Kubek - 16-10-2006, 15:03
" />Witam
co moze byc przyczyna tak ogromnego zuzycia gazu w mojej Dederce , ostatnio pali mi jak szalona, na trasie jest jeszcze okey 10-11 litrow ale po miescie to masakra teraz na 47 litrow przejechalem 300 km, czyli spalanie mi wyszlo 16 litrow i to ponad, a wczesniej na 12 litrach zrobilem 60 km !!!, i to wszystko podczas jazdy w miescie co temu moze sluzyc ? Bylem u diagnosty z 2 meisiace temu, i nic wtedy zle nie bylo
A zeby bylo malo to jeszcze mam taki bajer ze np. rano gdy juz jest zimno wyjezdzam, przejade pareset metrow i gdy na pierwszych swiatlach chce sie zatrzymac i hamuje to spadaja mi oborty i mi Dedra gasnie i potem z 3 minuty sie musze emczyc zeby ja odpalic ( nawet na benzynie ! ) potem jak juz odpali to nie ma zadnych prolemow ani jak silnik jest cieply.
aro - 16-10-2006, 19:11
" />A czy byłeś wyregulować instalkę LPG? Sprawdź filtr powietrza.
Kubek - 16-10-2006, 20:42
" />instalke regulowalem 2 miesiace temu, dzis mialem pojechac ale mieli nie czynne jutro tam tez bede, a filtr powitrza to mam stozek, troche zakrzony ale nic pozatym ?
a wam dederki ile pala tak po miescie ?
aro - 16-10-2006, 21:01
" />
">instalke regulowalem 2 miesiace temu, dzis mialem pojechac ale mieli nie czynne jutro tam tez bede, a filtr powitrza to mam stozek, troche zakrzony ale nic pozatym ?
a wam dederki ile pala tak po miescie ?
Moja weźnie 10-11l LPG po mieście.
wujek - 16-10-2006, 21:32
" />Witam,
To gaśnięcie może być efektem ustawienia zbyt niskiej temperatury przełączenia na gaz, jednoczesnie wzrasta wtedy zużycie gazu (zbyt niska temperatuira parownika).
Pozdrawiam
Kubek - 16-10-2006, 22:01
" />Dzieki wujek jak bede u gazownika to mu wspomne o tym i zdam efekty,
januszbb - 16-10-2006, 23:13
" />Witam
Moja dedra 1.8 gazu bierze na mieście w przedziale 12 -= 14 l/100.
Przy przeglądzie inastalacji wyregulowali i wymienili filtr gazu "Tartarini" to poprawiła sie dynamika a zuzycie zamyka się max 13 l
Pozdrawiam januszbb
Anonymous - 17-10-2006, 17:32
" />Rozmawialismy na ten temat z Jaqobem na gg, pochwale się moim spalaniem, niestety nogi nie mam lekkiej i robie krótkie trasy po mieście, spalanie około 16 lpg/100, trasa - średnia prędkość około 120 spalanie 10 lpg/100, trasa - niemiecki gaz - średnia 150 - spalanie 11lpg/100, byłem juz na ustawieniach, nic nie pomogło, wiem tylko jedno, wspólnie z Jaqobem mamy filtry stożkowe i z tego co sie dowiedziałem powoduja one równiez wieksze zużycie paliwa :wink:
Kubek - 18-10-2006, 18:04
" />Dzieki janusz za info, bylem dzis u gazownikow, powiedzieli ze mialem mieszanke o 3% wieksza niz norma ( niby 3% to 3 x wiecej ? ale nie wiem jaka w to matematyke zangazowali ) o tyle to dziwne ze dwa miesiace temu u nich to regulowalem niby to ma pomoc, mam sprawdizc po przepigu, doszli do wiosnku ze mi poprostu zalewalo gazem gary i dlatego tez nie moglem nawet odpalic na paliwie, niby ma byc spokuj no i mialem jedna swiece niedokrecona
Mam nadzieje ze spalanie spadnie !
Kubek - 18-10-2006, 20:57
" />i kijnia dalej mi sie tak dzieje ze musze pobeltac troche zeby ja odpalic, a ze spalaniem to jeszcze nie wiem,
zaba156 - 19-10-2006, 10:49
" />gdzie zakladales gaz a gdzie go regulujesz??
nomads - 19-10-2006, 15:25
" />Jaqob mówiłem że będzies miał tak samo jak
Ja rano zanim pojadę gdziekolwiek zapalam auto i czakam aż się trochę zagrzeje, gaszę na chwilę, zapalam i jadę. W przeciwnym razie pierwsze skrzyżowanie i również stop i krecenie. Człowiek wygląda jak dekiel a za mną kierowcy aż biali ze złości. A co do spalania w mieście to również 12-13 litrów w trasie 10-11 litra. Również ze stożkiem w wiadomym celu zamontowanym :fire:
W najbliższym czasie wybieram się do "magików" od elektroniki i elektryki samochodowej może coś znajdą.
Pozdrawiam :pirate:
Kubek - 19-10-2006, 21:52
" />Heheh nomads ty mi zawsze wykraczesz
zaba zakladalem na Kwiatowej i tez tam reguluje, w sumie teraz mi tak wyregulowali ze niby nie gasnie, narazie mi nie zgasl chociaz oborty na zimnie skacza ale nie gasnie a jak zgasnie to belta ale zapala, tylko boje sie ze spalanie dalej bedzie wysokie bo juz mi sie rezerwa od gazu zapalila, ale w sumie nic odemnie kasy za regulacje nie wzieli, wydaje mi sie ze trzeba by go bylo jeszcze troche skrecic i by bylo okey, bo ma mniejsza mieszanke juz ale i tak mi sie wydaje ze zaduzo, wyjezdze do konca te 23 litry ktore teraz zalalem i zobacze ile zrobie, jak zrobie 120 km znowu na tym to jade jeszcze raz i mowie zeby mi skrecili, wole zeby mi sie mulil na gazie niz go duzo palil bo jak chce zaszalec to i tak na benzynke sobie przelacze.
zaba156 - 19-10-2006, 22:56
" />ja proponuje ci podjechac do innego ale dobrego zakladu gazowniczego i niech oni wyreguluja i co powiedza bo wiesz jak to jest jak robi regulacje ten co zaklada a ktos z "zewnnatrz" spojrzy na to od innej strony
Ja tez tak planuje zrobic bo mi sie wydaje ze mi pali za duzo ( ok 12l) a moj gazownik mi mowi ze tak ma palic to o czym ja bede z nim dyskutowal
PS slyszalem ze na przybyszowce jadac od rzeszow na krakow za sklepem DEMETER po prawej (na koncu dwu pasmowki) skrecic w prawo w mala drozke i tam szukac znakow : witaj : podobno chlopaki znaja sie na robocie i sa niedrodzy
januszbb - 19-10-2006, 23:00
" />Czesc Jaqob
Z Twoich tekstów nie wynika jaką masz instalacje gazową. W jednym z postow stwierdzasz ze przelacza na gaz w okreslonej tem. W moim przypadku przelączenie następuje przy 2000 obrotow. tak więc nasze doświadczenia nie muszą sie pokrywac. Niemniej jednak jako świeży uzytkownik gazu / 3 m-ce/ sam slucham innych m.in. Darkobo na spocie w Tychach powiedział mi ze praktykuje ostanie 2-3 km kończyc jazdą na benzynie i to rozwiazanie sie sprawdza.
Poniewaz po ostatnie regulacji i ponownym zainstalowaniu oryginalnego zaworu gazu / poprzednik zamontował zwykły kurek/ - moja Dedra nie gasnie , trzyma obroty i . odpukać... działa bez problemów narazie jestem zadowolony. Musze przyznac ze wysoko oceniam profesjonalizm gazowników- chyba najlepszy serwis w Bielsku i okolicy
Pozdrawoam januszbb
Kubek - 20-10-2006, 07:34
" />Dzieki Zaba za info, bede musial sie tam wybrac jak mi spalanie nie spadnie ipewnei to zrobie, jeszcze raz za dzieki za info.
janusz ja tez isntalacje gazowa mam od czerwca, czyli niecale 5 miesiecy i dopiero teraz jak zimniej sie robi to mam problemy. O tym zeby 3 km ostatnie robic na benzynce to tez juz gdzies slyszalem tak samo jak pierwsze 3 km w zimie zeby silnik sie rozgrzal i potem przelaczyc na gaz tylko ze ja robie po miescie jedna strone 8 km i potem popoludniu spowrotem te 8 km, wiec praktycznie caly czas bym jedzil na benzynie
A instalcje mam zwykla Tomassetto, czy jakos tak, mam 3 tryby, 1- benzyna,2-gaz,3 benzyna,2500 obrotow i wlacza sie gaz
darkobo - 20-10-2006, 08:04
" />Jeśli cały czas jeździsz na tak krótkich dystansach, to niekoniecznie codziennie musisz ostatnie trzy km na beznynce. Jednak wówczas, gdy jedziesz w trasę (mniejsze spalanie), powinieneś na terenie pozamiejskim pojeździć na benzynce (przy instalacji gazu zalecano mi 100 km na benzynie na każdy 1000 km na gazie). Natomiast, zwłaszcza zimą, bardzo ważne są trzy pierwsze km na benzynie - jeśli nie, to zaoszczędzisz na paliwe, ale czeka Cię szybszy remoncik parownika (bierz pod uwagę, że gaz wskutek przepływu jeszcze obniża swoją temperaturę - schładza gumę, która szybciej się stażeje i kruszeje, a w efekcie pęka). To są koszty jeżdżenia na gazie, które mało kto uwzględnia przy planowaniu jego instalacji.
Anonymous - 04-11-2006, 22:54
" />widze, że nie tylko ja mam taki problem! moja dedra w trasie pali jakieś 10-11 litrów przy prędkości 120km/h wiec tu jest oki alepo mieście masakra 20 LITRÓW!! Przykładowo zaleje gazu za 20PLN to jest jakieś 9,5-10 litrów i zrobie na tym 50km!! I nie ważne jak się jeździ! zrobiłem test zalałem za 20PLN i nie oszczędzałem 1,2,3 poszedł... spaliła mi 20 litrów, a jak jeżdze wolno przy 2000 obrotów zmieniam biegi to też pali 20 litrów!! Koszmar... słyszałem ze może to być wina parownika bo ma zrobione około 80tys km na gazie.... Może ktoś wie co może być przyczyna??
Kubek - 05-11-2006, 00:51
" />No u mnie tez nic nie pomoga, bylem juz na dwoch regulacjach i nic, a najlepsze ze na jedenej powiedzieli ze za bogata mieszanka, skrecili w dol, za tydzien pojechalem do konkurencji i facet mowi ze mieszanka za bogata i znowu skrecil ? dziwna akcja nie ? no ale gucio to dalo bo dalej mi tyle samo pali, teraz zalem 23 litry , zrobilem obecnie 115 km i juz sie gaz konczy !!! i mam dziwny przy tym objaw ze np. przy ruszaniu badz zmienie biegu na wyzszy, samochod idzie ladnie od 0 do 1500 obrotow a potem od 1500 do 2500 jak by zahamowuje go i sie muli i ledwo ciagnie, dostaje 3000 obrotow i rusza jak burza, ja juz nie mam silydo tego spalania calego, co znow pojade do regulacji i co mi powiedzia, ze teraz dobrze ? i bede im tak co tydzien 30 zl placil ?