Anonymous - 22-11-2005, 02:16
" />Wiecie może dlaczego mój samochód może mieć takie słabe osiągi?
Posiadam Lancie Dedre 1.9TD 90KM 93r.
Do setki powiniem mieć ok 13,4s a ma coś ok 16-18s i rozpędza się do prędkości ok 165km/h. Mam założone opony 195/50R15 i ciścnienie 2.2 we wszystkich oponach. Przebieg wynosi 230000km. Na biegu jałowym silnik wkręca się na ok 5400rpm a podczas jazdy na V biegu do ok 3500-3700rpm. A i bym zapomniał jak włączę V bieg tak przy prędkości ok 70km/h to słychać skrzynie i nie wiem dlaczego.
Czy to może być wina oleju (już go powinienem wymienić ponieważ przejechałem na nim ok 9500km) albo filtra powietrza (jest trochę brudny od oleju)? Zastanawiam się czy to może turbina ponieważ prawie jej nie słychać więc się zastanawiam czy nie jest uszkodzona (jak się da po garach to dymi na czarno a jak jade spokojnie to nie kopci).
Jacek - 22-11-2005, 11:58
" />Znajomy miał podobnie mulące się Volvo V70 TD. W czasie jazdy u niego też nie słychać było turbiny.
Winny był olej w silniku nie nadający się do turbodiesla.
Po wymianie oleju -po kilku dniach wszystko wróciło do normy.
Sprawdź czy lekko kręci się wirnik zdejmując wąż powietrza wchodzącego do turbosprężarki (oczywiście na WYŁĄCZONYM SILNIKU!)
pozdrawiam,
Anonymous - 22-11-2005, 13:55
" />Dzięki. Sprawdzę jutro jak będę wymieniał linkę od sprzęgła ponieważ poszła. A propo może ktoś wie jak się to robi ponieważ nie chcę nic zepsuć.
Jacek - 23-11-2005, 17:04
" />Możesz sprawdzć jeszcze dwie rzeczy:
1) Jeżeli w tym modelu występuje katalizator to dobrze by było sprawdzić czy nie jest zapchany sadzami. Przy zatkanym katalizatorze samochód będzie miał "podejrzanie cichą" pracę wydechu, bardzo szybkie przegrzewanie początkowej części układu wydechowego do wysokiej temperatury a brak przelotu w wylocie spalin uniemożliwi prawidłową pracę sprężarki.
2) Sprężarki mają zabezpieczenie przed nadmiernym wzrostem ciśnienia w układzie dolotu powietrza -zawór otwierający dodatkowy kanał spalin omijający turbinę który otwiera się tylko przy bardzo dużej wartości ciśnienia doładowującego i być może u Ciebie jest niedomknięty. Spróbuję znaleźć jakieś rysunki i opisy układu i je dołączyć.
Jeżeli zbliża się pora wymiany oleju to na pewno jest to pierwszy i dobry krok, przy czym należy zastosować prawidłowy olej dedykowany do turbodiesli a nie słuchać podpowiedzi doradców typu "wlej gęstszy to będzie silnik cichszy i mniej weźmie oleju -masz w końcu stary silnik". Tak przy okazji nie opisałeś kiedy i jak zauważyłeś pogorszenie osiągów: nagle, powoli i niezauważalnie czy taki samochód właśnie kupiłeś?
Jak dużo bierze oleju, czy, jak, kiedy i na jaki kolor dymi?
Anonymous - 23-11-2005, 19:06
" />Pogorszenie osiągów występowało raczej stopniowo i niezaóważalnie. Trudno mi powiedzieć kiedy dokładnie. Jeśli chodzi o branie oleju to bierze ok 0,7l od wymiany do wymiany i ani grama więcej.
Jak go rano pale to dymi tylko przez chwile na siwo (ale tylko przez chwile). Jak jade spokojnie to nie dymi ale jeśli mocno wcisnę pedał gazu to dymi na czarno (ma taki kolor jak sadza).
A odnośnie oleju to możesz mi jakiś polecić?
Jacek - 28-11-2005, 14:12
" />witam, byłem poza zasięgiem więc nie mogłem się odezwać,.
Co do oleju to poczytaj posty na początku działu: "Wpływ oleju na Lancie"
Ja jeżdzę na stosunkowo mało znanym na naszym rynku oleju Titan Unic który mi zaproponował kolega z firmy FUCHS i u mnie się sprawdza (auto było używane na Selenii i silnik był w środku potwornie zasyfiały).
W Twoim opisie nie zauważylem nic niepokojącego, a niewielkie zużycie oleju świadczy o dobrej kondycji silnika.
Przypuszczam że kiepska praca sprężarki jest spowodowana utratą własności oleju i osadzeniem się substancji smolistych w jej panewkach.
Procesy starzenia w różnych olejach mogą przebiegać w różny sposób. Niektóre powodują osadzanie się na elementach silnika różnego rodzaju substancji smolistych lub zwęglonych cząstek oleju.
W większości w miarę upływu czasu i przy trudnych warunkach eksploatacji węglowodory (cząsteczki oleju) podlegają utlenianiu oraz rozrywaniu co powoduje z jednej strony spadek lepkości a z drugiej osadzanie się różnego rodzaju "kleistych" cząstek. Dlatego też należy ostrożnie podchodzić do zmiany gatunku oleju chociażby z tego powodu że niektóre oleje mają bardzo dobre własności myjące i w pewnym momencie wypłukują całe ze ścianek silnika które zaczyna krążyć w układzie smarowania..... a filtr wyłapie jedynie odpowiednio duże cząstki stałe.
Gdyby było coś poważnego ze sprężarką (przytarte panewki) silnik by miał bardzo widoczne problemy z wchodzeniem na obroty. Na ten moment wymień olej i poobserwuj zachowanie auta. Na rozbieranie jest jeszcze czas, a po bezmyślnym lepperowaniu mogą być duże koszty.
Pozdrawiam,
Anonymous - 28-11-2005, 19:42
" />Dzieki za wyczerpującą odpowiedź ale niestety z wymianą muszę się wstrzymać do wypłaty czyli ok 15grudnia.