jareklak - 2 kwi 2010, o 18:26
" />Witaj Adamie
Zanim odpowiem na stawiane przez Ciebie zarzuty kilko zda dlaczego nie ,,Tam”(umwmy si e sowo ,,Tam” jest to artyku, gdzie opisujesz problem licytacyjny i sdziowski) odpowiadam na nie, najpierw jednak troch prywaty.
Raz wszedem w ten artyku i obiecaem sobie, e ani nie bd go komentowa, ani te go wicej nie otworz. Dowiedziawszy si jednak e stawiasz mi ,,Tam” zarzuty postanowiem dowiedzie si o co Tobie chodzi i odpowiedzie lecz otworzyem go ostatni raz.
Artyku ten uwaam za nie godny, aby si znajdowa, (to nie Adam W. jest jego autorem) na forum jest obraliwy i kamliwy, a autora wida optaa jaka choroba. Zastanawiam mnie jednak dlaczego si na to pozwala i nie krytykuje autora tego artykuu przez wszystkich, ktrzy ,,Tam” dodaj swoje komentarze i nie tylko, gdzie regulamin?
Wida ,,Tam” nasz niestety kultur polsk . To jest tak jak miedzy sob opowiadamy np. jak jechaem 150km/h na 50 lub po jakiej ja nie byem libacji alkoholowej wczoraj, a dzisiaj przejechaem p Polski i nikt mnie nie zapa. Na zachodzi Europy takie opowieci si nie zdarzaj , bo opowiadajcy byby wykrelony na margines, a u nas opowiadajcy urasta na bohatera i poklepuje si go po ramieniu, za odwag. Prosz wej na stron ,,ForumBridge.pl” i poczyta jaka tam jest kultura wypowiedzi i za jakie drobiazgi otrzymuje si czerwon kartk. Tam wida Europ, a gdzie my?
Jeszcze w innej kwestii. Zdaj sobie spraw, e za przebieg i organizacj zawodw odpowiedzialny jest sdzia, ale czy nie mona mu pomc i stan w jego obronie jak daje np. kar proceduraln z amanie regulaminu? Nie! Zy sdzia - bo mnie ukara, a suchajcy go tylko potakuj gowami i ewentualnie dodaj, e mnie te skrzywdzi turniej czy dwa temu.
Wida ju taka rola sdziego e przestaje by lubianym i s narastajce pretensje do niego,bo jego decyzje s dla kogo mniej lub bardziej niekorzystne.
Teraz problem brydowy.
cytat Adama
,,Posiadamy na N kart: 105, KW96, DW, AKW87. Obie po partii, maksy.
Licytacja:
E____S___W___N
2D__pas__2S__X
pas_2NT*_pas_3C
pas_pas**_3S_??
2D - Multi, 2S do koloru
* - 2NT lebensohl
** - 0-7 na treflach
Jakie mamy pomysy??
Prosz o propozycje, jak pojawi si kilka wwczas bd mia nastpne pytanie.
Pozdr
A.
Dzikuj bardzo za odpowiedzi - zaleao mi na odpowiedziach wanie graczy II-III ligowych.”
Wydaje mi si e rka N to xx, KDxx , DW, AKWxx , a S to Kx , Wxxx , Kxx , 10xxx
Moim zdaniem cho zdyem ju poczyta na ForumBridge i na naszym, e jednak Ktr. jest najlepsza jako odzywka atakujco-obronna(maxy). Partner powinien sobie zdawa spraw e mam okoo objaniaka i 5trefli bo 2NT mg da z 3trefli. Z dua kart na T dabym po 2NT - 4T. Uwaam rwnie e pas na 3T to sia 0-9(10) PC, bo co mam zalicytowa np. z taka kart? D42 , DW3 , DW4 , W432 , a moe jeszcze D zamiast WT to 10PC i jako nic mi do gowy nie przychodzi jak pas na 3T, ale ja mam WK 3x mniejsze od Twojego i to pewnie jest przyczyna.
Problem sdziowski
cytat
,,A teraz pytanie do Panw sdziw naszego okrgu. Bardzo prosz o odpowiedzi Mariusza, Piotra, Jarka, Roberta i innych szkolcych si - wraz z uzasadnieniem podjtej decyzji.
W przytoczonym rozdaniu przed zalicytowaniem 2NT zawodnik wpad w 2-3 minutowy namys, po czym z problemow rk zostaa zalicytowana finalna kontra na 3S (skoczyo si na -1). Macie rozstrzygn, czy utrzymujecie wynik rozdania - zawodnicy kwestionuj kontr (UI - namys przed zalicytowaniem 2NT)”
[/color]
Jeeli chodzi o problem sdziowski to uwaam e bdnie go przedstawie do panelu. Mianowicie chodzi o to aby nic nie sugerowa zawodnikom, a wic powinna by tylko informacja, e 2NT to Lebensohl , a 3T bez punktw, a przede wszystkim nie moe by wzmianki o namyle, a tak to panel spalony. To tylko na marginesie.
cytat
,, A teraz pora na problem:
Jarek, nie mam do ciebie pretensji, e ci si karty popltay w barometrze, mam pretensje przede wszytkim do tego, e nie rozwizujesz zgaszanych ci problemw sdziowskich, a jak ju je rozwizujesz, to po prostu na odczepnego informujesz o podjtej decyzji, bez adnego uzasadnienia - mam nadziej, e take zabierzesz gos i uzasadnisz podjt na turnieju decyzj”[/color]
Karty popltay mi si przy powielaniu - to tak dla cisoci.
Uwierz mi e do kadego problemu sdziowskiego podchodz z jak najwiksz starannoci i staram si go rozwiza jak najbardziej obiektywnie. W Twoim przypadku nie mogo by inaczej. Po ktr. na 2P zawodnik S myla to nie ulega wtpliwoci, ale musisz wiedzie e to co dla Arcymistrza jest automatem, to dla graczy o kilka klas sabszych ju nie ( S 6x mniejszeWK, a para 2x mniejsze) . Tam gdzie Ty przestajesz myle on dopiero zaczyna, czy my gramy w ogle lebensholem, a czy partner bdzie o tym pamita, a jak zalicytuje 3T to co dalej pas czy 3C? takie wanie rozterki mia zawodnik S i ja mu uwierzyem. Pniej nad pasem na 3T nie myla. Do takiego wyniku skonio mnie rwnie twoje owiadczenie przy stoliku gdzie mwie e z t kart nale zalicytowa nie ktr. a 4T, jak i to e S powinien myle nie nad 2NT tylko ewentualnie po 3T eNa. Z tym e jestem o tym przekonany e zosta bym wezwany do stolika bo on myla i mg przekaza nielegaln informacje.
Nie kady namys jest wykroczeniem, gdy bryd jest gr mylow i nie ma to znaczenia czy trwa on 5min. czy 5s. Czasem wystarczy krtka chwilka i ju partner arcymistrz bdzie mia komfort licytacyjny, a innym razem po 2min. sabszy zawodnik tego komfortu mie nie bdzie.
To s trudne problemy, ktrym musi stawi czoo sdzia, a pretensje i tak bdzie miaa jedna ze stron. Moe tym razem lepiej dla bryda e pretensje ma Arcymistrz, przynajmniej moe zniknie mit e jak sdziego wzywa arcymistrz, to wynik jest zawsze na jego korzy.
cytat
,, Zgadzam si z opini Jarka i Michaa, adniej wygldaoby gdyby wikszo graczy zostawaa po turnieju - moe naleaoby fundowa dodatkow nagrod (nagrody) niespodziank, niezwizan bezporednio z wynikami (np. losowan spord wszystkich uczestnikw, lub nagrod dostaje para, ktra zdobya najwicej maksw, lub nagrod zdobywa para, ktra zdobya maksa (jajo) w rozd. np. 13 - nr rozdania wybierany oczywicie po turnieju) - odbir nagrody tylko osobicie.
Pozdr
Adam”
,, kady ma prawo si pomyli i nikt nie powinien mie do niego pretensji. Natomiast w przypadku zgoszenia problemu sdziemu ten powinien przede wszsytkim podejmowa decyzje i ogasza j zainteresowanym stronom, a nie czeka - moe zapomn. Moim zdaniem w sytuacji nieoczywistej powinien zrobi krtki panel, chyba, e sprawa jest czysto proceduralna.”
Sdzia jeeli kae zapisa wynik i bdzie go rozpatrywa,a pniej z jaki powodw jednak nie poinformuje o tym zawodnikw, to z reguy wynik jest utrzymany, ale zawodnicy mimo wszystko powinni sami si pofatygowa do sdziego i zapyta o podjt decyzje. Wanie w ten sposb dowiedziae si o mojej decyzji. Miae prawo si od niej odwoa bez kaucji, a wtedy na pewno zrobi bym panel , z zawodnikw o podobnym poziomie gry co NS.
Niestety nie mogem Tobie uzasadni mojej decyzji gdy nie dae mi szansy, wyjedajc jak wszyscy arcymistrzowie i nie tylko oni zaraz po turnieju, a gdzie gratulacje dla zwycizcw?
Nigdy nie uchylam si od odpowiedzialnoci, a sformuowanie e ,, moe zapomn” jest nie adne z Twojej strony, a problem z barometru to ju tylko Twoja zoliwo bo komu, gdzie i kiedy miaem da sprostowanie?
Wesoych wit, bogatego zajca i mokrego poniedziaku.
Pozdrawiam
Jarek akomy
Mariusz_Z - 3 kwi 2010, o 10:48
" />Sdzia podejmujc jak decyzj rzadko dziaa w sytuacji komfortowo jednoznacznej. Czciej s to zaoenia typu: mogoby by, jest bardzo prawdopodobne e byo itp. Dla rozstrzygnicia problemu w czasie rzeczywistym musi jednak przyj jak hipotez, e byo tak a nie inaczej. I w tym rozumieniu starajc si rozstrzygn problem obiektywnie, zawsze robi to subiektywnie.
Oceniajc problem licytacyjny przedstawiony przez Adama sdzia mia dodatkowe informacje, o ktrych w pytaniu Adama nie byo mowy. Odpowiadajc zatem na to pytanie nie zakadaem, e para kontrujca 3 pik jest par o 2 klasy sabsz. Przy stoliku zostaa podjta decyzja uwzgldniajca wanie ten aspekt sprawy. Jaka bya to decyzja - nie wiem i nie jest to w tym miejscu istotne.
Pozdrawiam
mietek - 3 kwi 2010, o 15:01
" />hmm
Problemy decyzji sdziowskiej wikszo uczestnikw "sprawy" traktuje osobicie !! jako atak na t czy inn osob- sam w wikszoci przypadkw oczekuj z zaciekawieniem decyzji Pana sdziego wraz z okrelonym uzasadnieniem .
Bo tak naprawd nie wyrok jest istotny , ale wanie jego uzasadnienie ,
czy ma poparcie w papierach ? czy jest wyssany z palca ?
Przez ostatnie dwadziecia par lat byem wiadkiem rnych dziwnych decyzji i zdae , jako zawodnik i czonek Komisji Odwoawczych.
Podam taki przykad
Sopot 2009 , turniej Indywidualny
jestem obroc kontraktu 4pik , rozgrywajcy odda 3 lewy i wyglda e reszt powinien mie z grki , ale wida e nieszczeglnie wie co poszo i o co w tym wszystkim chodzi
jego partner ( dziadek niejaki arcymajster Szkudlarek ) widzi to i nie wytrzymuje napicia -pada pytanie Masz ASA PIK ?? -rozgrywajcy potwierdza , dziadek zwija karty
STOP zatrzymuj t AKCJE -gramy Panowie
zgodnie z oczekiwaniem rozgrywajcy roluje -1
Arcymajster Szkudlarek zwraca sie do mnie z pytanie Skd wiedziae e On TO PRZEGRA , po czym za chwil woa Pana Sedziego i zgasza nastpujcy problem
-Mj partner zgosi claim , przeciwnicy si nie zgodzili i przez pomyk przegra , a przecie w momencie claimu gra powinna usta !
Co powien zrobi sdzia ?
-Dosta okrelon infomacj od zawodnika , i rzeczywicie claim rozgrywajcego , gra ustaje i powinno by swoje
Przyznam e niewiele brakowao aby to MNIE wyrzucono z turnieju za nadmiar niecenzuralnych sw , ale co ma zrobi sdzia ?
Dosta kamliw relacj od zawodnika , sowo przeciw sowu i musi podj decyzj !
Robi to co powinien !! przesuchuje wszystkich oddzielnie aby uzyska PRAWD !!
Tylko dziki temu ,e rozgrywajcy przyzna i to nie On prbowal zrobi claim osignito sprawiedliwo w rozdaniu , tzn
Obrocy 4pik -1
Szudlarek 4pik -1
Rozgrywajcy 4pik swoje !!!
Zaiste nie atwe zadanie mia sdzia
Kto kamie ??
Turniej miaem z gowy , wk.... byo zbyt wielkie
asterix - 3 kwi 2010, o 16:58
" />Zacytuj autora wtku:
Nie kady namys jest wykroczeniem, gdy bryd jest gr mylow i nie ma to znaczenia czy trwa on 5min. czy 5s.
A ja znam takiego gracza, ktry kady mj namys przed zalicytowaniem, niewane ile trwa i jaki jest skutek rozdania to twierdzi e przekazuj nielegalne informacje.
Ju prawie si przyzwyczaiem, z naciskiem na prawie, ale pracuj nad sob
Wesoych wit dla wszystkich
mietek - 3 kwi 2010, o 18:46
" />lol
Asterix -zgaszaj si na turnieje z zawiadczeniem od lekarza jaki masz dugi czas reakcji od zwojw mylowych do czynnoci manualnoruchowych
w_adam - 5 kwi 2010, o 16:51
" />Panowie, nie chciaem si w wita wypowiada, poczekaem a min.
Jarek peno jest niestety w twoim pocie przekama i niecisowci, a chciaoby si zacytowa wieszcza Radzieckiego (look poprzedni post ad List .. Tadeusza) -wiele zda nie ma zwizku z odpowiedzi na mj post - dawniej wadza pytaa w takiej sytuacji "czy obywatel co pi"??
Zaczn po kolei:
problemowe karty s inne ni przedstawiae - kontrowszczyk nie ma objaniaka - nie posiada KD kier
klasa przeciwnikw - sam dobrze wiesz, e nie mwi o tym WK (napdzone najczciej uczestnictwem w turniejach Grand Prix) - przypomn przeciwnikami byli gracze z czowki III ligi, a nie jacy przypadkowi grajkowie - zatem nieprawdziwe s z pewnoci informacje: "tam gdzie ty koczysz mylenie oni je dopiero zaczynaj" - rnica klas graczy II i III ligowych jest naprawd niewielka
nieprawd jest niezoenie przeze mnie gratulacji zawodnikom bdcym na pudle (by moe nie wszystkim, ale czci na pewno pogratulowaem)
nie przedstawiaem na forum problemu z informacj o namyle - po prostu zapytaem co licytujemy z problemow kart bez podawania informacji o namyle - po uzyskaniu kilku odpowiedzi (pas) dopiero przedstawiem to jako problem sdziowski o UI - sam sobie zaprzeczasz w kolejnej czci swojej wypowiedzi
moje wyjasnienia po zawoaniu ci do stou - sugerowaem, e moim zdaniem najwaciwszy jest pas, ewentualnie 4C (bez namysu partnera)
kontra-atakujco obronna - po pierwsze nie zapytae o charakter kontry - a miaa ona charakter propozycyjny.
Jarek, z kontr atakujco obronn mamy do czynienia przede wszystkim w strefie kocwki, gdy mamy uzgodniony kolor.
W przypadku czciwki atwiej kontruje si wiedzc, e nie mamy koloru uzgodnionego - gdyby ops posiada podobn si ale inny skad np xxx AKxx AKxx Dx kontra byaby w miar normalna, ale nie z 5-cio krotnym fitem - 2BA a potem pas na 3C wiadczy wanie o saboci z kolorem treflowym.
A teraz do rzeczy. Kady ma prawo myle i potwierdziem, to przy stole, e nie mam adnych pretensji do Roberta, e myla, ale tylko o to, e partner z tego namysu wycign odpowiednie wnioski. Czy strona WE powiedziaa ci, e nie pamitaj czy graj Lebensohlem??? Nie pytae o to - wyjanienia byy jednoznaczne - 2BA to lebensohl.
Po raz kolejny powtarzam zostaa wykorzystana UI podana namysem partnera, dlatego zostaa podjta nietypowa akcja (niepowtrzona przez zapytanych przeze mnie panelowiczw - uzyskaem 5 odpowiedzi pas, 3 na turnieju, 2 na forum)
Gracz zgaszajcy problem sdziemu nie moe za nim biega po sali, ale obydwie strony musz uzyska informacj przy stole o podjtej decyzji - sdzia podchodzi do zainteresowanych stron i im j oznajmia.
Piszesz, e podchodzisz do problemu z najwiksz starannoci - krtkie pytanie - czy zrobie na t okoliczno panel, co robimy z kart E po 3S??
Nikt z nas nie jest alf i omeg i dlaczego w celu wyrobienia sobie o czymkolwiek zdania naley zapyta innych.
To tyle o przedmiotowym problemie - pora na nastpn cz. Wielokrotnie zaznaczaem na tym forum, e jestem daleki od cenzurowania wypowiedzi jego uczestnikw. Nie chc tego robi i pki co jeszcze nie musiaem. Najlepsza w takich sytuacjach jest celna riposta (jak np. zastosowa Micha Dolny cytujc znaczenie sowa "wodarz - brawo Micha). Sam jednak przyznasz, e w tym samym wtku nawoywaem do nieobraania innych i zachowania umiaru w wypowiedziach.
Zgadzam si w 100% z propozycj Wiesia Paczkowskiego o powoywaniu pomocniczego gremium z czolowych zawonikw pomocnego w rozwizywaniu problemw - i nie s im do tego (jak susznie zauway Radziecki) absolutnie potrzebne adne kursokonferencje sdziowskie.
Pozdrawiam
Adam
Wiesaw Paczkowski - 5 kwi 2010, o 17:19
" />Adam mae sprostowanie.
Nie mj pomys ale stanowisko ZRZADU
Pozdrawiam
Wiesaw Paczkowski
majraj - 6 kwi 2010, o 20:01
" />Rzadko bywam na truniejach, ale wypowiedzi na temat sedziowania przeczytalem wszystkie.
Zastanawiam sie czy akcja znalezienia nowych graczy wsrod mlodziezy wypali
Gdybym byl w liceum i mialbym ochote zagrac w turnieju to po przeczytaniu tch wypowiedzi
mocno bym se zastanowil. A i rodzice tych osob pewnie tez moga miec watpliwosci
Namysly, sedziowie, lamanie prawa, upomnienia, kary i wszechobezcny duch zyczliwosci u niektorych
osiagajacy poziom flower power.
Moze lepiej grac w Lotto, trafi sie 6ke i wygra sie co prawda tylko tyle co co tydzien w turnieju
ale mniej stresu.
Jarek
w_adam - 7 kwi 2010, o 06:43
" />Drogi TwjRaju
Wydaje mi si, e niewaciwie odebrae przedmiotowe dyskusje, a co za tym idzie wycigne zbyt pochopne wnioski.
Moemy si nie zgadza - a na pewno takie wraenie odnosi si po przeczytaniu naszych polemik - ale nie oznacza to, e si nie lubimy w dalszym cigu - prawda Guciu (vel Jarosawie .)
Ja osobicie uwaam, e nasze brydowe towarzystwo jest naprawd do siebie przyjanie nastawione. Czy w innej dyscyplinie zawodnicy toruscy dzwoni do zawodnikw bydgoskich (i odwrotnie oczywicie) ze szczerymi gratulacjami z okazji np awansu do I ligi?
Mam nadziej, e poruszanie zaistniaych problemw pozwoli zrozumie wielu graczom pewne niuanse, na ktre czsto nie zwracaj uwagi, a ktre mog by istotnym powodem do interwencji sdziowskiej na duym turnieju gdzie w Polsce, chodzi czsto o nasze niewiadome zachowanie czy dziaanie przy stoliku.
W naszej dyscyplnie podobnie jak we wszystkich innych obowizuj okrelone przepisy (w mniejszym lub wikszym stopniu nam znane, a take cigle ewoluujce) - chodzi take o to aby w wietle tych przepisw si porusza.
Do Prezesa Zarzdu
- Wiesiu sprostowae mnie, e to nie ty tylko Zarzd. Dobrze wiesz jaki jest twj udzia w Zarzdzie, mam ci zacytowa Ludwika XIV??
Oczywicie bez adnych podtekstw - jestem peen uznania dla twojej pracy.
Pozdrawiam
Adam
jarek - 7 kwi 2010, o 08:56
" />Ludwik XIV... ...a i troch Matka Teresa ...a z ca pewnoci waciwa osoba na waciwym miejscu...
Zgadzam sie z Adamem, co nie zabija tylko wzmacnia
pozdrowienia
Jarek
