ryan9023 - 21-12-2009, 20:50
" />problem polega na tym ze auto chodzi i w każdej chwili może zgasnąć nie wiadomo czemu, później nie można odpalić, na pycha da rade ale normalnie nie, dopiero po jakimś czasie się uda, nawet podczas jazdy gaśnie, obroty są w normie, nie falują jak chodzi, nie wiem co to może być, czy ktoś wie?
miszax - 21-12-2009, 20:52
" />Kolego napisz o jaki model chodzi, bo jasnowidzami nie jesteśmy. Jak będziemy wiedzieli w jakim modelu to oczywiście postaramy się pomóc.
A poza tym to zapraszam do działu Powitania, gdzie będziesz mógł się przedstawić.
Pozdrawiam
ryan9023 - 21-12-2009, 20:57
" />jest to lancia dedra z 1992 roku 1.6 i.e
ryan9023 - 21-12-2009, 22:28
" />wie ktos co to moze byc?
Pavciu - 21-12-2009, 23:12
" />1.a jak ci zgaśnie to przy przekręceniu kluczyka w stacyjce na I pozycję słyszysz załączającą sie pompkę paliwa?
2. zrób na wszelki wypadek reset ECU
3. następnie do sprawdzenia masz dwa przekażniki pod maską (jeden od pompy i zaworu benzyny drugi od aparatu zapłonowego)
4.sprawdź czy silnk krokowy wraca do pozycji - domyka się przepustnica?
5. Sprawdzenie masy i styków - na razie tak ogólnie zarzucam
ryan9023 - 21-12-2009, 23:18
" />spawdze i dam znac
ryan9023 - 22-12-2009, 22:21
" />dzisiaj zauwazylem ze czasami ma iskre a czasami nie?
wiec co teraz?
ryan9023 - 22-12-2009, 22:38
" />przekaznik? cewka? czy aparat zaplonowy? jak mam to sprawdzic?
baryl - 22-12-2009, 22:43
" />u mnie palilo ten bezpiecznik pod ta oslona plastikowa na srodku tak jak by za silnikiem
ryan9023 - 22-12-2009, 22:53
" />no ale to chyba bys wogule nie mial iskry czy jak miales?
Pavciu - 25-12-2009, 10:55
" />sprawdź jeszcze czujnik położenia wału powinien mieć około 500-700ohmów. To tak na wstępie ale najważniejsze jest jaki sygnał wysyła. Ktoś poruszał ten temat na Elektrodzie.
wmkamil - 27-12-2009, 00:32
" />witam kolegow,
mam podobny problem w lanci dedra 2.0 b+lpg. autko jedzie i gasnie na zakrecie na dziurach nierownosciach drogowych progach zwalniajacych itp. tragedia. dodam ze niedawno kupilem te auto i nie znam go jeszcze ale nie bylo tego wczesniej a mam juz lancie około miesiaca. czy objawy moga byc te same co u [b]ryan9023[b]??
wmkamil - 27-12-2009, 00:43
" />zapomnialem szczegolu. raz jak mi zgasła lancia to mi sie straciło podswietlenie zegarow, po ok 2-3 godz jak poszedłem do auta to juz bylo ok - swiecily ale silnik caly czas gaśnie i na benzynie i na gazie. może to być masa gdzies przerwana i traci sie styk w czasie jazdy? zeby odpalic moze ja chwilke pokrecic przelaczac na benz. auto stoi od wigili bo niechce uszkodzic rozrusznika w dodatku...
Pavciu - 27-12-2009, 17:49
" />
">zapomnialem szczegolu. raz jak mi zgasła lancia to mi sie straciło podswietlenie zegarow, po ok 2-3 godz jak poszedłem do auta to juz bylo ok - swiecily ale silnik caly czas gaśnie i na benzynie i na gazie. może to być masa gdzies przerwana i traci sie styk w czasie jazdy? zeby odpalic moze ja chwilke pokrecic przelaczac na benz. auto stoi od wigili bo niechce uszkodzic rozrusznika w dodatku...
Dalej bym obstawał za sprawdzeniem czujnika położenia wału - sprawdź chociaż jego rezystancję i styki (powinno być około 500-700ohm) następnie jeżeli Ci się uda odpalić zrób rescet ECU wg instrukcji - jest na forum.
Jeżeli czujnik nie działa poprawnie to ECU nie ma informacji że silnik się kręci i nie daje iskry - nawet podczas jazdy!
wmkamil - 28-12-2009, 01:28
" />dzis zaszedłem do auta i odpaliło za pierwszym razem od strzału po trzech dniach stania w garazu wiec mysle ze to dobry znak. zajade dzis (czytaj pon) na warsztat zobacze jak to wyglada wg Waszych wskazowek
wmkamil - 28-12-2009, 22:24
" />panowie u mnie problem okazał sie zupełnie inny. otorz mam uszkodzona pompe wody jak dzis doszedłem z tata w czasie szukania masy. reduktor wogole nie uzyskiwał temp bo cała ciecz chłodząca uciekla i przez to auto gasło - taka teoria dosc mozliwa wg naszej oceny.
pozostał mi tylko problem gasnących zegarow i czy tu mogli byscie mi wskazac gdzie szukac masy podswietlenia zegarow? Mase kolo akumulatora poprawiłem na skrzyni rowniez oraz w bagazniku ale nadal zegary swieca jak chca. ale zauwazylem ze jak zaczne sie bawic swiatłami tzn przełączać je kombinowac to podswietlenie sie znajduje jednak tylko temp silnika predkosci i obroty swieca reszta nie i obrotomierz nie pokazuje obrotow
ryan9023 - 17-01-2010, 23:50
" />wymienilem aparat cewke i czujnik polozenia walu ale nie pomoglo, jak pochodzi troche to powinno naladowac akumulator, a jak juz zgasnie nie ma sily nawet przekrecic, co to moze byc?
Pavciu - 18-01-2010, 18:01
" />Męczyłem podobny problem u siebie.
Sprawdź masę na silniku - tzn. przewody od ECU i czujników wszystko to poprzez dwa zbiorcze przewody masy podłączone jest z tyłu silnika poniżej monowtrysku lekko w prawo do silnika. Kable są sprasowane z oczkiem. U mnie to sie oberwało od drgań. Efekt był taki że autko zgasło podczas jazdy ale może być tak że masz to też oberwane ale minimalnie dotyka i czasem jest połączenie!
Jeżeli nie są oberwane to tak czy inaczej odepnij je i przeczyść - może styk jest zaśniedziały.
Daj znać kolego czy pomogło.
ryan9023 - 31-01-2010, 14:30
" />wszystko jest wporzadku
Pavciu - 02-02-2010, 09:23
" />Jeżeli dalej masz prblem z zegarami i nie pali to;
Odłączaj po kolei czujniki i sprawdzaj czy problem zniknął - może ktryś jest walnięty i robi spadek napięcia na zasilaniu dla deski.
Opisz dokładnie jeszcze raz objawy - pozbieraj je w całość.
Załączniki:
papawhiski - 02-02-2010, 20:51
" />witajcie, jak masz klopoty z pradami, bo tak wynika to szukaj, cos nie laczy, gubi prad po drodze, albo czujnik polozenia walu jak wspomina kolega, albo silnik krokowy, masz go w kolektorze ssacym, jak patrzysz na silnik to po lewej stronie przykrecony dwiema malutkimi srobkami, sprawdz czy dziala, wykrec go, wcisnij lekko do srodka i niech ktos Ci zaplon wlaczy, powinien sie troche wysunac. Mozesz miec tez inna rzecz, ale przy tym nie bedzie gasnac deska cala, mianowicie do pompy paliwa jest jak w bagazniku odkrecisz dekielek wtyczka, taka z gumowa uszczeleczka, jesli bedzie zimno, odpowietrzenie zbiornika moze zamarznac, i cisnienie bedzie szukac ujscia, i jeduna droga to przez to wtyczke do zasilania pompy paliwa, podniesie ja lekko i nie bedzie laczyc i auto nie pojadzie, zgasnie. wywal uszczelke i wyczysc styki, jesli jest tam jakis klopot. Jesli nie to modul zaplonowy, tylko tez by nie gasla cala deska, szukaj pod kierownica w elektryce, powodzenia.