Dedra Turbo - pierwsze problemy

Anonymous - 13-11-2005, 16:22
" />kupiłem dedre j.w.
no i po tygodniu pierwszy problem:(((
wysiadam sobie z wechikuła, a tu mi cosik cieknie spod maski:(
otwieram maske, w zbiorniczku na płyn hłodniczy pusto...nie tródno się domyśeć.
no to zalałem spowrotem, a tu nic nie cieknie??o co chodzi??(za to cieknie ze zbiorniczka na płyn do spryskiwaczy, do połowy, połowa się wylewa, połowa zostaje, )
ale wracając do tematu.
po lewej stronie świeci sie kontrolka z jakimś wiatraczkiem, kiedy silnik przekroczy 80'C, albo jak się przygazuje to zapala się już po 5ciu sekundach i zaraz gaśnie.(jak się świeci i troszke poruszam kierownicą podczas jazdy to też gaśnie(czyli wrażliwa na wstrząsy)
no ale porobiło się tak, że od momętu jak wyciekł płyn, to przestał się włączać wentylator do chłodnicy... stwierdziłem, że sobie pomogę ogrzewaniem, i dałem go na maxa, żeby silniczek ochłodzić, ale wentylator od ogrzewania też po jakimś czasie przestał chodzić:(

miał to ktoś już kiedyś??

co to może być, Ratujcie!!!

Pozdr.

Anonymous - 13-11-2005, 20:38
" />Masz zamienione kable od płynów, ktoś kiedyś grzebał i tak zrobił, trzeba sprawdzić skrzynkę bezpieczników bo ona daje często zwarcia, sprawdź któredy ucieka płyn z chłodnicy bo piszesz że też są z nim problemy, zbiorniki są przykręcone do nadwozia więc nie powinno być problemu z ich odkręceniem i sprawdzeniem gdzie jest dziura, określ dokładnie z której strony mialeś ten wyciek :wink:

Anonymous - 14-11-2005, 00:06
" />Co masz na myśli pisząc, że są zamienione kable(kable z prądem, czy węże z płynem, to drógie to raczej abstrakcja, choć nie jedno widziałem:-)
Co do skrzynki z bezpiecznikami, to zwarcia robią gniazda bezpieczików?tak się zastanawiam, może jakiś przekaźnik padł?! Wiecie może który przekaźnik jest od wentylatorów(chłodnica i ogrzewanie) :?:płynu od chłodnicy raczej nie ubywa, chodzi o to, że wentylator od chłodnicy się nie włącza.
a co do końca oznacza ta kontrolka z narysowanym silnikiem i wiatraczkiem w lewym górnym rogu tablicy rozdzielczej?
sorki za natlok pytań, w lacii jestem jeszcze zielony, ale jakby ktoś miał problemy z FSO;-) to służe wszelaką pomocą, mam kanciaka do szaleństw i znam FSO od podszewki;-)

wujek - 14-11-2005, 00:48
" />Witam,
Wyciek płynu chłodniczego - szkoda, że nie udało Ci się "wyłapać" miejsca wycieku - proponuję, pilnuj i obserwuj, chociaż może to mieć związek z awarią załączania wentylatora chłodnicy - nie zadziałał, płyn się zagotował i wyrzuciło go przez odpływ.
Auto nie jest nowe - obejrzyj skrzynkę z bezpiecznikami, czy nie są poluzowane połączenia konektorowe, jakieś przygrzania na stykach. Sprawdź połączenia włącznika wentylatora (czujnik w chłodnicy).
Opisz dokładniej posiadną wersję Lancii - rocznik, wyposażenie, typ zasilania paliwem - pomału to się naprawi.
Pozdrawiam
PS
Oglądanie centralki, w pierwszej kolejności przy odłączonym akumulatorze, sama optyka.

Anonymous - 14-11-2005, 01:02
" />rok 93, wyposażenie:
LPG, 2.0 Turbo ie, clima, itd, podobno pełna opcja,
ja też sądzę, że przyczyną była awaria wentylatorka, zagotowało i przelało, tymbardziej jest to prawdopodobne, że poprzedni właściciel pracował w rozlewni denaturatu, więc płynem chłodniczym była mieszanka wody z powższą"jagodzianką"(czego to ludzie nie wymyślą)jak pamiętam z chemii fizycznej na AGHu :lol: to taka mieszanka powinna mieć punkt wrzenia poniżej 100'C więc zagotowanie było bardziej prawdopodobne niż w przypadku samej wody, a co dopiero chłodziwa z prawdziwego zdażenia. więc zakładając, że usterka wentylatora nastąpiła wcześniej to najprawdopodobniej nastąpiło zagotowanie. a przy okazji uszkodzenie zbiorniczka na płyn do spryskiwaczy, a co do płynu do chłodnicy, to jego nie ubywa. aha, a gdzie jest odpływ od płynu chł. bo jak odkręcam korek od płynu chłodn. to syczy, znaczy się że jest Ciśnienie w układzie(nieduże), a powinno się niwelować poprzez odpływ(chyba że źle rozumuję)

Pozdro i dzięki za chęć pomocy;-)

Anonymous - 14-11-2005, 01:06
" />czujnik w chłodnicy?! ok, a powiedzcie mi co to za czujnik który jest w umieszczony w tym zbiorniczku do chłodziwa?myślałem że to jest czujnik temperatury, ale skoro piszesz że czujnik temperatury jest w chłodnicy to w takim razie ten w zbiorniczku jest od poziomu płynu, dobrze kombinuję??

Anonymous - 14-11-2005, 01:22
" />A tak nie związane z tematem, Pracuję w kochanej przez nas wszystkich firmie zwanej Telekompromitacją. jakby ktoś miał jakiś problem z teps(a większość ma z nią problemy)to chętnie służę pomocą, (w miarę moich możliwości :wink: jakby ktoś chciał Neostradkę 6144Kb/s za 59netto za miesiąc na 6 miesięcy to mogę załatwić, jest taki kruczek :lol:

GRZECHUU - 14-11-2005, 01:26
" />U mnie ten w zbiorniczku jest od poziomu płynu chłodniczego,tylko że ja mam delte ale w tym przypadku to chyba bez znaczenia.

Anonymous - 14-11-2005, 01:39
" />mam jeszce jedno pytanko, w mojej wersji Lucynki są dwa przyciski: AUTO i SPORT. do czego one są?? wstępnie zorientowałem się, że chodzi o zawieszenie.ale nie odczuwam różnicy w jeździe na jednym albo drógim(może ten system jest padnięty?!) Generalnie chodzi mi o to, na jakiej zasadzie działa ten system?

mario09 - 14-11-2005, 08:44
" />Duzo tych pytan, ale po kolei.
Czujnik w zbiorniczku to jest wlasnie czujnik poziomyu plynu chlodzacego. Do chlodniczy musi byc wkrecony czujnik uruchamiania wentylatora (tak jak w FSO ) odepnij wtyke i zewrzyj jakims kabelkiem styki we wtyce, wowczas powinien sie zalaczyc wentylator. Jesli sie zalaczy to wystarczy wymienic czujnik (one czasem lubia padac-pasuje od FSO tylko trzeba przerobic wtyke, sam tak robilem).
Co prawda ja mam Theme, ale byc moze u Ciebie jest podobnie z tym odplywem, tzn. jest otwor w korku na zbiorniczu wyrownawczym. Tak naprawde to powinien tam byc wezyk, ale widzialem juz duzo korkow ktore maja to oderwane. Z tym cisnieniem w ukladzie to ten typ tak ma.
Przyciski Auto i Sport sluza wlasnie do ustawienia twardosci zawieszenie. Zazwyczaj ta opcja dziala tylko na przednie amorki, ale sa wersje, ze i na 4 sztuki rowniez. Jesli nie zauwazyles roznicy to sprawdz czy z twoich przednich amorkow (zdejmij kolo i tak mniej wiecej na ich srodku) powinny wychodzic kable, jesli nie ma tzn, ze juz ktos je wymienial i zalozyl normalne. Slyszalem, ze komplet orginalnych takich amortyzatorow podwojnego dzialania kosztuje ok.1500 zl (nie wiem czy to prawda).

dexus - 14-11-2005, 08:52
" />
">czujnik w chłodnicy?! ok, a powiedzcie mi co to za czujnik który jest w umieszczony w tym zbiorniczku do chłodziwa?myślałem że to jest czujnik temperatury, ale skoro piszesz że czujnik temperatury jest w chłodnicy to w takim razie ten w zbiorniczku jest od poziomu płynu, dobrze kombinuję??
Na zbiorniczku to czujnik ilości płynu w układzie. Jak jest go mało to zapala się check na control panel (właśnie taki prostpkącik z wiatraczkiem).
Na chłodnicy znajduje się coś takiego jak czujnik temperatury który włącza wiatrak. Patrząc od przodu auta jest on na prawym rancie chłodnicy. Odchodzą od niego dwa przewody. Wymiana nie jest droga bo nowy kosztuje ok. 40zł i pasuje bodajrze od cintka lub seicz. Nazywa się to termowłącznik dmuchawy. Jeśli jednak to nie to to sprawdż sobie termostat, może być częściowo zawieszony.

Anonymous - 14-11-2005, 09:10
" />Dziękówa
Jak tylko zrobię odprawę, to biorę urlop na 2 godzinki i śmigam na parking za biuro się troszkę pogrzebać

wujek - 14-11-2005, 11:57
" />Witam,
No i widzisz, jak ładnie poszło? Już wiesz wszysrko.
Układ chłodzenia jest ciśnieniowy - powinno występować ciśnienie wyższe od atmosferycznego,
może ktoś pamięta wartość. Wykorzystywana jest zasada zależności temperatury wrzenia od ciśnienia, a to m.in. po to, aby wysoko w górach (gdzie gotująca się herbatka ma ok. 90 stopni C) nie zagotował się płyn w układzie chłodzenia.
W FSO też jest zawór w korku na chłodnicy.
Odpływ w korku na zbiorniczku wyrównawczym.
Posprawdzaj połączenia centralki.
Pozdrawiam
PS
No i zalej układ przyzwoitym płynem :lol:

mario09 - 14-11-2005, 12:06
" />Dobry plyn nie jest zly
A tak serio to Wujek ma racje. W Fiatach plynem rekomendowanym jest Paraflu i kosztuje bodaj 50zl za 5l. Ja zalalem Petrygo. Kiedys w mojej poprzedniej Lancii gdy walnela uszczelka pod glowica zalalem woda "z kranu" i to byl gwozdz do trumny. Jezdzilem na tym jakis czas bo nie bylo czasu na naprawe, a potem w zimie byl bol bo ogrzewanie zdechlo (nagrzewnica byla zakamieniona).

Anonymous - 14-11-2005, 12:06
" />pewnie, że zalałem,
nawet Kanta nie potraktowałbym denaturatem :wink:

Anonymous - 14-11-2005, 15:49
" />Jak ci ubywa płyn od spryskiwaczy, a świeci ci się kontrolka od płynu chłodzącego to raczej są zamienione kabelki, czy nie pisze racji :wink:

mustafi - 14-11-2005, 16:03
" />
">Dobry plyn nie jest zly
Kiedys w mojej poprzedniej Lancii gdy walnela uszczelka pod glowica zalalem woda "z kranu" i to byl gwozdz do trumny. Jezdzilem na tym jakis czas bo nie bylo czasu na naprawe, a potem w zimie byl bol bo ogrzewanie zdechlo (nagrzewnica byla zakamieniona).
ja w poprzednim szrocie mialem nieszczelny uklad chlodzenia, nadeszlo lato, szkoda bylo kasy na plyn chlodzacy zaczalem zalewac destylowana, pozniej szkoda bylo kasy na destylowana, zaczalem zalewac kranowka, wycieki ustaly Kamien wszystko pieknie uszczelnil, nadeszy zimne pazdziernikowe dni i trzeba bylo cos z tym zrobic aby rano nie zastac lodu w ukladzie, zalalem plynem chlodzacym i auto sie zesikalo. Uklad sie rozszelnil i wycieklo odrazu wszystko :lol:

bryś - 14-11-2005, 22:03
" />a tą chemię fizyczną to miałeś z Rogiem

mustafi - 14-11-2005, 22:42
" />hmm?

Anonymous - 14-11-2005, 22:47
" />nie, chemię miałem ze Szczepkiem Chudobą, z Pytlem, z Kalicką i jeszcze kilka innych

Anonymous - 07-12-2005, 00:58
" />
">kupiłem dedre j.w.
no i po tygodniu pierwszy problem:(((

Dużo ta zabawka pali? Mieścisz się w 15l LPG ?

Pozdrawiam

Anonymous - 07-12-2005, 09:48
" />w 15stu lytrach siem mieszczem :wink: Jeśli się postaram w trasie i mykam nie więcej jak 110km/h to i w 11stu lytrach. ociaż wczoraj, podczas śnieżycy, kiedy nie dało się jechać więcej jak 50-60 Lucynka spaliła mi 18 na setkę

0000_menu

Cytat