCpQJU_JrQA

Krechu - 24-09-2010, 10:18
" />Maciuś miszczu. Bez urazy, ale wyścigi to ty sobie na NFS uskuteczniaj a nie na ruchliwych ulicach . Ja tam jeżdżę czasami z dwójką dzieci na pokładzie.

Pozdrawiam i więcej zdrowego rozsądku życzę.

mac1us - 24-09-2010, 15:23
" />Znalazłem jeszcze jeden Delta vs Bravo hgt 155.
http://www.youtube.com/watch?v=CKnaCsLV9G0

Pierwsze kilkanaście sekund jest zupełnie puste, a później nie jedziemy aż tak szybko.
W nfs też gram, ale jest strasznie głupi. Doskonale wiem o tym, że ulice nie są przeznaczone do tego typu zabaw, ale proszę znajdź mi w małopolsce zorganizowane imprezy gdzie można sobie do woli pojeździć, a BK też jest normalne.

0000_menu

Cytat