Dedra - problem przy uruchamianiu



Kubek - 12-07-2005, 22:32
" />Witam, ostatnio pojawil mi sie taki jakis problem ze mam problemy z uruchomieniem samochodu, ostatnio niechciala mi odpalic, krecilem i krecilem a tu jak by paliwa nie bylo a dopiero zatankowalem, oczyscilem styki w cewce zaplonowej i poszlo ale teraz mam cos takiego ze jak np. po paru godzinach ja chce odpalic i zawsze za pierwszym razem jak ja uruchomie i nie wcisne gazu to zaraz mi zgasnie, jak juz zrobie to za drugim razem to wszystki gites i dziala, ale to mnie cos martwi, moze to za malo paliwa tankuje czy cos albo jakis wyciek mam i mi sie powietrze cofa do przewodu paliwowego, tylko ze wymienilem ostatnio wezyk paliwa ktory przeciekal, mial moze ktos kiedys podobny problem ?




D0min - 13-07-2005, 00:02
" />jak bys tankowal malo paliwa to by pompa nie zaciagala i wcale by nie odpalil.

Zimny jest i pewnie dlatego gasnie chociaz komputer powinien dostoswac mieszanke hmm



Kubek - 13-07-2005, 00:19
" />wiem wlasnie, takie cos na gazniki to by bylo normalne ale nie na wtrysku.



Kazik - 13-07-2005, 06:27
" />Miaem problem z odpalaniem w Kappie 2.4 TDS – czasami kilka razy musiaem krci rozrusznikiem by odpali - szczeglnie gdy byo ciepo, nie byo problemu przy ponownym odpalaniu gdy samochd posta godzin lub dwie – po 4-8 godzinach problem si powtarza – rankiem przewanie pali bez zarzutu. Problemem bya nieszczelno ukadu paliwowego – wstawiem po filtrze paliwa przezroczyst rurk i zauwayem, e mam powietrze w ukadzie paliwowym- udao mi si znale miejsce gdzie powietrze si dostawao (na zaworku zabezpieczajcym przed cofaniem si paliwa do baku).
Mechanicy podpowiadali, e moe by problem z odpowietrzeniem baku – kazali mi sprawdzi czy przy odkrceniu korka sycha syk zasysanego powietrza – u mnie go nie byo.
Drug typowan przypadoci by filtr paliwa, e uszczelka nie trzyma lub jest jaka nieszczelno przy podgrzewaczu paliwa w filtrze – u mnie tego nie byo.
Trzecim podejrzanym by ukad zaczania wiec arowych




Anonymous - 13-07-2005, 11:02
" />Najpierw musisz sprawdzi czy jest odpowiednie cinienie na wu ktry podaje paliwo do wtryskw, najlepiej u jakiego mechaniora, z pompk paliwow to bym by ostrony, sam kiedy przez wsn gupote zatarem, wanie przez ma ilo paliwa-przyjamiej powinna si niewieci rezerwa-a jak ju sidzie to nawet kilkakrotne krcenie niepomoe, sprawd jeszcze aparat zaponowy a w szczegloci kopke czy niema adnych pkni lub czy palec si nieprzesuwa, s to drobne pienidze a przyjemno wielka :wink:

:twisted:



Kubek - 13-07-2005, 11:47
" />Mam chyba dokladnie to co napisal Kazik, bo odkrecilem ten korek paliwa i nie ma zadnego syku ani zasysania, odkreca sie bez problemu. To co mam teraz zrobic isc z tym do mechaniora czy moze elektryka, bo mechanior powie ze to zaplon i do elektryka, czy to sie da jakos samemu sprawdzic, jak sie przygladalem to nie widzialem raczej zadnych dziur czy czegos podobnego.

Jeszcze pytanie czy taki cos powoduje jakies zwiekszone spalanie paliwa ?

Dzieki za zainteresowanie



Anonymous - 13-07-2005, 14:01
" />Niemusisz nawet odkrca korka wlewu paliwa, na spokojnie powinno j by sycha , oczywicie chodzi o pompe paliwow, jak nie syszysz moesz liczy na wymiane, czyli siady plastikowe tryby w niej i nic z ni ju niezrobisz :wink:



Kubek - 13-07-2005, 14:42
" />a jaki to odglos mniej wiecej wydaje i w ktorym miejscu sie znajduje ? a czy z taka jak mam moge jezdzic czy spalanie bedzie jakies wieksze?



dexus - 13-07-2005, 15:11
" />
">a jaki to odglos mniej wiecej wydaje i w ktorym miejscu sie znajduje ?
Takie dziwne bziuczenie. A znajduje si gdzie w okolicach baku z tyu



Anonymous - 13-07-2005, 16:26
" />Jedzi moesz, spalania wiekszego niebdzie, ale bdzie problem jak pojedziesz na urlop, bdzie noc, gdzie w lesie bdziesz chcia stan za potrzeb a tu nagle GAME OVER i albo czekasz do rana, bo nikt w nocy ci si niezatrzyma, albo wymieniasz teraz i masz wity spokuj, pasuje od tempry i dostaniesz nawet uywki za tanie pienidze :wink:

:twisted:



Kubek - 13-07-2005, 18:30
" />hmmm trzeba sie bedzie zastanowic nad tym tym bardziej ze podczas jazdy odczowam niewugodne szarpanie na nie rozgrzanym silniku



Anonymous - 13-07-2005, 19:18
" />A e zimny i szarpie to chyba inna dolegliwo, bo ja mam wymienion pompke, a i tak na starej czy nowej szarpao i szarpie. I jeszcze pytanie jak to szarpanie u ciebie Jaqob wyglada, bo umnie tylko zdejmujc noge z gazu (czyli tak zwane jeeli dobrze si wyrazam hamowanie na biegu) i przyduszeniu pedau gazu, wtedy nastpuje jakie dziwne szarpnicie tak jakby go uruchamia na zapych. :wink:

:twisted:



Kubek - 13-07-2005, 19:24
" />U mnie jest identycznie, jak puszczam sprzegla i gaz to mnie wlasnie tak szarpie jak by do prodzu i potem w tyl, i to wyglada dokladnie tak samo jak bym go na pych chcial uruchomic bez na biegu bez rozrusznika, identycznie jak ty opisujesz, ale jak sie silnik zagrzeje to juz to raczej ustepuje, a ty tego nie wyeleminowales ? nie wiesz co to moze byc ?

i ile cie kosztowala wymiana tej pompki paliwowej ?>



Anonymous - 13-07-2005, 19:33
" />Pompka uywan z wymian 130 z, a z szarpaniem daem sobie luzu bo jedze na LPG a tam to jest niewyczuwalne, silnik grzeje przez chwile zanim wyjade z mojej zagrody i wtedy silnik dostaje 2500 obrotw przeancza si na LPG i jest oki. :wink:

:twisted:



Kazik - 13-07-2005, 20:28
" />U mnie na zimnym silniku potrafi straci duo mocy, czasem wydawao si, e si 'ksztusi' prawie gas - ale nie byo szarpania. Trwao to rnie od kilku sekund do kilku minut – w zalenoci od rwnoci terenu- na przezroczystej rurce byo wida kiedy jest le – malutekie, czasami wiksze bbelki powietrza, e dopiero po penym odpowietrzeniu samochd (brak bbelek) mia pen moc i si nie ‘ksztusi’. Jak pokazaem mechanikowi miejsce gdzie wedug mnie jest nieszczelno (ruszajc w tym miejscu zwikszay si bbelki powietrza) ucieszy si, e na pewno to przewd i wymieni go, twierdzi e to na pewno rozwie mj problem- niestety pomimo jego zapewnie uparem si i poruszaem wymienionym przewodem – ostatecznie przewd by sprawny tylko nieszczelno pojawiaa si na zaworku – naprawd wizualnie ni nie wida i nie sycha.

Na spalaniu nie zauwayem rnic.

Mufnal ma racje pomocne moe by sprawdzenie cinienia w ukadzie paliwowym, ale nie jest to 100% test ukadu (w moim przypadku pewnie wyszo by ok)– mi go nikt nie chcia zrobi. Moim zdaniem tymczasowe (na czas diagnozy) wymienienie przewodu przed listw wtryskiwaczy na przezroczysty jest najprostrz i najtasz metod, a jednoczenie bardzo skuteczn – w dieslach bardzo czsto stosowan- rozumiem, e ty masz benzynk (moe gaz) i nie wiem czy u Ciebie mona tak sprawdza.

Nieszczcie braku jednoznacznej diagnozy trwao dwa miesice – 4 mechanikw (rne zakady )nie potrafio znale przyczyny kiepskiego odpalania . Diagnozy uszkodze :ukad zaponowy, wiece, pompa, wtryskiwacze, filtry, bak przewody ukadu paliwowego itp. U mnie nieszczelno ujawniaa si tylko przy temperaturach powyej 15’ i przewanie dodatkowo samochd musia przejecha po jakim nierwnym terenie przed zgaszeniem.



Anonymous - 13-07-2005, 20:36
" />Wielkie dziki Kazik za twj opis , jeszcze sie zastanawiam nad jedn opcj, niewymieniem jeszcze filtru paliwa no i moze wystarczy wyregulowa dopyw powietrza na wtryskach, nieznam sie natym i niechce tu niczego sugerowa :wink:

:twisted:



Kubek - 13-07-2005, 20:52
" />oh wszystko to skomplikowane ale najwidoczniej mam to samo bo nie dosc ze mi szarpie to wlasnie sie tak krzstusi i tak jak pisalem po odpaleniu gasnie i a potem pompa sobie dodaje troche paliwka i szarpie silnikiem, musze sobie druknac twoj opis kazik i zaniesc go mechanikowi zeby sie nie pomylil ale oprocz tego pompe paliwa tez mam zmienic ? i o jaki zaworek ci chodzi Kazik ?



Anonymous - 13-07-2005, 20:56
" />Najpierw niech mechanior sprawdzi to co Kazik napisa, pompe moesz zawsze wymieni :wink:

:twisted:



Kazik - 14-07-2005, 06:10
" />U mnie przed kupnem samochodu kto wstawi dodatkowy (oryginalnie go nie ma) zawrek zwrotny by paliwo nie cofao si do baku – po co nie wiem. Mechanik usun ten zawr na przewodzie – poczy przewd i jest wszystko ok. Radz nie kupowa adnych czci do momentu odkrycia ewentualnego miejsca nieszczelnoci.

Jak nie bdzie pcherzykw powietrza na rurce przed listw wtryskiwaczy (przy wczonym silniku) pozostaj jeszcze nieszczelne lub zawieszone wtryskiwacze (tak zy stan wtryskw jest raczej rzadko spotykany – tak twierdzili mechanicy w Boschu) – je mona sprawdzi za ok.100-150zl



Kubek - 16-07-2005, 19:49
" />u mnie prawdopodobnie moze to byc wina siewc i przewodow a takze kopolki z cewki caplonowej bo styki w niej sa zupelnie przepalone i to moze byc zwiazane z tym szarpaniem, we wtorek ide to wymienic wszystko i przeczyscic silniczek krokowy, calosc bedzie mnie kosztowac tylko 130 zl wiec warto to zrobic a okazuje sie ze swiece do dedry orginaly kosztuja tylko 11 zl za sztuke i sa 1 elektrodowe a ja mialem 4 elektrodowe ? hm dziwne no ale jak w katalogu sa takie to widocznie takie maja byc a dzis wyregulowalem zaplon mialem o 1 cm przesuniety, a z tym ze mi gasnie to moze byc powazniejszy problem z wtryskiem tymbardziej ze mi sie ta kontrolka czasami pali, ale jesli to mi nie pomoze co chce zrobic to i tak wtrysk zostawie w spokoju, zalezy mi zeby mi to szarpanie tylko zlikwidowac. aha jeszcze zmienie filtr paliwa, tylko nie wiem ile taki filtr paliwa kosztuje, moze warto by bylo zmienic go ?



Anonymous - 17-07-2005, 09:03
" />Ja w swojej niuni wymieniem prawie wszystko, tzn. kopke, wiece, przewody oprcz wanie filtra paliwa i te dalej szarpie :wink:

:twisted:



Kubek - 17-07-2005, 10:20
" />hmmm to mnie nie pocieszyles



Anonymous - 17-07-2005, 10:22
" />Ja tylko pisze co ja zrobiem , moe u ciebie to wystarczy :wink:

:twisted:



Kubek - 17-07-2005, 10:31
" />a to se gaz zainstaluje , znaczy sie predzej czy pozniej i tak gaz zaloze, tylko musze poczekac na przyplyw gotoweczki

mufnal a ten bagnecik na kontrolce co mowiles ze to wtrysk to nie jest to wtrysk tylko, jednak poziom oleju ( taki bagnecik z kropelka ) a domyslam ze to to jednak poziom oleju dlatego ze u mnie w instukcji jest pokazane to i pisze przy tym "Livello liquidi, Olio motore"



Anonymous - 17-07-2005, 10:41
" />Na raty, bez wpaty, bez yrantw, niech sie potem bank martwi. Ale tak serio, trzeba sie zastanowi czy ci sie bdzie opacao, zaley ile robisz km. rocznie, potem sam przegld-163 z, ja miaem problem z wystrzaami tzn. rozerwao mi kilkakrotnie pokrywe filtra powietrza wic zaoyem sobie filtr stokowy- koszt okoo 100 z. :wink:



dexus - 18-07-2005, 08:32
" />
">Na raty, bez wpaty, bez yrantw, niech sie potem bank martwi. Ale tak serio, trzeba sie zastanowi czy ci sie bdzie opacao, zaley ile robisz km. rocznie, potem sam przegld-163 z, ja miaem problem z wystrzaami tzn. rozerwao mi kilkakrotnie pokrywe filtra powietrza wic zaoyem sobie filtr stokowy- koszt okoo 100 z. :wink:
A ja jak zakadaem to raty miaem na zeszyt
Mam instalke II generacji i nie naekam na ni ...... ju :wink: .
Generalnie dynamika mi nie spada a koszty bardzo.
Co do wystrzaow to narazie mam farta a na instalce zrobione ju chyba co okoo 25k km



Anonymous - 18-07-2005, 15:40
" />Co do gazu dexus masz racje dynamika prawie ta sama, ale za to spalanie mniejsze tzn. chodzi o koszty. :wink:
Jaqob miae racje niedoczytaem info, ta olejarka to jednak poziom oleju, sorki za wprowadzenie w bd. :wink:

:twisted:



Kubek - 18-07-2005, 20:05
" />no problem !



Kubek - 19-07-2005, 22:52
" />wymienilem te kable,kopolke,swiece i filtr paliwa, oczyscilem silniczek krokowy,wymienilem filtr paliwa, wyregulowalem zaplon, reszta jest okeyj bo sprawdzalem jak mi to grzesiek napisal w innym poscie , zreszta na komputerze bylem wczesniej juz i nic nie bylo, no i to tych wszystkich wymianach ! .......dalej szarpie i gasnie po rozruchu, z szarpaniem sie troche unormowalo, ale daje szarpie, ale zaowazylem ze silnik pracuje troche ciszej i plunniej po wymianie filtra paliwa, zostala mi jedna rzecz do wymiany poduszka od skrzyni biegow i silnika to ta sama jest, jest cala popekana ze starosci, a przez to tez moze szarpac



lancia1969 - 20-07-2005, 08:19
" />Jaqob,
A moe rozrzd "mykn" o zbek ? sprawdzae???

Grzesiek

BDW .Poduszka chyba ma niewiele wsplnego z szarpaniem silnika :roll: atm bardziej z gasniciem po rozruchu :idea:
Proponuj jeszcze wykrci srub skadu mieszanki przy przepustnicy ( taka dua) i wyczyci gniazdo wraz z kanaem ( najlepiej wyjmij i w benzynce ekstrakcyjnej mocno wymocz a potem wydmuchaj , jak ju to wycigniesz sprawd "swiato" przepustnicy - moe si wyrobia ?) i rub! :wink:



Anonymous - 20-07-2005, 08:23
" />Rozrzd raczej niemykn, bo ja wymieniaem jakie dwa miechy temu, a i tak dalej szarpie, ale ta przypado szarpania wystepuje tylko na zimnym silniku :wink:

:twisted:



lancia1969 - 20-07-2005, 08:26
" />oki , a jaki dokadnie masz system wtrysku z przepywk czy M-apem??



Anonymous - 20-07-2005, 08:29
" />A ja sie tak dokadnie na tym nieznam, ale jak co ci da sama fotka silnika, to luknij na moj dedre :wink:



lancia1969 - 20-07-2005, 08:48
" />Oki masz M-apa
Ogldnij dokadnie pod swiato rur gdzie masz zaoony Mixer od gazu , zobacz czy tam nie ma jakiego pknicia ( nacigaj i obracaj) potem pocigaj wszystkie podisnienia :
1 przemyj i przedmuchaj weyki ( gaz ( osad) mog zmieni srdnic)
2 gumowe krce powinny "ciasno" nachodzi i na wyk i na trzpie jak nie to wymie fi 4mm.

Na zimnym silniku sprawd oporno czujnioka NTC ( niebieski ) koo krca termostatu ( powinien mie okoo 0,5K) przy 90 stopniach "0".
Odkr dwie sruby od czyjnika pooenia przepustnicy ( czerwony) i sprbuj delikatnie go ruszy ( w lewo i w prawo) dobrze by byo sprawdzi cigo ( moe ma przerw na zamknitym) .
Oczywicie wykluczam nieszczelno uszczelki pod sscym ( miae jaki zoty" strza gazowy", bo jeeli tak to moe strzelia membrana w Mapie ( rozkalibrowa si ( pod klapk lancia na scianie grodziowej , wtyczka czarna z 3 przewodami i dochodzi podcinienie - pasuje od Opla Peugeota ) wiece przerwa 0.9?? czy wsadzie z pudeka??



dexus - 20-07-2005, 08:57
" />lancia1969 widze e jeste powanym znawc tematu. Chtnie bym si spotka i przejrza by mi silnik bo mam podobne objawy a meches ze mnie aden. Oczywicie nic za darmo



Anonymous - 20-07-2005, 09:05
" />O wilekie dziki, mam teraz urlop to moge sobie pogrzeba, jeszcze raz wielkie dziki :wink:
Co do wystrzau, to niestety miaem, ale silnik jeszcze przed zaoeniem LPG tak szarpa :wink:



lancia1969 - 20-07-2005, 09:05
" />dexus
No bo wiesz ja jestem z tej epoki ,e kiedy pada kondensator przy aparacie to si zab podpinao aby do domu wri
Jasne jak masz chwilk to si umwimy dzwo- daj zna 0 601 48 37 22
Fakt nie prowadz juz warszatu ale jakie miejsce si na pewno znajdzie



dexus - 20-07-2005, 09:11
" />
">dexus
No bo wiesz ja jestem z tej epoki ,e kiedy pada kondensator przy aparacie to si zab podpinao aby do domu wri
Jasne jak masz chwilk to si umwimy dzwo- daj zna 0 601 48 37 22
Fakt nie prowadz juz warszatu ale jakie miejsce si na pewno znajdzie

Dziki. Odezwe si gdze tak koo 8 lipca bo teraz wybywam z Krakowa.
A tak swoj drog to na warburgu to si troch znaem :wink: (posta dzie i samo si naprawiao :wink: )



lancia1969 - 20-07-2005, 09:14
" />mufnal
Pewnie e staraj si sam zrobi zobaczysz jaka satysfakcja a samochd nie jest "zoliwy" wiec swietny materia do nauki . Jak co to pytaj lub pisz postaram Ci si pomc on-line 0601 48 37 22

Powodzenia

P.S Ja ze swoj ( dera 2.0 turbo -wtrysk Thema) walczyem z 2 mc i doszedem chociaz mam Galanta 2.5 v6 nowego popycham na codzie dedr gownie dla samej satysfakcji

grzesiek



Anonymous - 20-07-2005, 09:19
" />Dlatego podziekowania kieruje w twoim kierunku, lubie sam grzeba w swojej niuni, no chyba e co powarznego to lece do mechaniorw. Jedziem juz prawie wszdzie, cznie z serwisem fiata, ale niema to jak swoje rce, ktre dojd wszdzie i zaczn szuka problemw u podstaw a nie zaraz cay silnik wymieni :wink:



dexus - 20-07-2005, 09:44
" />No to poszlicie mi po ambicji i sam najpierw bd prbowa co zrobi, ale w tazie czego to bd uderza po pomoc



Anonymous - 20-07-2005, 10:44
" />Dlaczego zaraz po ambicji, to wszystko zaley od czasu i mamony, moja skromna osoba ma tylko czas w soboty i to tylko jak ona jest w pracy, reszta czasu powicam dla niej i rodziny :wink:



Kubek - 20-07-2005, 11:11
" />rozrzad dopiero co zmienialem a na starym bylo to samo, ta srube wlasnie sie boje odkrecac bo ona jest zaslepiona fabrycznie farba i silikonem, wiec sie nie poruszyla chyba a jak ja zaczne ruszac to cos schromole jeszcze



Anonymous - 20-07-2005, 11:21
" />Jaqob , jak znowu rube :wink:

:twisted:



Kubek - 20-07-2005, 11:38
" />kurcze nie zauwazylem ze tu juz tyle postow ja sprawdzalem ten czujnik na glowicy i mialem 360 Oh na lekko rozgrzanym silniku.

Hmmm tak sie zastanawiam bo do krakowa nie mam tak daleko nawet



Kubek - 20-07-2005, 11:40
" />
">Jaqob,
A moe rozrzd "mykn" o zbek ? sprawdzae???

Grzesiek

BDW .Poduszka chyba ma niewiele wsplnego z szarpaniem silnika :roll: atm bardziej z gasniciem po rozruchu :idea:
Proponuj jeszcze wykrci srub skadu mieszanki przy przepustnicy ( taka dua) i wyczyci gniazdo wraz z kanaem ( najlepiej wyjmij i w benzynce ekstrakcyjnej mocno wymocz a potem wydmuchaj , jak ju to wycigniesz sprawd "swiato" przepustnicy - moe si wyrobia ?) i rub! :wink:


mufnal a o ta srube mi chodzilo , tylko jak ona jest tak zalaminowana to raczej sie w ogle nie przekrecila, a sprawdzalem ten czujnik , bylo 0,6mV i okolo tych 360 omow na troche rozgrzanym silniku wiec na zimnym pewnie ejst te 500



Anonymous - 20-07-2005, 11:44
" />No teraz wiem , bo myslaem e cos znowu znalaze, a ja t rubke kiedys tam ruszyem tzn. nie ja tylko serwis fiata :wink:



dexus - 20-07-2005, 12:07
" />
">Dlaczego zaraz po ambicji, to wszystko zaley od czasu i mamony, moja skromna osoba ma tylko czas w soboty i to tylko jak ona jest w pracy, reszta czasu powicam dla niej i rodziny :wink:

No wanie od czasu. Ja te mam tylko soboty a wtedy to ju ona ma dla mnie kup zaj i jest strasznie zazdrosna :frighten: i jeszcze co o Kappie mamrocze a dutkw jak nie byo tak niema.
Takie podstawowe rzeczy to robie sobie sam tylko miernika nie mam i jak sysze o jakim mierzeniu lub elektryce to mnie ciarki przechodz.



lancia1969 - 20-07-2005, 16:37
" />Kr t srub !
Wykrcasz obroty rosn ( dodajesz powietrza ) ta sruba to jest by-pass koo przepustnicy.
Fabrycznie jest ustawiana do nowego silnika i osprztu, po przebiegu paru tysicy osadza si osad ( benzyna -gaz) wyrabiaj sie elementy gumowe .
Po prostu nastpuje ROZKALIBROWANIE ukadu ( stosunek benzyna-powietrze) poza zakres bedu obsugiwanego przez centralk .
Jak tak to robisz po raz pierwszy zapamitaj iloc obrtw i zawsze wrcisz do stanu poprzedniego !
Przecie samochodw nie naprawiaj Kosmici :lol:

Nie obija si tylko robi !
Pozdrawiam
Grzesiek
.



Kubek - 20-07-2005, 19:34
" />Hmmmm no skoro tak mowisz to sie tym w piatek zajme, jak cos to sobie podkrece obort same tak zeby mi nie spadaly do zera te oborty tylko na troche wiecej ich tam i wtedy przy rozruchu mi nie gasl bo nie spadna do zera ale ta sruba oczywiscie tez pokrece od tej mieszanki

U mnie z mierzeniem nie ma problemow bo to wlasnie lubie i sie tego uczylem ale ta mechanika to mnie przeraza cala



Anonymous - 20-07-2005, 20:28
" />Na miernikach to ja sie znam jak Zabocki na mydle, ale warto zawsze zna takie parametry i podjecha do jakiego elektromechanika i moze nam sprawdzi napicie, w swoich postach te nieopisuje e robie wszystko, tylko na ile potrafie, plusem jest to e mam kuzyna mechanika i zawsze cos mi podpowie, wic dexus gowa do gry, rekawy zakasaj i do dziea :wink:

:twisted:



Anonymous - 20-07-2005, 20:53
" />Witam
ja odkryem inn zalezno zdjeem czujnik temperatury cieczy ( niebieski na termostacie ) i przy odpalaniu odrazu 2 ty obrotw i nie ma mowy eby zmniejszya obroty, taka sama reakcja jak zdejme wtyczke z potencjometru przepustnicy sycha jak silnik krokowy pracuje. Kolego Lancia1969 czy ten TPS ma kracwki.
pozdrawiam



lancia1969 - 21-07-2005, 08:14
" />majk
Jak zdejmiesz NTC ( niebieski) zewrzyj go ( 0 omw przy 90 stopniach) natomiat pooenie przpustnicy jeeli ma krancwk to jest ona na zewntrz i sycha wyrne "cyk" .
W silnikach 1.8 powinien by podawany cigy ( malejcy) sygna z pooenia przpustnicy .
Czyli bez krancwek
Ale jak chcesz dokadnego info podaj pojemnoc i rok produkcji
Grzesiek
P.S. Naprawa samochodu przez neta to tak naprawd rozmowa lepego z guchym o kolorach i muzyce :lol:
Ale ok walczmy dalej !!



Anonymous - 21-07-2005, 08:51
" />Oj chyba trzeba bedzie jaki zlocik w Krakowie zrobi u lanci1969, to wam przynajmiej dedrunie przejrzy i pokae gdzie czego szuka :wink:



dexus - 21-07-2005, 09:52
" />
">Oj chyba trzeba bedzie jaki zlocik w Krakowie zrobi u lanci1969, to nam przynajmiej dedrunie przejrzy i pokae gdzie czego szuka :wink:
Jestem za



lancia1969 - 21-07-2005, 11:13
" />Zeby wam uproci napraw kilka sw na temat zasady dziaania i zasilania :
Le Jetronic

http://ben1999web.free.fr/zxweb/Techniq ... tronic.pdf

1 Zbiornik Paliwa
2 Pompa Paliwa
3 Filtr Paliwa
4 ECU (electronic control unit ) ‼Komputer”
5 Wtryskiwacz
6 Regulator Paliwa
7 Kolektor sscy
8 wtrysk rozruchowy
9 Potencjometr przepustnicy
10 Przepywomierz
11 Sonda Lamda
12 czujnik temperatury
13 czujnik NTC
14 Rozdzielacz zaponu
15 Zawr powietrza dodatkowego
16 Akumulator
16 Stacyjka

Zasada dziaania przy Weberze niemal identyczna , zamiast przepywomierz jest MAP poszukam i zrobi solucje do iaw .



Kubek - 21-07-2005, 11:52
" />no kurcze a mialem sobie tylko pomierzyc i srubka pokrecic co najwyzej ja przeczyscic a ty mi jakies schematy wtrysku podajesz eheh nie no zartuje oczywiscie, wielkie dzieki za checi a propo to kiedy ten spocik w krakowie i to by byl wyjatkowy spocik bo tylko dedrusi



Kubek - 21-07-2005, 14:32
" />uwaga ! dzis wsiadam do samochodu a tu zero szarpania ! Co prawda dalej gasnie na rozruchu ale jak pokrece ta sruba co grzesiek pisal to moze pomoze, ale w kazdym razie przestalo szarpac !! a wiecie co pomoglo ! : wymiana filtra paliwa !! dlatego tobie mufnal na paliwie szarpie a na gazie juz nie tylko ten filtr jest **jowo umiejscowiony bo z tylu tuz kolo baku pod przykrywka, kolo tylniego prawego kolo, i zeby go zmienic trzeba wjechac na kanal.



Anonymous - 21-07-2005, 14:56
" />Ty mi Jaqob napisz jeszcze ile kosztuje taki filterek, bo z kanaem niema problemu, ale przynajmiej si ciesze e Ci sie udao :wink:



dexus - 21-07-2005, 15:13
" />To co to jest taka puszka z przodu pod mask na ktrej pisze jakie gasoline? 8O Mieci si (od przodu podaje) przed zbiorniczkiem od spryskiwaczy zaraz za zderzakiem po stronie pasaera.



lancia1969 - 21-07-2005, 15:22
" />dexus
To jest filtr z weglem aktywnym do absorpcji swinstw z paliwa ( oparw)



dexus - 21-07-2005, 15:26
" />
">dexus
To jest filtr z weglem aktywnym do absorpcji swinstw z paliwa ( oparw)

Dziki



lancia1969 - 21-07-2005, 15:28
" />Chopaki ( Panowie moe jest kto starszy odemnie ) Zlot DEDRY w Kraku to chyba nie problem , problemem bdzie miejsce gdzie moemy w miar spokojnie pooglda silniki i inne tam pierdoy .
Niestety mieszkam w "cichej - ciasnej " dzielnicy i garaz mam zawalony Lanciami . Moe wynajmiemy jaki podnonik w warsztacie np w sobot popoudniu i zrobi Wam przegld zawieszki i osprzetu a jak si da to jakies duperele.
Jestem do Waszej dyspozycji i czekam na propozycje !

Grzesiek

0601 48 37 22



dexus - 21-07-2005, 15:35
" />Ja jak najbardziej jestem za ale jak bycie dali rady to poczekajcie do 08.08.2005. ops: Bo wybywam na urlopik



lancia1969 - 21-07-2005, 15:43
" /> Dobra,eby tutaj nie robi baganu zakadam Post w dziale Zloty i Spotkania!
:!:



Kubek - 21-07-2005, 15:59
" />dobra !!, ja jestem chetny anytime na taki zlocik tylko nie w czasie 14-25.08 a te filterek paliwa jest zna samym koncu samochodu od spodu, kolo tylniego prawego koloa, bardz blisko rury wydechowej a mnie kosztowal 46 zl, firmy Filtron, ale moze by gdzies taniej dostal



Anonymous - 21-07-2005, 17:28
" />Cenowo 46 z to nieduo, mam jeszcze oriona i tam kosztuje 140 z, no i jeszcze jedno ten filterek sprzodu te si wymienia :?: i co jaki czas :wink:



Anonymous - 21-07-2005, 19:51
" />Filtra z wglem aktywnym si nie wymienia w Polsce bo jak troche czu bento co, a kosztuje niemao.
pozdrawiam



Kubek - 22-07-2005, 14:14
" />Dobra wymienilem poduszke, i pokrecilem srube dalem mu 1110 obrotow, wczesniej mial 800, zaowazylem lekka poprawe, ale to musze sprawdzic dopiero na zimnym silniku czy mi nie gasnie znowu, tylko teraz skolei, jak jest cieply, zagrazny silnik to duzo bardzie halasuje i dziwnie harczy, a wczesniej z tym gasniecie zauwazylem ze jak go odpalam na wcisnietym sprzegle to trzyma ladnie oborty i nie gasnie dopiero jak wrzucilem na luz i poscilem sprzeglo to wtedy spadaly obroty i gasl



lancia1969 - 22-07-2005, 14:45
" />Jaqob
a masz olej w skrzyni ? :?
Pozdrawiam :lol:



Kubek - 22-07-2005, 21:46
" />Oczywiscie chodzi ci o skrzyie biegow ? bo tu wlasnie jest problem bo biegi mi dosc ciezko i halasliwie chodza, tlyko ktory to jest kurek od oleju tej skrzyni i czy wystarczy go dolac czy trzeba zmienic ? A tka ogolnie to po pokreceniu sruba juz mi nie gasnie, tylko obort dalej skacza i wtedy trzeba troche pogazowac i sie ustabilizuja !



Anonymous - 22-07-2005, 22:30
" />Jaqob, a czycie silnik krokowy - w momencie wikszego obcienia silnika, silnik krokowy powinien zwikszy doplyw powietrza. Zdejmij w z silnika krokowego ktry idzie do dolotu i przytkaj go palcem tak eby silnik trzyma rwno obroty i jak nie bd pyway to masz odpowiedz.
pozdrawiam



lancia1969 - 22-07-2005, 22:43
" />Jaqob
Nie wiem jak 1.8 ale wersje turbo maj bagnet do kontroli stanu oleju w szkrzyni i t kurna smieszn rureczk dolewa si oleju :roll: .
Zgodnie ze specyfikacj olej do skrzyni to Hipol. :wink:
Co do obrotw zrb tak jak majk napisa .
Jak nie masz bagnetu to szukaj sruby ( korka) z wejsciem jak przeduka 1/2 cala kwadrat ( popularny wymiar grzechotki czy przeduki w zestawach kluczy) powinien by od strony pasa przedniego w poowie wysokoci skrzyni. Odkrcasz i wlewasz tyle,eby zaczeo si wylewa - zakrcasz.
Pamitaj olej jest gsty dolewaj po 100 150 g eby nie przesadzi , dolej i poczekaj po chwili dokr



Kubek - 23-07-2005, 01:51
" />Silniczek krokowy czyscilem, poszukam tej skrzyni ale u mnie chyba nie ma bagnecika



lancia1969 - 23-07-2005, 11:14
" />Czyszczenie silnika krokowego to szanse 50/50 , ale zamy ,e masz go ok ! a silnik "faluje" nastpny krok to cofniecie przepustnicy .
Na oe (kocach) przepustnicy masz z jednej strony potencjometr z drugiej krzywk zderzakow , ktra opiera si o rub zderzakow ( nakrtla a w rodku trzpie z naciciem na rubokrt paski) .Podnie obroty do 1300 t du srub a nastpnie wykr ten trzpie do monentu kiedy uzyskasz 850 obrotw ( przepustnica po pewnym przepiegu owalizuje sie i tpi sie krawdzie od przepywu powietrza)
Zwr uwag na "kleszczenie" przepustnicy , nie moesz cofnc za daleko tylko powinna by zamkinita - ale pod min. ktem .
Jeeli silnik zgasnie straj sie doda powietrza t dua srub na by-passie.
Czy ty masz sond u siebie? jeeli tak sprawd ile przewodw i jakie kolory daj zna to napisz Ci jak zapa zakres pracy .
Tak jeszce nasuwa si jedno pytanie,ktre pominelimy kiedy sprawdzae luzy zaworowe i czy silnik rozrzdowo gosno chodzi??

gsw



Kubek - 23-07-2005, 12:45
" />O masakra !! piszcie po polsku Sondy Lambda nie mam u siebie, mimo ze mam katalizator ale on byl zakladany pozniej i pewnie nikt sie nie bawil w sondy lambda. A wiesz co grzesiek nie moge znalesc te sruby i teog wlewu od skrzyni, czy ten wlew od skrzyni. Wysli ci zdjecie na maila silnika i mi tam zaznacz w kolko gdzie szukac tej sruby i tego wlewu

A czemu z tym krokowym to jest 50/50 ?

aha tlyko podaj mi email bo tu nie moge dac zalacznika



lancia1969 - 23-07-2005, 13:37
" />Brak sondy i katalizator - popierwsze to go usu bo na 80% jest zatkany !
Czyszczenie silnika krokowego wymaga cakowitego rozebrania a pozatym w silniku zuywaj si prowadzenia trzpienia i std problemy z regeneracj . Znowu to nieszczesne uszczelnienie.
co do skrzyniu zaraz poszukam i postram si dac zna

e-mail to : lancia69@wp.pl.

gsw



Kubek - 23-07-2005, 15:49
" />Wysalem, a co powoduje ten zapachany katalizator ? bo jak go usune to kolejne koszty, bo bede musial tam wsadzic jakis tlumnik zwykly!
A dzis w ogle to mialem na odwort, silnik mi zgasl ale oborty staly rowno jak igla sam juz nei wiem



Anonymous - 23-07-2005, 15:57
" />Jaqob pomalutku, masz katalizator to i masz sonde, znajduje si ona na rurze przed katalizatorem. Natpna sprawa, jak wyrzucisz katalizator, za tylko rure i nic wicej, nierozumiem tylko jednego co chodzi z tymi obrotami jak zgas ci silnik e byy rwne :wink:



Kubek - 23-07-2005, 16:08
" />No i Wlasnie ze nie mam tej sondy tam ! i to jest nie tylko moje zdanie, ale tez mechanika , ktory ogldal od spodu samochod, ze mna i tam nigdzie nie blyo tej sondy, a te oborty to ze mi najpierw zgals a potem jak go odpalilem drugi raz to nie zgasl i oborty byly gites, bo wczoraj to jak go odpalilem to wlansie na odwort nie zgasl ale oborty szalaly



lancia1969 - 23-07-2005, 17:16
" />
">No i Wlasnie ze nie mam tej sondy tam ! i to jest nie tylko moje zdanie, ale tez mechanika , ktory ogldal od spodu samochod, ze mna i tam nigdzie nie blyo tej sondy, a te oborty to ze mi najpierw zgals a potem jak go odpalilem drugi raz to nie zgasl i oborty byly gites, bo wczoraj to jak go odpalilem to wlansie na odwort nie zgasl ale oborty szalaly
I dobrze!
W Niemczech ze wzgldu na srodowisko waciciele musieli zakada katalizatory ,masz zaoony katalizator uniwersalny i powiniene go wycic i wstawi rur taka sama srednica ( jest jeszcze szkoa wypruwania ale nie polecam bo moe by uciliwy rezonas - buczenie) .
Z obrotami to si nie martw tylko ciesz
Po wypiciu silnika krokowego "wyrzucie " go ze sterownika , zapal samochd i poczekaj a wentylator wczy si 3-4 razy potem przejed kawaek i zobaczysz ,e ustpi problem z wolnymi obrotami

Grzesiek



Kubek - 23-07-2005, 19:11
" />no to dobrze ale co taki zapchany katalizator mi robi w samochodzie ? bo czy to jest sens go wyrzucac ? w sumie jak go wywale to pare koni wskoczy, a co z ta skrzynia ? i czy mam sie przejchac toche na odlaczonym silniku krokowym czy go znowu podpiac i jesli mam sie przejchac na odlaczonym to czy odlaczyc wezyk od silnika czy te taki styki ?

Dzieki za wszystko



lancia1969 - 23-07-2005, 20:16
" />Jaqob
Nie kombinuj ,Z wszystko do kupy popdpinaj wszystkie kable, weyki i cokolwiek porozpinae , zapal silnik jak ma wolne to zostaw jak nie ma to przytrzymaj "gazem" np 1200 czy 900 jak utrzymasz - poczekaj a wentylator si waczy 3-4 razy .Moesz te wsia i jecha ( szybciej zapie temperatur) zrb z 10 km i bedzie ok.

Co do katalizatora to jeli jest zapchany rnica bdzie .
Samochody bez ukadu sondy nie powinny mie katalizatora ) inaczej dziaa system wzbo - i zu - boenia mieszanki
Mona Magisterke pisa oo sposobach zasilania silnikw ZI :roll:



Anonymous - 24-07-2005, 08:09
" />Co ci zrobi katalizator, poprostu si otworzy tak jak mi, a 2 sprawa moe przez brak sondy silnik ci gasnie, za LPG i bdzie oki, bo i tak katalizator jesy niepotrzebny przy gazie :wink:



Kubek - 24-07-2005, 10:54
" />To to go wywale, tlyko to trzeba spawac chyba nie ? kurcz gdyby to by bylo zabawa lutownica transformatorowa to bym sobie poradzil i jeszcze skad wezme kawalek takiej rury zeby potem to przyspawac w miejsce tego CAt

Ale post sie niezle rozrusl



mustafi - 24-07-2005, 11:24
" />
">Co ci zrobi katalizator, poprostu si otworzy tak jak mi, a 2 sprawa moe przez brak sondy silnik ci gasnie, za LPG i bdzie oki, bo i tak katalizator jesy niepotrzebny przy gazie :wink:
Jak to katlizator niepotrzebny przy gazie? Przeciez przy spalaniu gazu powstaja praktycznie te same zwiazki uboczne, ktore kat. ma dopalac, glownie tlenki azotu, tlenek wegla i inne. Sonda przy typowym ulkadzie LPG do tego typu silnika odgrywa znaczaca role, wiem bo walcze z tym od roku, gazownik nie moze skalibrowac nawet komputera sterujacego gazem, bo mam niewlasciwie dzialajaca sonde. Wlasnie z sondy plynie glowny impuls o dawce gazu. U mnie sonda pracuje w zakresie od 0, 5 do 1,2 V i mieszanka ciagle jest bogata, na benzynie jak i na gazie. Jesli nie masz sondy to musisz miec cos w miejscu dziury po sondzie, jakas zaslepke, bo inaczej spaliny by uciekaly Ci kolektorem wydechowym, a sonda jest mniej wiecej pod nogami kierowcy, wiec podejrzewam ze na postoju czul bys spaliny w srodku auta. Mozna tez wywalic kata a sonde zostawic, to chyba sensowne rozwiazanie. Jesli wykrecimy sonde to spalanie na benzynie takze sie zwiekszy, bo przeciez sonda steruje tez mieszanka na benzynie, co za tym idzie moje auto na benzynie takze pozera duze ilosci paliwa.Jesli chodzi o wplyw sondy na uruchamianie to chyba jest nie wielki, bo sonda zaczyna dzialac dopiero jak sie nagrzeje do 300C. Probowalem zapalac auto bez sondy i normalnie zapalalo, sonda poprostu dobiera optymalna mieszanke na podstawie analizy spalin. Jesli jej nie ma mieszanka jest maksymalnie bogata, co za tym idzie ilosc zwiazkow ubocznych wieksza, katalizator ma mniejsza zywotnosc a spalanie jest wyzsze.



Anonymous - 24-07-2005, 11:27
" />Od katalizatora musisz odci jedn kocwke ktra jest przykrcana na 3 ruby( te sprzodu) z tyu wchodzi na wcisk i kleme, kawaek rry dostaniesz u kadego mechaniora ktry ci to bdzie robi, no chyba e sam to bdziesz robi to wtedu podjed do "Centrostalu" albo na jakie zomowisko i tam dostaniesz odpowiedni rozmiar( niepamietam jaki) no i dugo. :wink:



mustafi - 24-07-2005, 11:33
" />Wymiana kata na rure to prosta robota dla zwyklego spawacza warta flaszki wyborowej



Kubek - 24-07-2005, 12:03
" />Ja nie mam sondy , poniewaz to jest samochod z 91 roku, bez katalizatora, wersja bez sony i katalizatora, bo wtedy jeszcze nie bylo takich wymogow i dopiero dziadziu sobie pozniej zalozyl kat, ale bez sondy



mustafi - 24-07-2005, 12:08
" />W 91 roku juz chyba powszechne byly katy i sondy ale skoro tak piszesz, i faktycznie nie masz sondy to nie czekaj na nic tylko wywalaj tego kata, wstawiaj rure, bo tylko niepotrzebny opor stawia i tak jest juz dawno zapchany i zatruty.



Anonymous - 24-07-2005, 13:21
" />Mustafi ja wiem e kat. jet potrzebny ale niestety kazdy mechanior ci powie e przy LPG moesz go wymienia praktycznie co roku, niestety bo sie wypala, a koszt niemay :wink:



Kubek - 24-07-2005, 15:42
" />kurcze nie wiem czy nie doszedl mi kolejny problem, bo zalalem dzis 12 litrow paliwka, a tu mi sie ciagle rezerwa swieci !, wskazowka nieco drgnela do gory bo lezala na samym dole, ale to jest lekko niemozliwe zeby mi sie ciagle rezerwa swiecila i wskazowka tez byla ciagle na rezerwie



Kubek - 26-07-2005, 12:11
" />ok zmienilem olej w skrzyni biegow i jakos tak plynniej mi sie teraz jezdzi, a w sumie kosztowalo mnie to tlyko 15 zl ta wymiana wiec nie robilem tego sam Katalizator mi tez wykrecili i sie okazalo ze jest w srodku czysciutki i ma ladny przeswit co za tym idzie go nie wybebeszalem, oraz na miejscu sie dowiedzialem o moim problemie z gasnacym silnikiem po rozruchu, otoz, facet stwierdzil ze przyczyna tego jest : brak sondy lambda !, ktora powinna tu byc a jest tylko w jej miejsce wstawiony jakis filtr zeby komputer dobrze odczytywal ze taka sonda jest.



Anonymous - 26-07-2005, 15:18
" />Jaqob jak na mj gust zabardzo kombinujesz,

po 1 Mieye cinienie panujce w ukadzie zasilania ( sprawdz czy po zdjciu powrotu z regulatora cisnienia przy normalnej pracy silnika leci paliwko jeeli nie
1 zamay wydatek pompy paliwa uszkodzona pompa paliwowa, nieszczelno wy zdarza si wyciek zaraz za pomp ktra jest w zbiorniku i paliwo leciao do zbiornika
2 Uszkodzony regulator cinienia zadue cinienie w ukadzie silnik si zalewa i std pywajce obroty
jeeli tak
1 zacinij w od powrotu niech cinienie w listwie uronie i obserwuj obroty jeeli si ustabilizuj wisz e cinienie zamae

reasumujc najlepiej sprawdzi manometrem

Co do sondy to do odpalenia silnika jest niepotrzebna w trakcie odpalania na zimnym mieszanka jest bogata. Innym problemem moe by czujnik temperatury silnika () niebieska wtyczka na termostacie zmierz rezystancje czujnika powinna by jak poniej

0 st C - 4800-6600ohm
10 st C - 4000 ohm
20 st C - 2200-2800 ohm
30 st C - 1300 ohm
40 st C - 1000-1200 ohm
50 st C - 1000 ohm
60 st C - 800 ohm
80 st C - 270-380 ohm

Podaj pocztek nr VIN to ustale czy twj wz mia fabrycznie kat.
pozdrawiam



Kubek - 26-07-2005, 17:28
" />Hmmm, mozliwe, ale jesli byly by problemy z pompka paliwowa to bym mial tez problemy przy normalnej jezdzie. A ten gosc mi mowil ze sonda wlansie jakos zwieksza mieszanke czy cos na zimnym silniku i ze bez tej sondy silnik zachowuje sie jak by byl caly czas cieply i ze to dopiero w zimie zobacze, bo moga byc problemy z odpalaniem a ja sie tak bardzo nie znam na samochodach zebym potrafil sobie jakies cisnienie zmierzyc a ta rezystancje to zaraz zmierze na zimnym silniku i ci podam

oto moje numery VIN:
Nadwozie:
ZLA83500000
Silnika:
835A2000

Z gory dzieki



Kubek - 26-07-2005, 17:37
" />zmierzylem na tej niebieskiej wtyczce na wylacoznym silniku, calkowicie zimnym jest okolo 2,6 KOhm a jak go wlaczylem i troche pochodzil czyli temperatura byla w granicach 10-20 C to bylo rowno 2000 Ohm,, i co to znaczy ?



Kubek - 26-07-2005, 17:42
" />Wiesz co Majk, jutro jade do poznania i bede w poznaniu od czwartku do soboty, potem jade do pily i w niedziele wracam, takze jak bys mial czas to mogli bysmy sie gdzies tam spotkac i bys mi obejrzal auto, o ile masz czas i checi, jesli ktos jest jeszcze z poznania to mogli bysmy sie wieksza iloscia spotkac, jako cos to jutro wyjezdzam z rana.



Anonymous - 26-07-2005, 21:39
" />Przyszed czas dzi na Lucynke wrciem wczeniej z pracy i oto efekty :
- rozebraem TPS ( czujnik pooenia przepustnicy ) i okazao si e we wntrzu troche wilgoci wymieszanej z opikami wgla z potencometru. Kolejna sprawa to kracwki s takowe i co si okazao w rodku jest regulacja punktu 0 przepustnicy ( w przypadku rozkalibrowania po puszczeniu pedau gazu potencjometr nie wpada na kracwke i ECU odczytuje sterowanie pedaem gazu - najprociej mona to sprawdzi omomierzem pomidzy stykiem grnym zcza TPS-u a rodkowym rezystancja powinna wynosi ok 2ohm ). Po oczyszczeniu Lucynka staa si bardziej dynamiczna i obroty stoj na poziomie 850. Regulacji obrotw biegu jaowego mona dokona rub bandpass-u. Tak samo sprawa si ma w przypadku penego otwarcia przepustnicy kolejna kracwka i wtedy rezystancja ok 2 ohm pomidzy rodkowym stykiem a dolnym.
Jaqob jak masz ochote to mj tel 0 880 143 454 jak bde mia czas to pomoge
pozdrawiam



Anonymous - 26-07-2005, 22:02
" />
">Tak samo sprawa si ma w przypadku penego otwarcia przepustnicy kolejna kracwka i wtedy rezystancja ok 2 ohm pomidzy rodkowym stykiem a dolnym.
Jaqob jak masz ochote to mj tel 0 880 143 454 jak bde mia czas to pomoge


Heh, serio jest taki czujnik? Po co on? przecie automatu nie ma wie kick-downa nie zrobi...?

Pozdrawiam



Anonymous - 26-07-2005, 22:07
" />Ale sterownik wie e jest peda podoga i poleje paliwkiem a mio, powiem wicej jest regulator cinienia na listwie zasilajcej i przy penym obcieniu cinienie w listwie te ronie - efekt wicej benzynki do komory spalania



Anonymous - 30-07-2005, 14:39
" />Witam ponownie, Jaqob za mao paliwa lejesz dlatego stale ci si kontrolka pali, zalej wicej ni moesz a kontrolka albo zganie albo bdziesz musia wyj zbiornik i oczyci kontrolke znajdujc si w zbiorniku, miaem tak w polonezie ale tam byo lepsze dojcie, dolej i opisz jak byo :wink:



Kubek - 30-07-2005, 22:15
" />Witam
Wrocilem z poznania i pily, zrobilem dedrunia 1400 km w sumie, , autko sprawowalo sie bardzo dobrze, bez wiekszych problemow, z tym gasnieciem to nie mialem czasu zobaczyc jeszcze , musze tak jak mi majk napisal zmierzyc jeszcze ten opor w potencjometrze przepustnicy, ale podczas sporej trasy znalazlem pare usterek, leje mi sie bezyna z weza od regulatora paliwa, choc wazyk nie jest nigdzie popekany, sprawdzilem olej, przed wyjazdem byl na full , teraz jest prawie na minimum, nie mialem jeszcze czasu zobaczyc gdzie mi sie leje, ale najgorszy problem to jest podczas jazdy z klima, silnik strasznie nierowno chodzi z wlaczona klima nawet na rozgrzanym silniku, oborty raz spadaja raz rosna, co podczas jazdy powoduje dzien czasami denerwujace hamowanie silnikiem i przyspieszenie, i ten caly klimatronik dziwnie chodzi, bo np. raz mrozi jak cholera a raz sobie ubzdura ze juz osiagnal dana temperature i wylacza klime i choc mu daje na nizej czy wiece, to on dalej nie wlacza klimy i sila nadmuchu spada.

Ale jak samochodzi jedzie z wylaczona klima to sprawuje sie bardzo grzecznie, i naprawde duzo duzo mniej wtedy pali, srednie spalanie zanotowalem 9 litrow na 100km z tym ze duzo jezdzilem po miescie tam ale w ta strone tyle samo spalil, tylko ze w ta jechalem caly czas z wlaczona klima. A na poczatku sie bardoz cieszylem bo po przejechaniu 300 km, mialem wedlug licnzika, jescze jakies 40 litrow beznyki, czyli spalanie bylo banalnie male, ale jak wjechalem na 100km, autostrady to po zjechaniu mialem juz jakies 15 litrow na liczniku , a na autosradzie udalo mi sie pociagnac 200 km, moze i by poszedl wiecej ale wiatr byl mocny i sie balem ze mi silnik odfrunie
aha i z rury czasami wydobywal sie dziwny zapach gazu jak by jakby takiego ziemnego butanu czy cos

Pozdrawiam



Anonymous - 12-08-2005, 18:53
" />I co zrobie z tym przykrym zapachem :roll:



Kubek - 13-08-2005, 01:10
" />nie nic ale on prawdopodobnie wydowywa sie nieszczelnej rury wydechowej , przed katalizatorem i miesza sie z zpachem paliwa ktore w sladowych ilosciach mi cieknie ale jednak je czuc jak wentylacje wlacze i je zaya i stad taki zapach, chociaz teraz czuc bardziej paliwo niz taki gaz wlasnie, poniewaz tricxhe usdalo mi sie uszczelnic to paliwo i cieknie teraz mniej wiec czuc tylko paliwo juz a cxieknie mi z regulatora cisnienia ( paliwa )




2fines - 04-09-2005, 16:36
" />witam...

Moe masz za niskie napicie adowania saby alternator wkncu swoje lata ma i stad szarpanie przy wlaczonej klimie...jeszcze mozesz sprbowa resetnac komputra byc moze dosta jakiegos bakcyla.Powinno pomc.moja dostaje przewanie po przeaczeniu z gazu na ben.. wtedy zaczyna czasami ale to czasami wariowa......Apropos dalej masz to szarpanie bo juz w sumie stary pocik :roll:



Kubek - 04-09-2005, 19:32
" />Szarpanie zniknelo po wymianie swiec, okablowania i filtra oleju, ale dalej mi gasnie na rozruchu.

A mowiles cos o alternatorze i akumulatorze ? alternator ma ladowanie okey bo mierzylem ale akumulator mam np. dwa razy wiekszy niz powinien byc ? czy to moze miec z tym cos wspolnego ?

No i ten komputer jak go zresetowac?



hardwired - 04-09-2005, 19:45
" />
">dwa razy wiekszy niz powinien byc ? czy to moze miec z tym cos wspolnego ?

Nie. jesli aku sprawny, to wieksza pojemnosc to tylko i wylacznie zaleta.



2fines - 04-09-2005, 22:17
" />
">dwa razy wiekszy niz powinien byc ? czy to moze miec z tym cos wspolnego ?

Nie. jesli aku sprawny, to wieksza pojemnosc to tylko i wylacznie zaleta.

Przyaczam sie do tej wypowiedzi, a co do resetowania to odacz kleme + akumulatora na jakis czas wiekszy od 2 min i na zimnym silniku z ranca sprbuj odpali moze pomoe....



Kubek - 04-09-2005, 22:24
" />ok sprobuje ale w sumie to tak nie raz juz robilem bo wkladalem i wyciagalem na noc akumulator caly i to nic nie dalo, chyba ze to chodzi zeby odpiac tylko jedna kleme a druga zostawic i sprubowac odpalic samochod z odpieta klema ?



2fines - 04-09-2005, 22:32
" />hmmm to problem pewnie tkwi gdzies indziej jezeli tak piszesz. Moja apie pewnie jakies bedy z gazu....ale jak to robiles przy wymianie akumulatora i nie zauwayes rznicy.... u mnie odaczenie baterii pomaga....



Anonymous - 05-09-2005, 12:42
" />Wyresetowanie komputera te nie pomoe ja co takiego robiem i problem nie znika.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • music4you.xlx.pl
  • img
    \