Maniek - 04-06-2007, 18:07
" />Witam was wszystkich. Zgłaszam się z problemem Mojego kolegi który stał się szczęśliwym posiadaczem pięknej Lanci Dedry 2.0 8v z 93r. Ale niestety szczęśliwy był przez około 1,5 tygodnia gdyż jak to bywa pękł pasek rozrządu i wiadomo co się stało z silnikiem. Mechanik wycenił naprawę silnika na około 3 tyś złotych. Kolega się załamał bo to praktycznie tyle za ile kupił ten samochód.Prosił mnie abym dowiedział się paru rzeczy odnośnie naprawy cacka które teraz stoi i tylko się marnuje. Przede wszystkim chciałem się dowiedzieć czy ktoś miał podobny problem i poradził sobie z tym zdecydowanie taniej i czy bez problemu można zrobić przekładkę innego silnika od dedry przykładowo 1.6 lub 1.8. Chodzi mi o wszystkie akcesoria od silnika czy będą współgrały od tych z 2 litrowego silnika. Bardzo ciężko dostać 2.0 8v w dobrym stanie i za rozsądne pieniążki a 1.6 to bez problemu można załatwić. Prosiłbym o pomoc w kolegi imieniu.
grzesko - 04-06-2007, 19:24
" />Dlaczego nie wymienil po kupnie paska
Maniek - 04-06-2007, 19:32
" />Ponoć był wymieniony parę tyś km wcześniej. No niestety z paskiem to jest loteria.
grzesko - 04-06-2007, 19:39
" />
">Ponoć był wymieniony parę tyś km wcześniej. No niestety z paskiem to jest loteria.
Nie wierzy sie sprzedajacemu do konca .
pierwsze co robi sie po kupnie to wymienia rozrzad , wszystkie plyny i oleje.
Ja jak kupowalem dedre to tez facet powiedzial ze jest nowka wymieniony.Pojechalem po kupnie wymienic i nie wygladal jak nowy.
Ps.Ja sprzedam swoj silniczek za 3 tys : yesyes : chodzi jak talala
Mogl kolega kupowac jak sprzedawalem swoja, ale nie sprzedalem i jeszcze jezdze nia dalej. Wpakowalem w nia 13 tys po za cena kupna drugiej takiej by nie znalazl : yesyes :
moja lancia dedra
Moze ten 1.8 niech wsadzi
Silnik
wujek - 04-06-2007, 20:08
" />Witam,
A może wskazane byłoby zaproszenie sprzedawcy do udziału w kosztach naprawy?
Pozdrawiam
pawcio1 - 04-06-2007, 20:32
" />W takich sytuacjach sprzedawca umywa rece ... tu prawie na pewno sie nie wygra...?
Trzeba było chociaż przeprowadzić ogledziny stanu rozrządu... ale to musztarda po...
viruskill - 04-06-2007, 21:44
" />Hiii ja mam caly silnik 2.0 8v od cromy wszystko takie same co w dederce tylko sie rozni troszke pokrywami od walkow ja tez mialem taki przypadek ale przeskoczyl pasek i pouginalo zawory naprawa kosztowala 300 zl ok ale sam rozkrecalem i skladalem a glowice mi robili w warsztacie a co dokladnie ci sie posypalo przy urwaniu paska moze ci sprzedam to co ci jest potrzebne w glowicy tylko trzeba wymienic prowadnice zaworowe bo zawory maja przejechane 10 tys km po tym przebiegu mialem wypadek i rozebralem glowice z mysla wyminienia prowadnic i przekladki do cromy bo kupilem nowa
danek - 04-06-2007, 23:13
" />A może sprzedać to co zostało, dołożyć parę zeta i kupić kolejną Napewno będzie mniej roboty
wujek - 05-06-2007, 07:55
" />Witam,
Bez poprawnej oceny zakresu uszkodzenia trudno sugerować rozwiązanie problemu.
Może być tak, że wystarczy tylko zrobić szlif wału i panewki, a może być "totalka" z wymianą korbowodu i sporą naprawą głowicy włącznie.
Kupując inny silnik, tak naprawdę, nie wiesz, co kupujesz. Oceń to, co masz, sprawdź w ePER'ze, czy masz silnik z oryginalnej obsady.
Pozdrawiam