Humor



Kasia - Mon Jul 27, 2009 6:26 pm
Rybak ³owi ryby podp³ywa do niego krokodyl i mówi:
- bior±?
- nie.
- To zostaw te rybki i chod¼ siê wyk±paæ

Przychodzi nied¼wied¼ do lasu, patrzy, a tam je¿ co¶ zajada. Zaciekawiony pyta:
-Co jesz?
Na to je¿:
-Co nied¼wied¼?
Niezra¿ony nied¼wied¼ pyta inaczej:
-Co jesz, je¿yku?
-Co nied¼wied¼, misiu?





adrian - Fri Jul 31, 2009 12:47 pm
Na lekcji biologii Jasiu zadaje pani pytanie: - Co robi± ryby w rzekach? nauczycielka patrzy zdumiona. Na to Jasiu: - Studiuj± chemiê!!!



adrian - Fri Jul 31, 2009 12:49 pm
Spotykaj± siê dwie panie d¿d¿ownice i jedna mówi do drugiej: -gdzie pani m±¿?? - a wyci±gnêli go na ryby



adrian - Fri Jul 31, 2009 12:51 pm
£apie go¶æ z³ot± rybkê. Ta mówi: - Pu¶æ mnie, a spe³niê twoje jedno ¿yczenie! - OK! Chcê najnowszego mercedesa! - A jak wolisz: za gotówkê czy na raty? - A ty jak wolisz: na olejku czy na mase³ku




Kasia - Sun Aug 16, 2009 11:00 am
Blondynka przegl±daj±c nekrologi w gazecie, mówi do mê¿a:
- Napisali, ¿e wymar³a ca³a ¿eñska czê¶æ pewnej rodziny.
- Jak to?
- Pos³uchaj - "Odesz³a nasza ukochana matka, ¿ona, babcia, siostra, ciocia, szwagierka i synowa".

Przychodzi Baba do Lekarza :
- Panie doktorze wyrostek mi dokucza
- A w mordê gówniarza to siê zaraz odczepi.



Grzegorz - Sun Aug 30, 2009 7:20 pm
Adrianie gdyby¶ móg³ to pisz "kawa³y" w jednym po¶cie a nie ka¿dy w innym - to robi trochê zamieszania...

Pewien cz³owiek zosta³ skazany na 7 lat, 7 miesiêcy i 7 dni wiêzienia.
-7 dni za to, ze patrzy³ na prezydenta
-7 miesiêcy za to, ¿e patrzy³ przez lunetê
-7 lat za to, ¿e luneta by³a przymocowana do karabinu...



Kasia - Tue Sep 01, 2009 3:32 pm
Ojciec pyta syna:
- Co robili¶cie dzi¶ na matematyce?
- Szukali¶my wspólnego mianownika.
- Co¶ podobnego! Kiedy ja by³em w szkole, te¿ szukali¶my wspólnego mianownika! ¯e te¿ nikt go do tej pory nie znalaz³...

Przedstawiciel piek³a proponuje niebu rozegranie meczu pi³karskiego.
- G³upi pomys³ - odpowiada zdziwiony archanio³ Gabriel - przecie¿ dobrze wiesz, ¿e wszyscy najlepsi pi³karze s± w niebie...
- A gdzie s± wszyscy sêdziowie? - odpowiada chytrze Lucyfer.



adrian - Tue Sep 01, 2009 6:55 pm
Jasiu wraca do domu po pierwszym dniu w szkole:
-Czego nowego siê dowiedzia³e¶ w szkole? - pyta go tata.
-¯e inne dzieci maj± znacznie wiêksze kieszonkowe.



skate - Thu Oct 15, 2009 2:12 pm
Siedzi dwóch kolesiów w kinie, a przed nimi taki wielki, ³ysy drechol, grube karczycho, z³oty kajdan na szyi - z dziewczyn± siedzi. Jeden z tych kolesiów do drugiego:
- Stary, za³o¿ê siê z tob± o 50 zeta, ¿e nie klepniesz ³ysego w glace.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - my¶li ten drugi i klepie ³ysego w glace.
£ysy siê odwraca, a kole¶:
- Krzychu, to Ty? A nie... To przepraszam...
£ysy:
- ¯aden Krzychu, ku...a, dotknij mnie jeszcze raz to Ci jeb...e! - i siê odwraca.
Na to ten pierwszy kole¿ka do drugiego:
- Stary, ¶wietnie to rozegra³e¶, ale idê z tob± o 200 zeta, ¿e go drugi raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - my¶li sobie ten drugi i pac ³ysego w glace.
£ysy zje¿ony siê odwraca, a kole¶:
- Krzychu, no kur...a, 8 lat w podstawówce, ze 3 lata w jednej ³awce przesiedzieli¶my, Krzychu, no nie pamiêtasz mnie?
£ysy:
- Kur...a, nie by³em w ¿adnej podstawówce, zaraz ci tak przyp....dole, ¿e siê nie pozbierasz!
Zaczyna siê podnosiæ, ¿eby wylutowaæ kolesiowi, ale dziewczyna ³apie go za rêkaw i mówi:
- No daj spokój, Józek, film jest, a Ty bêdziesz jakiego¶ cieniasa bi³, chod¼ do pierwszego rzêdu i ogladajmy...
£ysy niezadowolony, ale idzie z dziewczyn± do pierwszego rzêdu, siadaj±. Pierwszy
kole¶ znowu do drugiego:
- Stary, naprawdê jestem pod wra¿eniem, nie¼le to wymy¶li³e¶, ale idê o 1000, ¿e go trzeci raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - my¶li ten drugi.
Id± do drugiego rzêdu, siadaj± za ³ysym i kole¶ wali ³ysego w ³eb. £ysy siê odwraca, na maksa napiêty, a kole¶:
- Krzysiu, to ja tam na górze jakiego¶ ³ysego w glace napier...lam, a Ty tu w pierwszym rzêdzie siedzisz!

Egzamin na antyterrorystów. Wchodzi pierwszy kandydat.
- Proszê sobie wyobraziæ, leci pan samolotem rejsowym. Nagle wyskakuje mê¿czyzna z broni± w rêku i krzyczy, ¿e samolot ma siê kierowaæ na Turcjê. Co pan robi?
- Có¿, to proste. Ciosem karate wybijam mu z rêki broñ, przewracam go, wi±¿ê bardzo solidnie. Na najbli¿szym lotnisku sadzam samolot, przekazujê terrorystê w rêce policji i samolot mo¿e kontynuowaæ lot.
- Piêknie, zaliczone, jest pan wolny.
Wchodzi nastêpny kandydat.
- Proszê sobie wyobraziæ sytuacjê: leci pan samolotem I£-86 i nagle wyskakuje mê¿czyzna z walizk± w rêkach i krzyczy, ¿e w walizce ma 50 kg trotylu i samolot ma siê kierowaæ na Turcjê. Co pan robi?
Egzaminowany siê zamy¶li³:
- Jaki to samolot?
- I£-86...
- Aha... A wysoko¶æ jaka?
- 10 000 metrów...
- Aha... A jaka jest prêdko¶æ lotu?
- 700 km/h...
- Aha... Znaczy I£-86, 50 kg trotylu, wysoko¶æ 10 000 metrów, prêdko¶æ 700 km/h... Dobrze rozumiem?
- Tak. Co pan by zrobi³?
- Ja? Zesra³bym siê!



Bazz93 - Tue Mar 23, 2010 6:12 pm
Leci Polak, Rusek i Niemiec samolotem. Z³apa³ ich diabe³ i mówi:
- Wypuszczê was tylko wtedy, je¿eli dobrze odpowiecie na zadane przezemnie pytanie. Polak, Rusek i Niemiec zgodzili siê.
Diabe³ pyta Ruska:
- Jeste¶my nad Rosj±?
Rusek mówi:
- Tak!
Diabe³ odpowiada:
- ¬le idziesz do piek³a!
Teraz pyta siê Niemca:
- Czy jeste¶my nad Niemcami?
Niemiec odpowiada:
- Tak!
Diabe³ mu na to:
- ¬le, idziesz do piek³a!
Zosta³ Polak, diabe³ zada³ mu pytanie:
- Jeste¶my nad Polsk±?
Polak spojrza³ na zegarek, wystawi³ rêke na której mia³ zegarek za okno, po chwili patrzy znowu na zegarek ale ju¿ go nie ma. Pewny siebie odpowiada:
- Tak, jeste¶my nad Polsk±!



drako - Sun Nov 28, 2010 8:05 am
Film ode mnie :
http://www.wgrane.pl/film/e0c69fa55c7c2 ... 67e0addef8
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • music4you.xlx.pl
  • img
    \